w niedziele miałam robioną inseminacje – pierwszy raz- rano miałam pęcherzyk mąż oddał naisenie po południu pęcherzyk już pękł i wtedy zrobił mi inseminacje. Prosze powiedzcie czy to miało jakis sens: maż plemników dobrych tylko 3 mln z 25 mln wszystkich, u mnie nie wiadomo czy nie rosnie polip. i co teraz????? ( chodzi mi o plemniki, cza zrobnienia inseminacji) itd
3 odpowiedzi na pytanie: po pierwszej inseminacji
Re: po pierwszej inseminacji
witam, mam pytanie czy inseminacja udała Wam się, pytam bo jestem przed i też jestem nerwowa. Pozdrawiam.
Re: po pierwszej inseminacji
udala sie ze hej:)
ale jak chcesz wiedziec wiecej, wpisz odpowiednie slowo w przeszukiwarke forum. mozesz tez sprawdzic w watku “ranking” na pierwszej stronie – jest lista tegoroczna.
gabka, wydaje mi sie, ze moze wystarczyc tyle prawidlowych plemnikow. a inseminacje robi sie najlepiej w okolicy pekniecia, wiec zdaje sie, ze iui byla idealnie:) a teraz trzeba miec nadzieje i mocne nerwy:) troche mnie niepokoi, ze wyglada na to, ze nie zostaliscie dokladnie przebadani, ale wierze, ze lekarz wiedzial co robi.
pozdrawiam
Natusia + [Zobacz stronę]
Re: po pierwszej inseminacji
dołączam do opinii Natusi…. a tak poza tym, to nawet jeśli iui nie ma sensu to i tak ma sens, czego akurat sama natusia jest rewelacyjnym przykładem. Aha… ale najlepiej nie miec zadnych nadziei. A tak naprawde Gabka to teraz rób wszystko, zeby miec jak najmniej stresu i na zapas staraj się nie myśleć, choć to niewykonalne.
Cium
karkoj
Znasz odpowiedź na pytanie: po pierwszej inseminacji