Po przerwie…

Nie było mnie trochę tu…inaczej patrzę na forum po tej przerwie. Z dystansem.
Sporo się działo. Walka z rakiem i śmierć Taty mojego męża tydzień temu, zamiana żlobka na opiekunkę ( jestem przeszczęśliwa!), zmiana pracy itede. itepe.
generalnie ciężki ten rok był. Pogrzeb bratowej męża( 26 lat – rak), śmierć mojej babci w maju a teraz wspaniały człowiek – mój teść.
Niedługo przeprowadzka. Dużo się dzieje, nie zawsze pozytywnie. Za dużo śmierci w koło.
Starania o dziecko bez skutku, może dać sobie czas? Może przestać się starać….samo przyjdzie.

15 odpowiedzi na pytanie: Po przerwie…

  1. Re: Po przerwie…

    oj rzeczywiście 🙁

    cieplutko przytulam po przerwie

    Izka i Zuzia 4 latka

    • Re: Po przerwie…

      hej, hej, klucha!:)
      jak Twój mały urwis?:) u nas jakoś się samo uspokoiło. Młodemu przeszła złość, wyrasta, hehe….Generalnie przechodzi fazę aniołeczka:) zmieniło się o 180 stopni. Ciekawe.
      Powoli wychodzimy na prostą z emocjami, z trudnymi przeżyciami. Mam nadzieję, że się uspokoi, że już na jakiś czas mamy spokój.:)
      Może nauczę się pisać tu, na Forum. Bo nie umiem, wszystko wychodzi mi bardzo lakonicznie.
      Pozdro!

      • Re: Po przerwie…

        znam fazy aniołków 🙂
        moja bestia dorośleje, może i łatwiej, ale zależy z której strony na to spojrzeć 😉
        łatwiej się dogadać, przetłumaczyć pewne sprawy, ale jak dostanie filmu to i tak teoria idzie na bok 😉
        wczoraj ubzurała sobie że mam ją nieśc na rączkach bo nóżki bolą, a matka obładowana. Tłumaczę, pokazuję jedną torbę drugą torbę, mówię że ona to jak takie trzy tormy 😉 ale do dziecka nic nie dociera. A niby już ma 4latka i powinna zrozumieć, prawda??? 🙂 A do tego życie ze złośliwym i pyskatym czterolatkiem też nie jest proste. Ma argumenty na wszystko 🙂

        Powolutku się wciągniesz w życie DI 🙂

        i życzę aby faza aniołka została na lata :))

        Izka i Zuzia 4 latka

        • Re: Po przerwie…

          Faktycznie ciezki i bolesny rok. 🙁
          Mam nadzieje, ze teraz bedzie juz tylko lepiej…

          mama majowego synka ’05

          • Re: Po przerwie…

            Dystans na pewno dobry.
            Smutna taka czarna seria. Obawiam się, że u mnie to się zaczyna. Własnie umiera siostra mojej babci, ma nieoperowalnego raka płuc. Najgorsze dla mnie, że od czerwca (od postawienia diagnozy) nie poinformowała nas. Żyłam w przeświadczeniu, że miło spędza wakacje, ze swoją przyjaciółką. A teraz jej stan jest tak zły, że odradzają mi wizytę w szpitalu (za duży stres dla obydwu stron). Kurcze, pożegnanie jest dla nas ważne, prawda? Boję się, jak zareaguje moja babcia – rodzice nie wiedzą czy i co jej mówić.
            A z dzieckiem… masz tyle na głowie, przechodziłaś takie stresy, że może organizm musi się wyciszyć, nim zagnieździ się w nim nowe życie?

            + Mr. Bean (ok. 10 grudnia 2006)

            • Re: Po przerwie…

              Witamy:-)
              Miło widzieć spowrotem “znajome twarze”.
              Ja też wróciłam w sierpniu po ponad półrocznej przerwie. Też bardzo dużo się u mnie działo…
              Zmarła moja ukochana teściowa w kwietniu…
              Witaj spowrotem.

              z Kingą l.11 i Igorem 20.03.2005

              • Re: Po przerwie…

                oj 🙁 smutno rzeczywiście 🙁

                fajne że wróciłaś 🙂
                ja szykuję się do jakiegos odwyku od forum….. Ale jakos się nie moge zebrac 😉

                Nina (2l. i 9m.)

                • Re: Po przerwie…

                  faktycznie ciezki mialas okres 🙁

                  witamy znow

                  Aga, Szym i

                  • Re: Po przerwie…

                    hehehe….myslałam, że nigdy to nie nastąpi. Nie odwyknę. A tu proszę….

                    • Re: Po przerwie…

                      Generalnie u obcych jest grzeczniutki,opiekunka go stale chwali. Tylko my znamy prawdę!;)))))

                      • Re: Po przerwie…

                        Ja nie pożegałam się z ojcem, który zmarł 3 lata temu, nie pożegnałam się z bratową ani teraz z teściem. Mam z tego powodu pustkę i poczucie niedomówienia, nie dokończenia czegoś i to się już nie zmieni:(
                        Dlatego pożegnaj się z Nią.

                        • Re: Po przerwie…

                          Już nie zdążę. Nie odzyskuje już przytomności.

                          + Mr. Bean (ok. 10 grudnia 2006)

                          • Re: Po przerwie…

                            Przykro mi:( To nie jest dobrze nie móc się pożegnać. Zostaje zawieszenie. I czasem poczucie winy, na pewno żal…

                            • Re: Po przerwie…

                              Byłam dziś u niej. Trudno mówić o pożegnaniu, ale ja się trochę uspokoiłam.

                              + Mr. Bean (ok. 10 grudnia 2006)

                              • Re: Po przerwie…

                                Czyli się pożegnałaś w jakiś sposób, bo trudno o wielkie oracje, kiedy ktoś umiera. Chodzi o kontakt, ostatnie spojrzenie, BYCIE. To jest ważne. Ja niestety nie byłam u żadnego z moich zmarłych w ostatnich dniach ich życia.

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Po przerwie…

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general