Mój synek zaczął chodzić jak miał 10 miesięcy. Biegał po domu w skarpetkach. Jak przyszły mrozy to trochę mu było zimno w nóżki więc zaczęłam poszukiwania kapci. Znalazłam Lemigo – niska cena, lekko utwardzono piętka, profilowana wkładka. Super. Mały buciki uwielbia i nie ma problemu z ich noszeniem.
Coś mnie podkusiło jednak i poszłam do ortopedy. Sama z siebie, żadenn lekarz nie widział w Bartku żadnych wskazań. Poszłam. Powiedział, że ma krzywe łydki – no ma wygięte w łuki, lekko – myślałam, że większość dzieci tak ma.
Zapytałam w czym ma chodzić po domu – sama zapytałam. Jego zalecenia to większa dawka D3. Powiedział, że w tych kapciach profilaktycznych. Powiedział, że na boso można chodzić po piachu lub trawie a nie po sztucznym twardym podłożu, bo to zniekształca stopy. Kupiłam te profilaktyczne. Beznadzieja. Bartek płacze jak ma je na nogach… Twarde, sztywne.
Co mnie podkusiło z tym ortopedą…
W czym chodzą Wasze dzieci?
Pozdrawiam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
16 odpowiedzi na pytanie: po raz setny – w czym po domu?
Re: po raz setny – w czym po domu?
W żłobku Olka chodzi w kapciach z usztywnionąpiętą, zapinane na paseczek. W domu na bosaka, chyba, ze jest zimno, to wtedy w podobnych kapciach, ale nie jesteśmy pod tym względem rygorystyczni-może dlatego, ze sami chodzimy boso 🙂 Ola nie ma żadnych problemów z nóżkami ani stópkami.
Asia i Ola (2 latka!)
Re: po raz setny – w czym po domu?
o widzisz, a dzisiaj w “pytaniu na sniadanie” pan ortopeda/rehabilitant kategorycznie zalecal poczatki chodzenia tylko i wyłacznie na bosaka – i na twardym i na miekkim. Typowe – co lekarz to opinia
Emilka chodzi albo na bosaka albo w kapciuszkach befado (usztywniona pietka i profilowana wkladka), takich mniej zabudowanych (chociaz i tak mocno). Lubi je – jak chce to zdejmuje a jak chce to zakładam jej. U ortopedy na kolejnej kontroli jeszcze nie bylismy – mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.
pozdrawiam
Re: po raz setny – w czym po domu?
Kuba chcodzi od początku “chodzenia” w Guciach.
[Zobacz stronę]
Moim zdaniem są fantastyczne do chodzenia po domu, wersje letnie z dziurami.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: po raz setny – w czym po domu?
Wyglądają całkiem fajnie. I naprawdę są takie miękkie jak piszą?
Może się skuszę:).
Pozdrawiam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
Re: po raz setny – w czym po domu?
Julia chodzi od poczatku w bucikach Lemigo.
Nie zauwazyłam aby cos niepokojącego działo sie z jej stópkami.
Jak chodzi na bosaka to często sie przewraca,w butkach jej sie to nie zdarza.
Julcia i Patryk
Re: po raz setny – w czym po domu?
Są miękkie i fajnie przystosowują się do stopki. Jedno jest bardzo ważne – dokładnie zmierz dziecku stopkę i dobioerz rozmiar. Na tej stronie piszą, by był 1 cm luzu, ale szczerze Ci powiem, że jak Kubek ma stopkę 13,5 cm i założyłam mu gucie nr 24, by był 1 cm luzu, to on się potykal i widać było, że są za duże. Chodzi więc nadal w 23, aż mu stopka podrośnie.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: po raz setny – w czym po domu?
W dwoch parach skarpetek: jedne cienkie, drugie na gore grube, antypozlizgowe. W kapciach mam wrazenie Piotrek sie meczy. poza tym gdzies czytalam, ze chodzenie “na boso” wzmacnia stope i prawidowo ją ksztaltuje.
Pozdrawiam, Jagaa i Piotruś 31.10.2003
Re: po raz setny – w czym po domu?
Antoś zaczął chodzić tydzień po swoich pierwszych urodzinach, u ortopedy byliśmy miesiąc temu, wszystko w porządku, dalszych wizyt nie zalecono. Po domu chodzi albo w kapciach befado albo ( najczęściej) w śmiesznych skarpetkach H&M zdoszytą podeszwę z zamszu i wyglądają trochę jak baletki. Ortopeda powiedziała, że stopa dziecka w tym wieku nie powinna być w domu niczym ograniczana i najlepsze są skarpetki antypoślizgowe albo kapcie MEMO. Hmmm, co lekarz to inna opinia, my typowych antypoślizgów nie używamy, bo tam, gdzie Antoś przebywa najczęściej na podłodze są bardzo śliskie panele i mały ciagle się przewracał albo bał się wstawać…
Antoś (24.11.2003) i mama
Re: po raz setny – w czym po domu?
Hej,
Michał zaczął chodzić wcześnie. Od początku chodził w kapciach. Nie chciał za nic chodzić w skarpetkach, tylko kapcie i tyle. Na początku używaliśmy Befado, teraz Lemigo.
Pozdrawiam,
Elzi i po prostu Michał 25.02.2003
Re: po raz setny – w czym po domu?
Kamil na poczatku chodzenia nosił kapcio-buciki ViGaMi, nie były szczególnie usztywnione. Jak z nich wyrósł to chodzi po domu tylko w skarpetkach, w jakichkolwiek kapciach noga by mu się zapociła, mamy praktycznie wszędzie dywany więc podłoga nie jest zimna. Te kapcie TOMBUTA moim zdaniem są bardzo niewygodne dla dziecka do chodzenia po domu bo są sztywne. Narazie pozostanę przy skarpetkach a jak będzie cieplej i będę otwierała balkon to wtedy pomyślę o jakiś sandałkach.
Re: po raz setny – w czym po domu?
Szymon od początku chodzenia chodzi w Lemigo. Może powinnam zwrócić większą uwagę na to i kupować mu papcie ortopedyczne albo chociaz z jakiejś dobrej firmy – Naturino czy elephant, ale tego nie robię….
Nasz pediatra pytał co mamy na podłogach w domu – a że mamy parkiety i płytki – zakazał chodzenia na boso – tylko po trawie i piachu.
Ale czasmia – po kąpieli przed spaniem zakładamy mu antypoślizgi i w nich maszeruje do łóżka.
Dorota i Szymon 10.02.03
Re: po raz setny – w czym po domu?
tak wzmacinia ale jak chodzi po miękkim (trawa. piach)
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: po raz setny – w czym po domu?
Nina od początku chodzenia nosi po domu kapcie Befado albo Lemingo ( teraz akurat Lemingo, na sprzączkę). Na początku wygodniej jej było chodzić w kapciach.
Nie byliśmy u ortopedy, nasz lekarz tez nie widzi wskazań.
Monika & Nina ( 15 mies.)
Re: po raz setny – w czym po domu?
Wiktorek chodzi po domu w kapciuszkach- Befado.
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: po raz setny – w czym po domu?
Natunia nie chce chodzić za bardzo w kapciach. Mamy befado z usztywnioną pietą, zawiązywane – może rzeczywiście są ciut dla niej za toporne? Najchętniej chodzi na boso – w samych rajtuzkach. Jak tylko założę kapcie, uważnie je najpierw ogląda, a później, już chodząc, stąpa bardzo ostrożnie i niejednokrotnie przewróciła się, nabijając sobie przy tym potężnego guza.
Na razie więc na bosaka.
Ania i Natunia (13 m-cy)
Re: po raz setny – w czym po domu?
Kubuś od samego początku chodzenia chodzi po domu w kapciuszkach – befado lub lemigo. Owszem zdarza mu sie biegać w rajtuzkach lub w skarpetach ale na śliskiej podłodze sie często przewracał więc wolę jak biega w kapciach.
Pozdr!
Dorota i Jakub *1,5 roku *
Znasz odpowiedź na pytanie: po raz setny – w czym po domu?