Kochane Kobitki !….
wasza cierpliwość do mnie sie chyba wyczerpała…
więc szybciutko melduje się co u mnie….
no więc wczoraj wieczorem byłam u lekarza !
OM miałam 24 maja…lekarz wybadał ciąże !!!!!!
jak on to powiedział ” macica powiększona “… ale oczywiście przy badaniu wyszło że występuje u mnie niewielkie plamienie / o zcym wcześniej też mu mówiłam /..i powiedział że to nie jest dobrze…. A ponieważ ja ostatnią ciąże poroniłam / obumarcie / to tymbardziej bardzo mu się to nie podbało… bardzo bardzo mnie zmartwił…i siedze sobie jakaś taka zasępiała i smutna…. bo nie wiadomo jak to się znów skończy…przepisał mi DUPHASTON../chyba dobrze co??? / i w piątek mam podejść do niego do szpitala na usg…żeby sprawdzić akcje serca….i nie wiem czy od razu nie wyśle mnie na zwolnienie..bo powinnam leżeć…będe leżeć..zrobie wszystko żeby tylko tym razem było dobrze.. Ale nie wiem czemu nie mam dobrych przeczuć !
Powiedział mi żeby na razie “ani się nie cieszyć ani się nie smucić “…. mam nadzieje że po tym leku te plamienia ustąpią, naprawde są minimalne jak dla mnie.. Ale lekarz był innego zdania…pewnie ma racje że wesoło nie jest..!!
no i tak… same powiedzcie nie brzmi to wszystko optymistycznie…
Teraz siedzie ogłupiała…sama nie wiem …wogóle o sobie nie myśle że jestem w ciąży bo zaraz moge nie być….
Musze sie czymś zając zeby nie myśleć !!
Kochane…. A moze miał ktoś przypadek że tak zaczęła się ciąza a skończyła pieknym dzidziusiem….
Pozdrawiam
Ania
25 odpowiedzi na pytanie: Po wizycie u doktorka !
Re: Po wizycie u doktorka !
LAGU kochanie, bądź dobrej myśli… wiele kobietek na początku ma leciutkie plamienia, a potem wszystko jest super…. ściskam kciuki i proszę nie marwt się na zapas!!!!!!!!!!
ami7
[Zobacz stronę]
Re: Po wizycie u doktorka !
LAGU cały czas będę trzymała kciuki aby wszystko dobrze się skończyło. Dobrze, że dostałać Duphaston to może zmniejszy plamienie.
Pozdrawiam i bądź dobrej myśli – wiara czyni cuda
28 cykl,[Zobacz stronę]
Re: Po wizycie u doktorka !
Badź dobrej mysli Lagu, będzie dobrze, tylko leż i oszczędzaj się:-)
Re: Po wizycie u doktorka !
Na tą chwilę najważniejsze co musisz zrobić i jedyne co możesz zrobić to dużo odpoczywać, więc leż ile się da.
Wszystko będzie dobrze!!! Trzymam kciuki!!!
EwA
Re: Po wizycie u doktorka !
Kochana kobitko.
Ty musisz zrobić co w Twojej mocy żeby dzidzi było dobrze – sprawiaj sobie przyjemności, i tak jak kobitki radzą – leż i odpoczywać – ja znam wiele dziewczyn, które mają takie objawy we wczesnym stadium ciąży :)) dlatego głowa do góry.
Będzie GIT.
kabi
Re: Po wizycie u doktorka !
Lagu, jestem z Toba i trzymam kciuki! Trzeba wierzyc, ze bedzie dobrze. Pozytywne myslenie wiele moze zdzialac.
Pozdrawiam!
(-: HAVENA 🙂
Re: Po wizycie u doktorka !
U mnie tak się zaczęła, po duphastonie i leżeniu plamienia ustały i dzidzia jak na obrazku. Trzymam kciuki
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Po wizycie u doktorka !
Znam wiele przypadków gdzie dziewczyny miały plamoienia nawet do 3 miesiąca. Dużo leż, odpoczywaj, bierz te leki, a będzie napewno dobrze. Trzymam kciuki.
jovi (jjjjjjjj) i wrześniowa panna
Re: Po wizycie u doktorka !
Laguś wiele dziewczyn plami na początku i kończy się to pięknymi dzidziami 🙂
Ja tam się cieszę za Ciebie 😉 Z drugiej strony świetnie Cię rozumiem bo ja do tej pory nie miałam jeszcze momentu prawdziwej radości – ciągle mam głowę pełną czarnych myśli i mam wrażenie że żyję z dnia na dzień bojąc się w ogóle pomyśleć co będzie za pół roku czy za rok 🙁
dobrze że masz duphastonik i miejmy nadzieję, że Ci on pomoże i te przeklęte plamienia znikną
ściskam Cię mocno mocno i trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze tym razem 🙂 dawaj znać co się dzieje bo umrę z niepokoju 😉 trzymaj(cie) się cieplutko 🙂
PS. masz fasoleczkę lalalala 😉
Miyu i….
Re: Po wizycie u doktorka !
Ależ to cudowna wiadomość! Jesteś w ciązy!!!!! GRATULACJE !!!!!!!
Plamienia to żadna tragedia- osobiście znam 4 dziewczyny, które miały plamienia i mają zdrowe dzieci!!!
Ania
[Zobacz stronę]
Re: Po wizycie u doktorka !
Bądź dobrej myśli, leż, odpoczywaj i nie zadręczaj się. Na pewno wszystko dobrze się ułoży. Plamienia często zdarzają sie na początku ciąży – to nic strasznego. Teraz najważniejsze, żeby stosować się do zaleceń lekarza – on wie jak ci pomóc – no i nie stresować się.
Trzymam za ciebie kciuki!!!
Biadolik
Re: Po wizycie u doktorka !
oj śliczniutka ta Twoja Zuzia !! i jaka awangardowa…spodnie na głowie ! hihi… troszke mnie pocieszyłaś !.. Niby wiem że te plamienia to u dużo dziewczyn występują ale wiesz martwie się ja będe tą /” wyjątkową ” i u mnie sprawdzi się czarny scenariusz…. no bo czemu nie?
Re: Po wizycie u doktorka !
No to jesteśmy widać urodzonymi “optymistkami “… ja nie ma już czasem sama do siebie siły !!!
może bym i tak nie panikowała gdyby nie to że lekarz jakoś nie miał wyrażnej miny…może taki jego urok?.. No nie wiem, więc znów będe kłębkiem nerwów do piątku…. no bo jak na usg nie będzie kacji serduszka to padne w tym szpitalu… a będzie to wtedy końcówka 7 tyg. więc powinno być widać… a ja wogóle nie czuje w sobie rodosci ze jestem w ciąży ! no sama nie wiem… nie czuje się jakoś inaczej, jakoś szczególnie… No moze tylko to było dziwne że wczoraj byliśmy na ognisku i nie zjadłam ani jednej kiełbaski..co zawsze uwielbiam z ogniska !! no to może jakiś znak..że jednak jestem w ciąży… ale ten doktorek mnie nastraszył plamieniami…że to poważne..itd..więc mętlik w głowie mam, mam nadzieje że w piątek się wyjaśni ale jak tu wytrzymać do piątku i nie zwariować to nie wiem….
a że ja sobie stresy sama stwarzam to też fakt ! tearz mam nowy problem…..właśnie do mnie dotarło że jak sie okaże ze musze leżeć i iść na zwolnienie to musze w pracy poinformować wszystkich że jestem w ciąży… A tego tak szybko nie chciałam mówić…bo jak znów coś się złego stanie to nie mam ochoty odpowiadać na wszelkie pytania w pracy….. no i tak ciągle coś wymyśle !!
zreszta poza mężusiem nikt nic nie wiem… chcialam juz dobrą wiadomość przekazać a nie same problemy…. poczekam aż się wyjaśni !!
ale nudze….
dzięki za dobre słowa !
Jak sie czujesz? wszystko ok? czy jakieś atrakcje masz?
pozdrawiam
Re: Po wizycie u doktorka !
Jeśli ma być dzidzia, to będzie! Ja jestem na to dowodem. Pierwszą ciążę miałam książkową. Drugą straciłam właśnie z powodu obumarcia. Gdy byłam w trzeciej, zaczęłam plamić na brązowo i to całkiem sporo. Lekarz też kazał zachować tzw. dystans. Wokół słyszałam tylko: “to pewnie słaba ciąża” i.t.p. Bałam się okropnie, miałam złe przeczucia. Ale po lekach i czasowym leżeniu, po 9 miesiącach urodziłam śliczną, zdrową, czterokilogramową córeczkę, która jest już przedszkolną panienką. Czwartą ciążę też straciłam, pomimo, że nie plamiłam ani trochę. Teraz mam trzecie dziecko, choć na początku też nie wyglądało wesoło ( podejrzenie pustego pęcherzyka, nikłe objawy ciąży). Synek urodził się zdrowy i dorodny, jakby na przekór wszelkim wątpliwościom.
Nie martw się na zapas, choć wiem, jakie to trudne. Ja wiem jedno- nie ma reguł, nawet to, co mówią lekarze niejednokrotnie wcale się nie potwierdza. Czekaj spokojnie i dbaj o siebie tak, jak powinno się, będąc w ciąży. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Życzę Ci spełnienia tego najpiękniejszego marzenia.
Bajka
dziękuje Wam bardzo !
Bajeczko !
dziękuje Ci bardzo za pocieche…ojj dużo dużo przeszłaś ! podziwiam skąd na to wszystko wzięłaś siłe !
dziękuej Wam za dobre słowa…kochane jesteście..choć każda ma swoje problemy !
dziekuje..jesteście naprade dużym wsparciem !
pozdrawiam…zaczynam się troszke uśmiechać !
pa
Re: dziękuje Wam bardzo !
Uśmiechaj się jak najwięcej, a jak będziesz potrzebowała wsparcia to wszystkie Ci pomożemy.
Bajka
Re: dziękuje Wam bardzo !
Słoneczko, lekarz podchodzi “ostrożnie”, bo nie może Ci obiecać, że “wszystko będzie dobrze” na 100%. Ale żadnej z nas nie może tego obiecać – czy ma plamienia, czy nie ma! Pamiętaj o tym. To, że lekarz liczy się z możliwymi (możliwymi a nie koniecznymi!) problemami nie znaczy, że nie masz się cieszyć, że Ci się udało! Plamienia zdarzają się wielu ciężarnym w różnych okresach ciąży. U nas, wśród wrześniówek, jest jedna, która miała wręcz krwotok w trakcie kilku pierwszych miesięcy i mimo to wszystko skończyło się dobrze, dzidzia żyje, rozwija się prawidłowo, chociaż dość spieszy się na świat. Bądź dobrej myśli, zwłaszcza, że Twoje nerwy nie pomogą dziecku, a wręcz przeciwnie. Ciesz się, podchodź do tego optymistycznie, często sama wiara potrafi zdziałać cuda.
Buziaczki, trzymam kciuki za Ciebie
Dominikka +
Wszystko będzie dobrze
Lagu cały czas trzymam za Ciebie kciuki…i nie przestanę…będę trzymać aż do piątku a jeśli trzeba to jeszcze dłużej
Wiem że to tylko łatwo powiedzieć (gorzej zrealizować) ale nie zamartwiaj się na zapas….co ma być to będzie i naprawdę życzę Ci z całego serca aby było wszystko dobrze.
Szkoda że dopiero w piątek to USG… A nie da się wcześniej?
Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymaj się…wszystko będzie dobrze
Basia+Filipek 4 latka+starania od lutego 04
Re: Wszystko będzie dobrze
w piątek.. bo tak…mam się zdgłosic do niego również z wynikiem z badania grwi….zabijcie mnie a nie wiem jak to sie dokładnie pisze..ten skrót.. takie badanie krwi co stwierdza się pozim czegoś tam ciązowy ! byłam tak zdenerwowana ze nie pamiętam jak do mnie mówil.. Ale jutro ide na badanie krwi a w piętek rano wyniki….. A na 14 w piatek do doktorka do szpitala z tym wynikiem i na usg… A to już będzie wetdy końcówka 7 tyg więc powinno być dobrze widać..
tak zadecydował… Niech będzie.. Aha i chce się przekonac czy po tym duphastonie minęły nieszcześne plamienia ! podobno coś powinno pomóc,,,, wiec do piatku w niepewności żyje…..
Gratuluje 🙂
i ja Ci GRATULUJĘ !!!
będziesz miała Dzidziusia
i ciesz sie z tego!! to przecież wielkie szczęście
a zamartwianie na pewno nie pomoże i może nie ma co sie martwic jak piszą Dziewczyny – plamienia się zdazają, a na zapas nie ma po co
ja Ci mocno kibicuję i trzymam kciuki, zebyś miała jak najprzyjemniejsze i najspokojniejsze dziewięć miesięcy
uwieńczone ślicznym bobaskiem
borówka
Znasz odpowiedź na pytanie: Po wizycie u doktorka !