Forum: Jedno- i dwulatki
pocieszcie
że po burzy przychodzi słońce, a po nocy dzień…..
dzisiaj nie bardzo mogę w to uwierzyć. i nie wiem, czy to możilwe.
na pewno są sprawy, rzeczy nieodwracalne.
jest życie i zaraz go nie ma.
Beata&Patryk(03.03.03)
6 odpowiedzi na pytanie: pocieszcie
Re: pocieszcie
Beatko, co się stało?
Re: pocieszcie
Jejku… no jak Cię pocieszyć.. nie wiem, co się stało
choć to prawda, że słońce w końcu przychodzi zawsze…
Re: pocieszcie
dzis nie wierzysz, ale slonce nadejdzie
czasem trzeba poplakac…
Re: pocieszcie
Nie wiem, co się stało. Bądź silna. Jeśli trzeba, płacz. Nie zamykaj się. Ból mija, choć z rezerwą podchodzimy do późniejszych szczęśliwych chwil. Ale w końcu i to zostanie za nami. Uwierz.
Re: pocieszcie
słońce przyjdzie, ale na to trzeba czasu, jezeli chcesz płakać – płacz, jeżeli chcesz krzyczeć – krzycz.
I powiem Ci że nieraz długo trzeba czekać na ten słoneczny dzień….. ale w końcu nadejdzie….. tak sądzę
Re: pocieszcie
;-(( smierc jest czescia zycia- po burzy zawsze przychodzi slonce…….. Trzymaj sie!
gucia i Nina 27 IV 03
Znasz odpowiedź na pytanie: pocieszcie