Mamy ubezpieczony samochód oc w dużej znanej firmie.
Zawsze płaciliśmy taki niewielki dodatek nnw w kwocie około 40 zł.
W tym roku mąż zrezygnował z tego.
Dzwonił przedstawiciel, mąż jasno powiedział, że rezygnuje, on się zgodził(rozmowa raczej nie była nagrywana).
Zapłaciliśmy kwotę tylko oc.
Dzwoni centrala tej firmy, że mąż podpisał umowę i zgodził się na ten dodatek.
Mamy kserokopię tej umowy, podpis męża jest ewidentnie podrobiony przez tego przedstawiciela, zupełnie inny niż meża.
Firma umywa ręce, każe iść na policje z tym.
A przecież mogą robić w balona wielu klientów.
Kwota jest niewielka, ale chodzi o zasady.
No i jakie macie propozycje rozwiązania problemu? Tylko policja?
5 odpowiedzi na pytanie: Podrobienie podpisu na umowie ubezpieczenia
oczywiscie.
Ta sprawa jak nic nadaje się do prokuratury. I za to są dość surowe konsekwencje…
poszłabym na policję ale czy to coś da…
policja
a rozmawialiście z tym PRZEDSTAWICIELEM co się podpisał? co dzwonił?
Nie rozumiem na nie wystarczył by porządny grafolog, który powie, że to nie Twój podpis i byłoby po sprawie. Pokrzywdzona pewnie jeszcze dostałaby odszkodowanie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Podrobienie podpisu na umowie ubezpieczenia