podziel sie starym kawalem…..

Przychodzi mąż do żony i pyta:
– Słuchaj, jakbym wygrał w totolotka to co byś zrobiła?
– Wzięłabym połowę i zostawiła cię!
– Wygrałem “trójkę”, masz 7,50 i spierdalaj!

Dzwoni bankier do bankiera:
– Czesc stary, jak sypiasz?
– Jak niemowle.
– Zartujesz?
– Nie. Wczoraj cala noc plakalem i dwa razy sie zesralem.

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

  1. Zamieszczone przez garcia
    …………………

    SUPER!!!

    • Zamieszczone przez EwkaM
      Zima.
      Alpy.
      Stok narciarski.
      Facet rusza z góry,
      odbija się kijkami i jedzie na bombę.
      Nagle podskakuje na muldzie,
      obraca go,
      leci,
      koziołkuje,
      w tumanie sniegu wali w drzewo…
      Kijki w jedna,
      narty w druga,
      gosć rozwalony,
      zęby wybite,
      krew z nosa,
      nogi poskręcane w dziwny sposób.
      Otwiera nieprzytomne oczy,
      wciaga górskie powietrze i mówi:
      – I chuj, i tak lepiej niż w pracy

      chyba sobie wydrukuje 🙂

      • Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa
        nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu
        położył się spać.
        W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i
        wypełza z szafy. Mąż się budzi:
        – Kto tam?
        – Mol
        – A futro?!
        – W domu sobie zjem!

        • Przychodzi facet do apteki i widzi na wystawie promocję niebieskich tabletek. A że cena atrakcyjna pyta panią magister:
          -Na co są te tabletki?
          -Na potencję – odpowiada pani za ladą, ale że facet niekumaty pyta jeszcze raz:
          -Na co??
          Na to babeczka chcąc odpowiedzieć tak, żeby zrozumiał wypaliła:
          -Na jeb.. Nie!
          Na to odzywa się klient z tułu:
          -To ja poproszę osiem.
          Farmaceutka z uśmiechem na twarzy:
          – Nie, nie, jedna w zupełności panu wystarczy.
          Facet na to:
          -Jak to? W krzyżu mnie je..bie, w kolanie mnie je..bie…

          • Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi:
            – Słyszałem, że wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500$, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi:
            – Czy twój zakład jest wciąż aktualny?
            – Tak. Kelner! Litr wódki podaj!
            Gościu wziął głęboki oddech i fruuu… z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi:
            – Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej?
            – A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda…

            Po nocy poślubnej młoda żona chwali sie matce:
            – Mamo! Zrobiliśmy to 2 razy!
            Ta to ma szczęście – pomyślała matka. Po tygodniu córka chwali się matce:
            – Mamo! ostatnio było 8 razy!
            – Matka z niedowierzaniem kręci głową. Ale gdy po dwóch tygodniach matka dowiedziała się, że ostatnio było 20 razy kazała mężowi pogadać z zięciem.
            – Słuchaj – mówi – musisz się trochę opanować bo mi córkę zmarnujesz!
            – Niech się tata nie boi – ona liczy tam i z powrotem…

            Kilka słów z męskiego słownika
            1. Czy my się przypadkiem nie znamy? = Niezła dupa
            2. Jestem romantykiem = Jestem biedny
            3. Potrzebuję cię = Ręka mnie już boli
            4. Nie jestem taki jak inni faceci = Jestem obrzezany
            5. Poważnie myślę o trwałym związku = Mam dość onanizmu
            6. Tylko na tobie mi zależy = Jesteś jedyną dziewczyną, która może na mnie patrzeć
            7. Chciałbym cię lepiej poznać = żebym miał o czym opowiadać kumplom
            8. To tylko ok pomarańczowy, spróbuj = Jeszcze dwa takie drinki i zgodzi się na wszystko
            9. Nie wiem czemu, ale jej nie lubię = Nie chciała iść ze mną do łóżka
            10. I jak było? = Naprawdę mam takiego małego?
            11. Wspaniale się wczoraj bawiłem = Kim ty do cholery jesteś?
            12. Kochasz mnie? = Zrobiłem coś głupiego i pewnie się o tym dowiesz
            13. Naprawdę mnie kochasz? = Zrobiłem coś głupiego i na pewno się o tym dowiesz
            14. Zadzwonię = Mam nadzieję, że więcej cię nie zobaczę
            15. Dużo o nas myślałem = Na trzeźwo nie jesteś tak ładna, jak mi się wydawało
            16. Zostańmy przyjaciółmi = Prawdę mówiąc jesteś bardzo brzydka…
            17. Wiele się od ciebie nauczyłem = Następna proszę!

            • Zamieszczone przez mumcia22
              mi chodzi po głowie od kilku dni :
              czemu Hitler się zabił?
              bo przysłali mu rachunek za gaz

              niesmaczne

              • Trzy kobiety (żony) urządziły sobie domową imprezkę na której nie stroniły od alkoholu. Po paru drinkach zaczęły porównywać swoich mężów do samochodów. Pierwsza mówi :
                – Mój mąż jest w łóżku jak PORSCHE ! szybki, wygodny, nie do zajeżdżenia, po prostu najlepszy !
                Druga mówi : – Mój mąż jest jak BMW ! również szybki, komfortowy, bardzo dobrze trzyma się drogi ! Cacko !
                Na to trzecia : – A mój jest jak POLONEZ. Pierwsza i druga zaskoczone pytają się, co jest przyczyną tak niskiej oceny?!
                – Bez ssania nie pojedzie !

                Pewna kobieta podczas spowiedzi mówi do swojego spowiednika:
                – Ojcze, mam pewien problem. Otóż mam w domu dwie gadające papugi, samiczki, ale nie wiem czemu tak strasznie bluźnią.
                – A co takiego mówią? – zapytał ksiądz. Kobitka na to :
                – W kółko powtarzają : – Cześć, jesteśmy dziwkami, chcecie się zabawić?
                Ojciec zaniepokojony myśli, myśli, aż w końcu mówi :
                – Ja też mam w domu dwie gadające papugi, samce, tylko ze moje całymi dniami czytają Pismo Święte i odmawiają różaniec. Przyprowadź swoje papugi do mnie, wpuścimy je do jednej klatki i wtedy moje papużki oduczą twoje mówić tak brzydko.
                Kobieta się zgodziła i na drugi dzień przyprowadziła swoje nieznośne papugi do księdza. Wpuścili je do klatki. Ptaki popatrzyły na nowe towarzystwo i po chwili odezwały się papugi – kobiety :
                – Cześć, jesteśmy dziwkami, chcecie się zabawić? Papugi księdza podniosły oczy znad Biblii, popatrzyły na siebie i jedna mówi :
                – Odłóż tę księgę bracie. Nasze modły zostały wysłuchane !

                Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
                • Dostałem piątkę i w mordę!
                • Za co dostałe piątkę?
                • Bo pani zapytała się mnie ile jest 7×6, a ja powiedziałem, że to jest 42!
                • A za co w mordę?!
                • Bo pani zapytała się mnie ile jest 6×7!
                Tata: • Przecież to jest jeden ch…!
                • Też tak powiedziałem

                Posłali faceta do czubków. Siedzi biedak i nudzi się. W końcu postanowił popatrzeć przez okno. Tam ogrodnik grzebie grządki. Psychol woła:
                • A co pan robi?
                • Nawożę truskawki.
                • Co?
                • Nawożę truskawki, mówię!
                • Co pan robisz?!?
                • Kur.., truskawki posypuję gównem!!!
                • O, a ja cukrem, ale jestem, pier……..dolniety

                Gosc chcial zakonczyc weterynarie, zostal mu jeden egzamin do zaliczenia. Poszedl i egzaminator zadaje mu pytanie:
                • Czy mozna usunac krowie ciaze w trzecim miesiacu?
                Mysli mysli, a w koncu mowi:
                • Nie wiem.
                Egzaminator go oblal.
                Wkurzony poszedl do baru i zaczal pic. Barman patrzyl na niego ze wspolczuciem i w koncu zapytal:
                (B) Panie wygladasz pan na zalamanego, co sie stalo?
                (G) Nic, polej
                Sytuacja powtorzyla sie parokrotnie, w koncu barman mowi
                (B) Panie o co chodzi, powiedz wreszcie bo nie poleje
                (G) No dobra: czy mozna krowie usunac ciaze w trzecim miesiacu?
                (B) Ales sie bracie wlil

                Był sobie facet, który dbał o swoje ciało. Pewnego razu stanął przed lustrem, rozebrał się i zaczął podziwiać swe ciało. Ze zdziwieniem stwierdził jednak, iż wszystko jest pięknie opalone oprócz jego członka! Nie podobało mu się to, wiec postanowił cos z tym zrobić.
                Poszedł na plażę, rozebrał się i zasypał cale swe ciało, zostawiając członka sterczącego na zewnątrz.
                Przez plażę przechodziły dwie staruszki. Jedna opierała się na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzała cos wystającego z piasku. Końcem laski zaczęła przesuwać to w jedna, to w druga stronę.
                – Życie nie jest sprawiedliwe – powiedziała do drugiej.
                – Czemu tak mówisz? – spytała tamta zdziwiona.
                – Gdy miałam 20 lat byłam tego ciekawa, gdy miałam 30 lat bardzo to lubiłam, w wieku 40 lat już sama o to prosiłam, gdy miałam lat 50 już za to płaciłam, w wieku 60 lat zaczęłam się o to modlić, a gdy miałam 70 to już o tym zapomniałam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja ** nawet nie mogę przykucnąć!

                Panna młoda i jej mąż. Noc poślubna, leżą w łóżeczku. Atmosfera cud miód.
                Nagle:
                – Kochanie, jestem jeszcze dziewicą. Nie mam zielonego pojęcia o tym seksze, seksie, czy jak mu tam. Możesz mi to najpierw jakoś tak po ludzku wytłumaczyć?
                – Oczywiście dziubeczku moj kochany Ty. Ujmijmy to tak, to co masz między nogami to więzienie, a to co ja mam między nogami to więzien. To co robimy:
                Wsadzamy więznia do więzienia.
                I tak kochali się po raz pierwszy. Mąż z błogim uśmiechem na twarzy padł na poduchę, żona zachwycona całymi igraszkami mówi:
                – Słoneczko… więzień uciekł z więzienia.
                – No to trzeba go zaaresztować kolejny raz.
                Spróbowali tego w innych pozycjach itd itd. Mąż po ktorymś tam razie pada na poduchę, sięga po papierosa, nagle słyszy:
                – Kochanie, nie wiem, może mi sie tylko tak wydaje, ale mam wrażenie, że więzień znów uciekł.
                Na to mąż resztką sił krzyczy:
                – Przecież on nie dostał ** dożywocia!

                Pewna kobieta miała 3 córki. Kiedyś wzięła je na rozmowę i mówi im. Słuchajcie córki, jak się kiedyś wydacie się za mąż napiszcie mi, jak Wam się układa życie seksualne. Córki się zgodziły. Wyszła pierwsza za mąż i za chwilę przychodzi od Niej kartka z napisem – NESCAFE. Matka nie wie, o co chodzi, ale przechodząc ulicą widzi bilboard NESCAFE SATYSFAKCJA DO OSTATNIEJ CHWILI. Zadowolona po uzyskaniu odpowiedzi.
                Druga wyszła za mąż i dostaje matka kartkę z napisem MARLBORO. Po chwili znajduje na paczce papierosów informację – MARLBORO EXTRA LONG, SUPER SIZE. Zadowolona, że córka trafiła dobrze. Po pewnym czasie najmłodsza wyszła za mąż i dopiero po miesiącu przychodzi kartka z napisem BRITISH AIRWAYS. Znów szukanie po gazetach i reklamach i w końcu znajduje – BRITISH AIRWAYS TRZY RAZY DZIENNIE SIEDEM RAZY W TYGODNIU, W OBIE STRONY.

                • Zamieszczone przez EwkaM
                  ja gotuję od razu na tydzień

                  To zrób na dwa tygodnie, podziel i zamroź

                  • z gg

                    Jeżyk wybrał się z Krecikiem na włam.
                    Wleźli do domku myśliwego no i po ciemku macają co warto skroić.
                    Krecik ma większego czuja i znajduje sporo fantów, ale Jeżyk też daje radę.
                    W pewnym momencie Krecik wymacał lufę od fuzji i włożył do środka głowę.
                    Traf chciał, że w tym samym czasie Jeżyk wymacał kolbę.
                    Nie trzeba długo tłumaczyć, że Jeżyk nacisnął spust…Huk, wystrzał….
                    Krecik leży bez głowy na podłodze i trzęsie się w konwulsjach. Podsuwa się Jeżyk, wymacał trzęsące się ciało Krecika i mówi:
                    -K**wa ch**u, nie śmiej się, bo ja chyba ogłuchłem!

                    • zapisy z czata

                      > Kurwa jak pomysle ze mam wstawac w niedziele o 6 rano to chuj mnie
                      strzelanormalnie
                      > Apo co tak rano?
                      > do roboty kurwa
                      > a gdzie pracujesz?
                      > ksiedzem jestem

                      > przetłumaczysz mi tekst?
                      > ok wal
                      > “ty pierdolony chuju z tą swoją pierdoloną bandą pojebów”
                      > to będzie tak… “Szanowny marszałku, wysoka izbo”
                      > 😀 chodziło mi na angielski

                      > to co wy właściwie robicie na tym AGH-u?
                      > grillujemy, pijemy spirytus z Ukrainy
                      > a w zimie?
                      > w zimie nie grillujemy

                      > pamietasz tego sylwestra 2003, tam montowalem do takiej laski? w
                      > skrocie prosze KURWA! mam dwuletniego syna!

                      > ty penisei
                      > pensie*
                      > pesni
                      > peniesie
                      > KURWA! ty chuju

                      > no kur… 2 dostałam z egzama, moj indeks stracił cnote ;(
                      > patrzac pod tym kątem to moj indeks jest niezłą szmatą…

                      > o której jutro mamy pociąg do budy
                      > 7:34
                      > a powrotny?
                      > 7:50

                      > Na 10 spytanych dziewczyn na korytarzu w mojej szkole “Czy zrobi
                      miloda”
                      8 ze zdziwieniem odpowiedzialo “Tutaj?!”

                      > jak my wczoraj kupilismy ta gorzałe?
                      > pojechalimy fura do sklepu :S
                      > lol to najebany jechales?
                      > ty prowadziles…

                      > o kurwa czlowieku mielismy ognisko u kumpla wczoraj,
                      na psy zadzwonil ojciec typa jednego ze wszyscy pijani
                      > o kurwa mac
                      > jeszcze nigdy tak szybko sie nie czolgalem

                      > czyli ponieśliśmy sukces!
                      > nie mozna poniesc sukcesu – poniesc to mozna kleske, a sukcesy sie
                      odnosi
                      pani Cie w szkole nie uczyla?
                      > uczyla, ale odniosla porazke

                      > Jak myślisz, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem?
                      Niewiedzaczy obojętność?
                      > Nie wiem, nie obchodzi mnie to.

                      > ja mam kurwa takiego pojeba wykładowce z mechaniki co ma wszystkie
                      mozliwetytuły razem z doktorem
                      honoris causa AGH i Państwowego Chemiczno-Technologicznego Uniwersytetu
                      wIwanowie tylko mu Ś. P brakuje

                      (…)
                      > no wlasnie wiesniaki nie musicie jechac do warszawy zeby zobaczyc
                      ruchome schody, wystarczy wpasc na dworzec w katowicach?
                      > no chyba ze chcecie na nich pojedzic, to wtedy faktycznie trzeba
                      dostolicy

                      > Ciekawostka: Lublin został uznany rekordzistą wśród miast
                      akademickich
                      pod względem ilości niepijących studentów – siedem osób.

                      > wlasnie, jutro na egzamin idziemy w garnkach?
                      > no jasne ze w garnkach
                      > w pelnych garnkach?
                      > nie kuzwa bez pokrywki

                      > a masz może jakieś filmy o prawach człowieka?
                      > pila 3

                      > A słyszałaś o tej legendzie, że jak jakaś dziewczyna skończy AGH
                      jako dziewica, to posągi przed budynkiem głównym się poruszą?
                      > No słyszałam… Ale patrząc na dziewczyny u mnie w grupie, to te
                      posągi za5 lat
                      będą na breakdance’a wywijać na rynku!

                      > ja jestem jeszcze prawiczkiem
                      > to na co czekasz? bierz kwiaty i do koleżanki
                      > ja nie z takich
                      > to wódke i do kolegi

                      > kuwa, niech juz Sylwia wraca
                      > brudno?
                      > formy zycia, ktore wyewoluowaly na naczyniach w zlewie
                      wynalazly kolo 😐

                        • Zamieszczone przez Magdzik

                          rewelacja 😀

                          • nie no BOskie:)

                            • Autentyk czyli Wspomnienia Taternika:
                              “Podczas jednego z obozów wspinaczkowych w Tatry pojechaliśmy w rejon Morskiego Oka.
                              Dotarliśmy pod scianę. Nasz instruktor (jako, że byliśmy przygotowani na wyprawę pod
                              każdym względem) zaproponował, żebyśmy sobie strzelili po jednym – “żeby nam się
                              ściana trochę położyła – będzie się lepiej wchodzić”. Towarzystwo nie namyślało się
                              długo i zaczęli “kłaść ściany” dosyć intensywnie, z czasem flaszki zaczęły topnieć
                              jedna po drugiej i skończyło się na kompletnym uboju. Gdy grupa ocknęła się równo ze
                              świtem zauważyli, że brakuje wśród nich prowodyra libacji – instruktora…”
                              I tutaj następuje wersja GOPR-owców:
                              “Zapieprzamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tu jakiś facet na środku drogi
                              idzie na czworaka, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną…”

                              • Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe
                                gardło z progu krzyczy:
                                – Przyszedłeeeeeemm!
                                Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w
                                koniec korytarza, potem, zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie
                                ślad podeszwy, pada na
                                podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma
                                ścian, przechodzi do kuchni,gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia.
                                – Ja kuurrwa przyszedłemmmm!
                                Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie
                                książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całegardło:
                                – W domuu jestemmm!
                                Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło,=rzuca
                                je na podłogę i depcze nogami.
                                – Przyszedłeeemm… W domuuu jeestemmm!
                                Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wz=ycha:
                                – Jak zajebiście być kawalerem….

                                • O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża
                                  > do sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie
                                  > płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera
                                  > wyrzuciła przez okno, a drukarkę utopiła w wannie. Potem wróciła do
                                  > sypialni, do ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku
                                  > swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża.
                                  > Była przeświadczona, że już teraz cały wolny czas do końca życia będzie
                                  > przeznaczał na ich miłość. Zasnęła…..
                                  > Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny…

                                  • Jak myslicie jak nasz prezydent wymówi imie i nazwisko nowego prezydenta USA?
                                    – Baba Omama
                                    – Oback Barama
                                    – Baran Obawa
                                    – Barubar Bambama
                                    – Barabar Obameiro
                                    – Borubak O’Lama
                                    – Brak Banana
                                    – Barek Odrana
                                    – Burak Osama
                                    – Bobek Barana
                                    – Szalas Obama
                                    – Rumburak Osrama
                                    – Obak z Bahama
                                    – Barakus mlask mlask Obamus mlask mlask

                                    • Zamieszczone przez Magdzik
                                      Jak myslicie jak nasz prezydent wymówi imie i nazwisko nowego prezydenta USA?
                                      – Baba Omama
                                      – Oback Barama
                                      – Baran Obawa
                                      – Barubar Bambama
                                      – Barabar Obameiro
                                      – Borubak O’Lama
                                      – Brak Banana
                                      – Barek Odrana
                                      – Burak Osama
                                      – Bobek Barana
                                      – Szalas Obama
                                      – Rumburak Osrama
                                      – Obak z Bahama
                                      – Barakus mlask mlask Obamus mlask mlask

                                      mysle, ze moze zaliczyc wszystkie powyzsze wersje zanim mu sie w koncu uda

                                      • Przychodzi góralka do matki i mówi: – Mamuś poradź mi jak chłopa wyrwać, jaki łon ma być? – Córko, przede syćkim to ma być łoscędny, trochę psygłupi i nierusany. Za parę dni córka wpada do domu i krzyczy do matki: – Mamuś, mam chłopa idealnego, mój ci łon bedzie! Byłam z nim w hotelu na trasie… – I co? – pyta matka. – No i jak weszli my do pokoju to stały dwa łóżka, a on mówi “złączymy oba co by z dwóch nie korzystać”. – No to łoscędny – mówi matka – a psygłupi trocheś? – Mamuś, psygłupi, bo poduske zamiast pod głowe, to pod tyłek mi podłozył… – A nierusany? – pyta matka. – Mamuś na pewno ci nierusany,bo jesce folijke miał na siusiaku… ;)))))

                                        • Zamieszczone przez Magdzik
                                          Przychodzi góralka do matki i mówi: – Mamuś poradź mi jak chłopa wyrwać, jaki łon ma być? – Córko, przede syćkim to ma być łoscędny, trochę psygłupi i nierusany. Za parę dni córka wpada do domu i krzyczy do matki: – Mamuś, mam chłopa idealnego, mój ci łon bedzie! Byłam z nim w hotelu na trasie… – I co? – pyta matka. – No i jak weszli my do pokoju to stały dwa łóżka, a on mówi “złączymy oba co by z dwóch nie korzystać”. – No to łoscędny – mówi matka – a psygłupi trocheś? – Mamuś, psygłupi, bo poduske zamiast pod głowe, to pod tyłek mi podłozył… – A nierusany? – pyta matka. – Mamuś na pewno ci nierusany,bo jesce folijke miał na siusiaku… ;)))))

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: podziel sie starym kawalem…..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general