Dziewczyny, jeżeli możecie to pomóżcie mi: karmię już 2,5 m-ca i do tej pory nie miałam z tym żadnych problemów. Niestety od trzech dni zauważyłam,że w prawej piersi mam bardzo mało pokarmu( a wręcz prawie wcale), w lewej na razie mam wystarczająco, ale mniej niż wcześniej (karmiłam do tej pory na przemian). Czy kończy mi się mleko? Bardzo chciałabym karmić moją córeczkę do 6 m-ca. Błagam, pomóżcie mi. Czy macie jakieś wypróbowane sposoby na pobudzenie laktacji?
Karina N. i Weronika 02.01.2003.
6 odpowiedzi na pytanie: pokarm – pomocy!
Re: pokarm – pomocy!
Witaj Karina
Mam ten sam problem, tylko że ja karmię ciut krócej bo 1,5 m-ca i też od 4 dni zauważyłam, że mam b. mało pokarmu w piersiach także karmiąc z dwóch małemu nie wystarcza i prawie cały czas mi siedzi przy cycku, też się wystraszyłam że to koniec. Tyle że ja wiem czemu u mnie się tak dzieje, ja jestem poprostu przemęczona (jestem sama w domu – mąż w pracy za granicą) wszystko na mojej głowie nie ma kiedy odpocząć. Co dzień piję herbatę HIPP-a dla kobiet karmiących, ale to już chyba na mnie nie działa. Wczoraj wieczorem wypiłam herbatę mlekopędną z herbapolu i w nocy myślałam, że mi piersi pękną tyle pokarmu miałam, że jak Kamil się obudził na karmienie to jedną piersią się najadł. Nie wiem czy tak będzie dalej, ale spóbuję wypić tą herbatę jeszcze po obiedzie.
Mam nadzieję, że i u Ciebie ten problem minie.
Pozdrawiam Cię cieplutko
Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Re: pokarm – pomocy!
Jest kilka sposobów:
1. Przede wszystkim częste dostawianie dziecka do piersi – w razie gdy nie chce – ściąganie pokarmu (częste ściaganie pokarmu pobudza laktację)
2. Jeżeli maluszek nie ma skazy mlecznej – pij bawarki.
3. Jeżeli ma skazę, ewentualnie nie przepadasz za bawarkami są herbatki laktacyjne (Fito-Mix – do zaparzania w torebkach oraz Hippa w granulacie). Spróbuj masować lekko prawą pierś ciepłą ręką, albo polewaj prysznicem, a potem spróbuj ściągnąć mleko – jeżeli nie przeszłaś żadnego zapalenie piersi czy czegoś w tym rodzaju, to produkcja mleka powinna się wznowić.
I najważniejsze: powiększ swój spokój :)) – wszystko dzieje się dlatego, że się stresujemy w naszym życiu. Ja miałam to samo – z tym, że na początku karmienia, więc niewiele brakowało abym nie karmiła piersią. A nawet jeżeli się okaże w Twoim przypadku, że już Twoje piersi dziękują za współpracę to pomyśl, że przez 2,5 mies. karmiłaś, czyli to, co najcenniejsze dziecku przekazałaś.
Pozdrawiam ciepło.
Ewa i Igorek już 3 i 1/2 mies.
Re: pokarm – pomocy!
Karina
Wyczytałam dzisiaj, że kryzys pokarmowy występuje na koniec 3 i 6 tygodnia oraz na koniec 3 i 6 m-ca życia dziecka. Więc wszystko się zgadza bo mój synek skończył 6 tygodni, a wcześniej taka sama sytuacja jak teraz miała miejsce gdy wyjeżdżał mój mąż, a synek wtedy skończył 3 tygodnie, a Twoja córeczka niedługo skończy 3 m-ce. Proponuję wspomagać się herbatkami mlekopędnymi, co do bawarki to nie jestem przekonana bo wiem skąd inąd, że to nie pomaga.
Pozdrawiam.
patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Re: pokarm – pomocy!
Dzięki za porady. Kupiłam dzisiaj herbatkę mlekopędną Herbapolu, właśnie piję już drugą. Co do kryzysów, to rzeczywiście w 6 tyg. życia Weronika bezustannie domagała się cyca. Miejmy więc nadzieję, że i tym razem wszystko wróci do normy. Nie chciałabym, żeby moje maleństwo musiało przejść na sztuczny pokarm, szkoda mi jej. Trzymajcie więc za nas kciuki.
Pozdrawiam,
Karina N. i Weronika 02.01.2003.
Re: pokarm – pomocy!
A mnie, skądinąd, jedynie bawarka pobudzała w bardzo dużym stopniu latację, herbatki owszem lubiłam pić ale w porównaniu z bawarkami wypadały trochę gorzej. Widocznie co organizm… to obyczaj 🙂
Ewa i bawarkowy, ważący już 8 kilo Igorek
Re: pokarm – pomocy!
Podzielic się swoimi doświadczeniami nie mogę… Ale powiem co mówiła nam położna na szkole rodzenia…możesz spróbować ciepłych okładów tuż przed karmieniem…zeby rozszerzyć kanaliki…może problem tkwi właśnie tutaj… na pobudzenie laktacji są również ziołka mlekopędne z Herbapolu lub herbatka mlekovit (takie zioła powinny zawierać między innymi anyż, melisę, pokrzywę, rutwicę lekarską, koper włoski)… Należy zaparzyć jedną szklankę i pić po 1/3 trzy razy na dobę… nie więcej!!! bo może sie okazać ze nie poradzisz sobie z nadmiarem pokarmu… możesz też spróbować częściej przystawiać dziecko do piersi…
ach..i jeszcze jedno..co może śmiesznie zabrzmieć….stres wpływa na ilość pokarmu!!! powoduje jego zmniejszenie więc staraj się zawsze do karmienia zasiadać spokojna…
mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam
Pozdrawiam
Weronka (termin 6.06.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: pokarm – pomocy!