Zaczęłam dziś 20 tydzień…. Matko Boska, kiedy to zlecialo???
W sumie to nawet jeszcze dobrze się jeszcze nie oswoiłam w tym że znów jestem w ciąży 😀
Co by sobie ogólnie humor poprawic, bo za oknem u mnie od paru dni bez przerwy leje, zaciągnęłam dziś męża na zakupy, obkupiłam wszystkie moje dzieci – dla tego ostatniego przywiozłam reklamówkę różowych ciuszków, wierząc naiwnie, że pierwszy lekarz sie pomylił i że drugi ma rację 😀
No ale promocja była, wiec jestem usprawiedliwiona 😉
Najwyżej na Allegro wystawię 🙂
P. S. 22 kwietnia kolejne usg. Trzymajcie kciuki, żebym jednak te ciuszki wykorzystała 🙂
No to z górki…..
4 odpowiedzi na pytanie: pół Mietek :D
Rzeczywiście czas leci niesamowicie (nawet mi leżącej). Nie wiem jak to się stało, że zaczęłam 32 tydzień 😀
Trzymam kciuki za połówkowe USG, żeby ZDROWY maluszek okazała się ZDROWĄ maluszką 🙂
Ja też Gosiu, ja też 😀 A jakoś jestem 4 dzień po terminie 🙂
Za różowe kiecuszki kciuki moje zaciśnięte!
hihihi…
to u mnie pod koniec pewnie podobnie będzie 😉
a mówią że 9 miesięcy to wystarczający czas by się oswoic 😀
Jak to jest,,po terminie”? Bo tego akurat nie przerabiałam jeszcze 😀
Poczekaj jeszcze 12 dni, to mi prezent na urodziny zrobisz 😀
Moje kciuki mocno zaciśnięte. Ja co prawda przy pierwszej ciąży, ale też miałam stresa, że wszystkie róże w szafie pójdą na marne, ale udało się, hehe!
Znasz odpowiedź na pytanie: pół Mietek :D