Kochane Dziewczyny!
Wiem, ze na tym forum jest duzo mam o dobrym sercu. Ostatnio dowiedzialam sie o smutnym losie jednej dwuletniej dziewczynki.
Jest to wnuczka pani opiekujacej sie 7 miesiecznym synkiem mojej kolezanki. Ta dziewczynka ma 1 i 9 miesiecy, ojca alkoholika przed którym wraz z mama ukrywaja sie u babci w jednym pokoju na 16 m2. Dziewczynka nie ma sie w co ubrac, nie ma czym sie bawic. Jedyna zywiecilka rodziny jest babcia zarabiajaca u mojej kolezanki 450 zl miesiecznie. Dziewczynka ma podobno jedno ubranko na wyjscie i jedno do domu, jak mama wypierze to wyjsciowe mala nie ma w czym isc na spacer.
Bardzo mnie poruszyl los tej biedulki. Pomagamy wraz z moja mama tej pani i malej jak mozemy (czasem jakies miesko na obiad, czasem pieluszki) jednak to i tak jest kropla w morzu potrzeb.
Jesli ktoras z was mialaby jakies ubranka na 104 lub wieksze, niepotrzebne, lub jakies zabawki ) napiszcie na priva a podam wam adres pod ktory mozna je wyslac.
Z gory dziekuje w imieniu tej dziewczynki i jej mamy za pomoc.
Erika26 i Paulislia
1 odpowiedzi na pytanie: Pomoc dla Biednej Dwuletniej Dziewczynki
Re: Pomoc dla Biednej Dwuletniej Dziewczynki
Dziekuje serdecznie Mamom ktore pomogly, Mama i babcia Nicolki byly wzruszone (narazie dziekujemy Gali29 z forum gazety wyborczej, za wspaniala paczuszke) To byla dla nich druga gwiazdka, i Nicolka dostała miedzy innymi swoja pierwsza w zyciu placzaca laleczke… Dziekuje Wam i ciesze sie ze moj post zyskal odzew, jestescie kochane!
Buziaki dla Mam i Tausiów o wielkim serduszku oraz duzo pociechy z Waszych dzieciaczków.
Erika
Bezposredni adres do Mamy Nicolki:
Katarzyna Kokocińska
ul. Cicha 2a/56
85-650 Bydgoszcz
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomoc dla Biednej Dwuletniej Dziewczynki