Wszystkie doradzacie karmić tylko i wyłącznie piersią a ja teraz żałuję, że nie dokarmiałam ani nie dopajałam małej z butelki. Teraz to jest dopiero problem i koszmar. Za miesiąc muszę wrócić do pracy (ultimatum – albo wracam do pracy albo żegnaj praco – nie ma tłumaczeń i próźb – nieistotne że przysługuje mi urlop – to istny MOBBING – ale to inna historia)
Córcię karmiłam cały czas TYLKO piersią i teraz nie chce wziąść do ust nic z butelki. Ani herbatki ani mleczka mojego czy sztucznego. Córcia skończyła 4 miesiące więc zaczełam podawać jej jabłuszko( ale co to jest kilka łyżeczek) Pluje marcheweczką czy deserkami. Jestem w rozpaczy Ona wyje i ja! Podaję jej Bebiko 2 GR ale może poradzicie mi jakieś inne (może są jakieś mleczka o słodkim smaku, może to by ją przekupiło?) Dzisiaj mąż ma kupić kubeczek – niekapek może to coś pomoże. Drogie moje żadna próba nie zakończyła się jeszcze ani połowicznym sukcesem (próbuję dopiero od kilku dni) ale jestem załamama, zmęczona i na samą myśl “Co to będzie” – płaczę. Córcie oddałabym do żłobka, ale tam wymagane jest karmienie z butelki. Jestem naprawdę w rozpaczy. Pomóżcie wypróbuję każdą metodę i czekam na rady!!!!!!!
Gonia i Daręńka (17.12.2004)
1 odpowiedzi na pytanie: POMOCY – kłopot z butelką!!!
Re: POMOCY – kłopot z butelką!!!
Sprobuj smoczki anatomiczne lub te imitujace piersi. Jest kilka radzajow na rynku. Wazne zeby byly z silikonu, bo nie maja dziwnego smaku i zapachu. Zacznij tez najpierw dawac swoje mleko i najlepiej jak malutka nie jest straszliwie glodna. Mojej kolezance zajelo okolo tygodnia zeby dziecko (3 mies.) jadlo i z piersi i z butelki.
Powodzenia.
Magda i Daniel (22.02.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: POMOCY – kłopot z butelką!!!