dziewczyny potrzebuje waszej pomocy!!! Nie wiem co sie ze mna dzieje a raczej z moim organizmem!!! Juz wam pisalam ze jestem za granica i nie moge isc tutaj do lekarza ale dzieje sie ze mna cos nie dobrego !!! juz pisze co, otoz wczoraj rano przytulalismy sie z moim partnerem i po 15 min zaczelo mnie strasznie piec w podbrzuszu nie do wytrzymanaia caly dzien lezalam i mialam temperature 37,7 i moj sluz byl koloru lekko rozowego a wieczorem mialam lekkie krwawienie,dzisiaj rano nic a po poludniu znowu lekkie krwawienie przy czym caly czas temperatura co jest u mnie nie normalne, dodam jeszcze ze @ powinnam miec dopiero 14.03.Dziewczyny wiem ze troche namieszalam w tym co napisalam,ale boje sie ze jesli jestem w ciazy ze cos jest nie tak.jesli ktoras z was wie co to moze byc to praosz niech napisze !!! bardzo sie boje !!!! POZDRAWIAM
zgory dziekuje za wszystkie odpowiedzi!!!
Agnieszka
4 odpowiedzi na pytanie: pomocy:( mam problem i chyba powazny
Re: pomocy:( mam problem i chyba powazny
Uważam że powinnaś jak najszybciej się zgłosić do lekarza! Takich rzeczy nie wolno lekceważyć! Nawet jeśli nie jesteś w ciąży to może to poważnie zawarzyć na Twoim przyszłym macierzyństwie!
Bez względu na to jak to jest skomplikowane – znajdź spsób i zgłoś się do lekarza!
Trzymam kciuki i życzę powodzenia Ania
Re: pomocy:( mam problem i chyba powazny
Czesc.Wiesz, ja to samo miałam 2 tygodnie temu.to był 26 dzien cyklu. W styczniu miałam czyszczenie po poronieniu(zobacz nowa bez dwoch kreseczek).poniewaz mierze temperature wiedziałam, ze owulacji jeszcze nie było. Moja pierwsza wersja- implantacja zarodka, a druga owulacja, ale bez śluzu. Trwało to 4 dni i samo zniknęło. Nie wiem,co to było.Rożnica polega na tym,że temperatura poszła u mnie do gory trzeciego dnia. Myślę, że jednak wizyta u lekarza nie zaszkodzi.Z tymi sprawami trzeba uważać. Pozdrawiam i daj znać, co się dzieje.
Re: pomocy:( mam problem i chyba powazny
Dziewczyny dziekuje wam za odpowiedzi !!! dzisiaj rowniez mam caly czas temperature 37,6 i czuje sie bardzo oslabiona,mam raz poraz malutkie krwawienie !!! Co sie dzieje !!! mam tylko nadzieje ze szybko mi przejdzie !!A do lekarza postaram sie pojsc w nastepnym tygodniu !!!
POZDRAWIAM!!!!
Re: pomocy:( mam problem i chyba powazny
Kochana a może to krwawienie inplantacyjne a temperatura wysoka bo progesteronik rośnie? Może po prostu jesteś w ciąży i tak burzliwie tą inplantację przechodzisz (chociaż nie słyszłam o czymś takim)?
Ojej a może sie fasolka źle zagnieżdża – nie w tym miejscu co powinna??? Szybciutko do lekarza!!!
Agata
Znasz odpowiedź na pytanie: pomocy:( mam problem i chyba powazny