Basiulec od pół godziny wygląda tak:
Dodam, że nic nie piła z butelki, nie ciągnęła rury od odkurzacza, nie jadła, nie piła. Nic, robiła od 2 godzin lekcje a widziałam ją srednio co 10 minut w pokoju.
Teraz zaczyna się pod dolna wargę i lekko podpuchnięte to jest???
Podać wapno??? Czy coś od alergii???
Poproszę o teorie i rady. Do lekarza lecieć na razie nie będę, no chyba, że Basiulec zacznie mi się dusić!!
42 odpowiedzi na pytanie: Pomocy, pilne!
nigdy nic takiego nie widzialam…
jak reszta ciała?
ponieważ dotyczy to twarzy i może spowodować np kłopoty z oddychaniem (obrzek), to jechałabym do szpitala…
nie kombinowałabym z wapnem.
Ale wapno podaj i tak!
Jak jest teraz??? Pól godziny minęło…
Na polikach też wygląda jakby zaczynało wychodzić.
a moze to odmrozenie?
jak teraz?
zgadzam się całkowicie,
u mnie wapno działa odwrotnie i bardziej szkodzi niż pomaga
Ja też nigdy czegoś takiego nie widziałam. Jak puchnie dalej pojechałabym do szpitala.
Na dole jest tylko otoczka sina wokół dolnej wargi, na górze bardziej sine. Obejrzałam całe ciałko – nic!
No kurde w kropce jestem. Zaraz po naleśnikach podam wapno.
A moze jednak nie podam ! No moze ciutkę i zobaczę co bedzie.
kiedys pediatra mi mowila ze sinienie w okolicach ust moze byc oznaka problemow z ukladem krwionosnym ale nic o puchnieciu nie bylo ja bym jechala na pogotowie
Może zapytaj Basię czy nic nie przykładała do buzi… może czegoś nie zauważyłaś… u dzieci wystarczy kilka sekund…
Moim zdaniem to nie wygląda na alergię…
Od tygodnia siedzimy w domu. Odpada!
Nie nic takiego nie miało miejsca. Po dyskusji, ze chyba jednak pojedziemy do szpitala… zawsze przyznaje sie do wszystkiego. tutaj sprawa…..dla reportera – detektywa. Wygląda jakby Basiulec wypił sok z czarnej porzeczki z gwinta. Tyle, ze sine i popękane naczynka i spuchnięte.
Dzieć sie zbuntował i zdjęć już nie daje robic!
No dobra ciapnęła trochę wapna, poczekam i poobserwuje, w razie co dyżur pediatryczny! Dzięki ciotki!
Ale coś się zmieniło? Na plus czy na minus?
Daj znać rano jak sytuacja…
Spokojnej (na tyle na ile to możliwe) nocy życzę.
a moze zagryzala wargi w trakcie odrabiania lekcji?mnie sie tak zdarzalo czasem…chociaz nigdy przy tym nie puchłam…mam nadzieje, ze nic sie nie pogorszy..
3mam kciuki
Wygląda jakby szklankę/jakiś kubek zassała próżniowo
Kiedyś jak byłam dzieciakiem tak sobie zrobiłam i tak chodziłam przez 3 dni
Kurcze, dziwne. Daj znac, co dalej, jak wrocicie.
o to to
moze zagryzala wargi? ma spierzchniete usta? czasami podswiadomie czlowiek sobie dosysa takie spierzchniete usta a potem takie cuda wylaza
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomocy, pilne!