POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

Witam Was mamusie. Jutro mam wizytę u koleżanki. Dzwonię dzisiaj i się dowiaduję że jedna z córeczek ma jakąś wysypkę no i możliwe że to różyczka – jutro pójdą do lekarza to będą wiedzieć.
Mam teraz pytanie, czy mogę do niej iść? Mama mi mówi że chorowałam w dzieciństwie na różyczkę więc mogę iść ale wolę się upewnić, aby moje 18tygodniowe maleństwo nie ucierpiało. Proszę, poradźcie!!! Tym bardziej nie chcę obrazić koleżanki – wizyta urodzinowa, a fakt że jestem w ciąży chcę jeszcze utrzymać w tajemnicy do dnia Matki – a wiem że koleżanka nie wytrzyma i się wygada.
Może znacie jakąś ciekawą stronę na ten temat? W archiwum patrzałam ale nic na hasło różyczka nie było ;-((

Pozdrowienia

Kruszynka i Żuczek – 18 tydz.

17 odpowiedzi na pytanie: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

  1. Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

    Radziłabym Ci raczej nie iść do koleżanki. Jeżeli nie wiesz jaki masz poziom przeciwciał, a masz np. bardzo niski, przy różyczce może dojść do kolejnego zachorowania. Ty nawet możesz nie mieć objawów, a wirus wniknie do płodu. Ponowne zachorowanie występuje b. rzadko, ale lepiej dmuchać na zimne. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    Małgosia+Maleństwo 30.10

    • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

      Ja tez na Twoim miejscu bym nie szla.
      Lepiej dmuchac na zimne..

      • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

        Różyczka w pierwszym trymestrze to najgorszy wirus jaki może przydarzyć się ciężarnej. Przebycie zaś tej choroby w dzieciństwie nie gwarantuje uniknięcia jej w przyszłości. Jeśli zdrowie twojego nienarodzonego dziecka jest dla ciebie ważniejsze niż nie urażenie koleżanki czy też utrzymanie tajemnicy, to decyzja jest prosta.
        Ja w pierwszym trymestrze unikałam spotkań towarzyskich nawet z osobami przeziębionymi, wołałam dmuchać na zimne.

        Jagoda i (10 lipca 2003) płeć jeszcze nieznana.

        • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

          Rozyczke przechodzi sie raz w zyciu,jezeli Twoja mama jest pewna, ze mialas rozyczke jako dziecko to mozesz isc,nie zlapiesz juz rozyczki bo masz przeciwciala,ale wiesz jak jest ja to bym na wszelki wypadek pogadala z jakims lekarzem bo to nigdy nic nie wiadomo jak to jest w ciazy.Ja jestem taka panikara ze w takich sytuacjach nigdy nie mysle racjonalnie i wole sie zapytac kogos pewnego.pa

          Monia i chlopaczek (30.08.03)

          • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

            Też miałam ten problem w ciąży. Nie idz!!! Sa rózne choroby po różyczkowe, półpasiec itd. moja znajoma lekarka zabroniła mi w ciąży iśc do chorej osoby na różyczkę. nier ryzykuj
            Ola

            • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

              Ja bym napewno nie poszła ! ! !

              LESZCZYNKA I FASOLKA 8.10

              • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                NIE IDZ W ZADNYM WYPADKU! LEPIEJ NIE KUSIĆ LOSU. Po co sie martwić przez resztę ciąży.

                pozdrowienia

                Beata i Synek (01.09.2003)

                • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                  Nie idź!!!!!!!!
                  Ja w czasie ciązy przez chwilkę miałam podobny dylemat, Mieliśmy po wigilii u moich rodziców pójść na wigilię do teściów, przed wyjściem zadzwoniliśmy i dowiedzieliśmy się, że bratanica męża przyjechała z ospą, wszyscy z rodziny męża nie widzieli przciwwskazań, skoro ja chorowałam… Moja rodzina ze mną na czele zaś stwierdziła, że lepiej nie ryzkować, mój mąż zostawił decyzję mi bo powiedział, że on się nie zna i może lepiej żebyśmy zadzwonili do lekarza, zadzwoniłam na izbę przyjęć i się dowiedziałam, że absolutnie nie wolno mi się stykać z osobami chorymi na takie choroby (zakaźne). Wyobraź sobie jak przykro musiało być mojemu mężowi, pierwszy raz w życiu nie spędził wigilii z rodziną (oprócz mnie oczywiście), chciałam nawet żeby sam pojechał i wrócił za kilka godzin ale wolał zostać ze mną, ale widzialam jak mu ciężko. Dla przestrogi powiem Ci jeszcze, że ja na różyczkę chorowałam dwa razy, możliwe, że raz lekarz dał złą diagnozę tylko który? Sama widzisz lepiej uwżać może ta twoja rózyczka w dzieciństwie wcale nie była różyczką tylko czymś zupełnie innym. Nie ryzykuj. A koleżanka jeśli prawdziwa to zrozumie.. Kasia i Kamilka.

                  • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                    Raczej podaruj sobie wizyte. Znam dziewczynke ktorej mama chorowala na rozyczke jak byla w ciazy. Jest b. mala jak na swoj wiek, ma problemy ze sluchem. Nie chce cie straszyc, ale gdybym to ja byla na twoim nie poszlabym.
                    Pozdrawiam.

                    Cenka + majowa Mila

                    • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                      W mojej ksiazce wrecz jest napisane zeby w pierwszym trymestrze w ogole unikac dzieci jako ewentualnego siedliska rozyczki, a jesli sie jest przedszkolanka lub ma inny zawod gdzie obcuje sie z dziecmi to zeby wziac zwolnienie na 3 miesiace. Lepiej nie idz.

                      Ciku
                      wykresik

                      • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                        Planując ciążę musiałam się szczepić na różyczkę, chociaż przechodziłam ją w dzieciństwie. Lekarka stwierdziła, że minęło za dużo czasu. Mówiła, że nawet szczepienia w podstawówkach (chyba w wieku 13 lat było obowiązkowe)mogą być już czasami niewystarczające.

                        • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                          Ja przechodziłam różyczkę w dzieciństwie, a gdy przygotowywałam się do ciąży robiłam różne badania m.in. na przeciwciała różyczki i wyszło, że mam ich BARDZO MAŁO !!!! mimo przebytej (na 100%) choroby…. musiałam się zaszczepić…

                          Ania

                          • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                            Ja bym nie szła…. A skoro nie chcesz powiedziec prawdy to chyba trzeba troszke skłamać….. wiem ze to nieładnie, ale potem mogłabys koleżance powiedziec prawde – chyba zrozumie? Nie wiem, moze powiedz ze podle sie czujesz, masz temperaturke, wszystko Cie boli i chcesz wyleżeć a nie łazić i zarażać…. Przy tej pogodzie to nawet prawdopodobne…
                            pozdrawiam 🙂

                            Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)

                            • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                              Kruszynko! Jak wogóle wpadłaś na taki pomysł! Do koleżanki zadzwoń z życzeniami a wizytę przełóż na bezpieczny czas. Ryzyko jest zbyt duże. A swoją drogą miałaś robione badania na obecność przeciwciał różyczki? Ich poziom jest jedyną wskazówką jak postąpić. Ja mam taki że ponoć mogłabym jeśćróżyczkę ;-), ale i tak bym nie ryzykowała w tym wzgledzie, stawka jest zbyt duża. Pa! Beata

                              • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                                No własnie, miałam robione badania ale za chol… nie wiem czy były też na rożyczkę, nawet nie wiem czy trzeba było o to poprosić???? No i mam jeszcze pytanko, czemu na 18 tydzień mówicie I trymestr, przecież to już piąty miesiąc więc II trymestr. No i mam kłopot teraz co z tymi przeciwciałami, ide wprawdzie teraz w sobotę na badania – krew i mocz no i nie wiem czy na te przeciwciala musze zadzwonić do lekarki po skierowanie??? żeby mi pobrali w sobotę? Mam ten komfort że na badania nie muszę się zwalniać – czego nie lubie i moge spokojnie jechać je zrobić także w sobotę co mi odpowiada psychicznie – na widok igły ciągle mi słabo…. Tatuś zawsze jest w asyście – też tak macie? czy potem to już się można przyzwyczaić???

                                • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                                  ja w pierwszym miesiacu ciazy zostalam zaszczepiona na rozyczke przez przypadek(test ciazowy u lekarza wykazal ze nie jestem w ciazy,po czym okazalo sie ze jednak tak).to byl koszmar,nikt mi nie umie powiedziec jakie beda konsekwencje podania takiej szczepionki na poczatku ciazy.to nie choroba rozyczki a tylko szczepionka,a bardzo sie martwie,wiec na twoim miejscu napewno bym nie poszla by sie narazac na zakazenie choroba(po co potem sie martwic)
                                  kasia

                                  • Re: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                                    Nie idz, masz przeciez wybor a twoje malenstwo jest najwazniejsze, swiat sie nie zawali bez ciebie na tej imprezce, wymysl jakies niegrozne klamstewko. Potem sie usprawiedliisz. Konsekwencje (jesli to jest rozyczka ) moga byc bardzo zle.

                                    monika

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: POmocy!! Rożyczka – co robić?!?!

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general