czyli mnie (Ciapa nie gniewaj sie za tytul)
mam problem, co roku chodzimy na wigilie do tesciow i moich rodzicow no i fajnie jest,ale…moja siostra zawsze przynosi rybe po grecku lub kutie,a ja…. Nic..w tym roku chcialabym to zmienic,ale nie mam pojecia co taka ciapa jak ja moglaby zrobic….upieke pierniki,ale to raczej u tesciow nie przejdzie, myslalam o czyms ze sledziami czy cos….cos latwego…i dobrego… Albo nei ze sledziami…moze jakas salatka swiateczna?-czy takie istnieja???
17 odpowiedzi na pytanie: pomozcie ciapie
Moze zwyczajna jarzynowa?
Ja daje do niej ziemniaki, merchewke, ogorki kiszone, kwasne jablka, jajka, groszek, kukurydze, czerwona fasole, por. Do tego majonez, troche musztardy, sol,pieprz 🙂
Nelly, robi sie sałatki na święta. Jest np. salatka sledziowa z ziemniakami, w różnych wersjach. Przyznam że jeszcze nie robiłam tej sałatki, jak dotąd brałam sie raczej za pieczenie ryb. Natomiast podoba mi się ten przepis znaleziony w necie, wydaje mi się że to musi być smaczne:
‘4 ziemniaki ugotowane w łupinach (30 dag)
1 tacka śledzi matiesów (25 dag)
3 ogórki kiszone (20 dag)
1 jabłko (20 dag)
2 cebule (15 dag)
1 szklanka ugotowanej fasoli czerwonej lub białej perłowej
1/4 szklanka oleju z pestek winogron
sól
pieprz
Ziemniaki i cebule obrać i pokroić w kostkę. Jabłko obrać, oczyścić z gniazda nasiennego i pokroić w słupki. Ogórki pokroić w kostkę. Śledzie osączyć z oleju i pokroić w paski. Przygotowane składniki połączyć, dodać fasolę, polać olejem z pestek winogron, doprawić solą oraz pieprzem i starannie wymieszać. Chłodzić w lodówce co najmniej 1 godz. ‘
Ja bym zrobiła z fasolą czerowną (nie wiem czy koniecznie trzeba gotować, czasem mój mąż je sobie odcedzoną fasolę z puszki zmajonezem i chyba jest miękka ) no i zamiast oleju dałabym majonez lub jakiś dressing majonezowy, wydaje mi się że smaczniej wtedy by wyszło.
Właściwie to jak mi się nie będzie chciało w tym roku piec ryby to też moźe taką salatkę przxygotuję, zawsze to jakaś odmiana do zwyklego sledzia w oleju (choc tez jest pyszny, mniam mniam :))
A moze zrob karpia?
evijkaj dala mi kiedys dobry przepis:
karpia usmazyc, wlozyc do naczynia zaroodpornego,posypac pokrojonymi pieczarkami (wczesniej posolonymi) i zalac kubkiem smietany wymieszanej z warzywkiem/vegeta,kucharkiem czy inna przyprawa. Do piekarnika az pieczarki puszcza sok (ok 30 min.)
a ja jak nie wiem co zrobić to robię gyrosa ;), może niezbyt to świąteczne, ale za to łatwe i dobre…
Możesz zrobić taką sałatkę (trzeba ją przygotować dzień wcześniej):
6 buraków
6 ziemniaków
pęczek dymki lub jedna cebula
zielone jabłko
6 płatów matiasów
szklanka gęstej śmietany
Śledzie namoczyć, po kilki godzinach osączyć. Ziemniaki i buraki umyć, w skórce włożyć do piekarnika i upiec na miękko. Ostudzić, obrać, pokroić w kostkę. Jabłko obrać, zetrzeć na tarce, cebulę pokroić w kostkę. Ułożyć warstwami: ziemniaki-śledź-cebula-jabłko-buraki-śmietana
Możesz też zrobić dodatkowo orzechy w cukrze:
1 szkl. łuskanych orzechów włoskich
2 szkl. wody
1/2 szkl. cukru pudru
1 szkl. oleju
Orzechy zalać wodą, gotować 2-3 minuty, odcedzić, osączyć, dokładnie obtoczyć w cukrze i rozłożyć na papierze do wyschnięcia. Po 2 godz. zmienić papier i dalej suszyć. Zupełnie suche wrzucić na rozgrzany olej i smażyć 2-4 minuty. Wyjąć łyżką cedzakową, rozłożyć na folii aluminiowej i pozostawić do wystygnięcia.
Mam też fajny przepis na paszteciki, tylko przy tym więcej roboty, na dobrą zupę rybną, jak będziesz chciała – daj znać.
Edytuję, bo w tym roku będę robiła filety śledziowe po kaszubsku – przepis prosty i dla mnie brzmi pysznie:
pół kostki rosołu z kury z pietruszką i lubczykiem (Knorr)
płaty śledziowy matias
1/2 kg cebuli
sól, pieprz
1 mini kostka majeranek i 1 mini kostka czerwone małe papryczki Knorr
ziele ang., liść laurowy
mały koncentrat pomidorowy
1/2 szkl. octu
1/2 l wody zagotuj z octem, liściem laur. i zielem ang. W zalewie namocz śledzie. Pół kostki rosołowej rozpuść w szkl. wrzątku, wywarem zalej pokrojoną cebulę, dodaj mini kostkę majeranek, pieprz i duś do miękkości. Dopraw cukrem i mini kostką czerwone papryczki. Farsz nałóż na śledzie, zroluj, zepnij. Do reszty sosu cebulowego wlej trochę zalewy. W naczyniu ułóż roladki, polej sosem cebulowym.
ooo, fajne te orzechy…
a moze taki killer w postaci tortu z omletow?
mozna przygotoiwac wczesniej, b ardzo dobrze sie odgrzewa
przekladasz trzy, moze cztery omlety smazonymi pieczarkami (u mnie w domu zasze na ostro, z papryka) i od serca posypujesz zoltym serem, najlepiej ostrym w smaku
przed podaniem na 20 minut do pieca, zeby sie ser stopil
postne z nazwy, ale normalnie bombka kaloryczna;)
czyli wymarzone zarcie wigilijne:)
oczywiscie rowniez klasycznei polecam wszytsko sledziowe, nie wie, co tam czyni twoja rodzina, ja zawsze robie sledzie smazone (kupuje swieze) w zalewie lekko octowej i ostro przyprawione; pietrowa salatka ze sledziea / tartych buraczkow / zoltego tartego sera / jaja, czasami z dodatkiem orzechow wloskich;
ooo, albo moze spanikopita? musialabys kupic fillo (cienkie ciasto jak na baklave) i w to sie zawija mase z twarogo pol na pol z feta, duszonym szpinakiem (uzywam szpinaku mrozonego w lisciach), sola, pieprzem, galka muszkatolowa, cebula uduszona na miekko, czosnkiem i dwoma surowymi jajami; wszystko do pieca na 3jakies 40 minut, wychodzi cudowna, rewelacyjna, niemozliwie smaczna potrawa!
Heh ale pyszności…. Ja niestety nie pomogę bo sama jestem “ciapa” – jak Ty to nazwałaś… U mnie zwykła rybka – innej nie lubimy, śledzik, sałatka jarzynowa, bigosik, barszczyk, uszka, pierogi, krokiety. itd. Tak prosto…bo my nie kombinujemy….
mniam
mam pelno orzechów
chyba zrobie
U nas znikają w zastraszającym tempie…
Cudne zdjęcie. Cudne!:)
No kurka bo zamarłam jak zobaczyłam tytuł 😀
Ja robię rybę jeszcze nie wiem jak 😀
I może nie całkiem swiątecznie ale krokiety z kaputa kiszoną, wychodza mi rewelacyjnie.
Nie bardzo lubie i nie bardzo umiem te swiateczne potrawy.
aaa robie zawsze na świeta sałtke owocowa jest hitem, bo wszyscy maja dosyc ciast. Owoce sie kroi, wszystko jedno jakie i przed podaniem polewa sie w pucharku sosem truskawkowym i tyle.
Możesz zrobić swiateczny kompot z suszek 😀
mniam
wyszły cudne
pozarlismy z małżem w 2 dni
coś czuję, ze to będzie tegoroczny HIT ! :))
Avocado, alez narobilas mi ochoty na orzechy
u mojej mamy sa 2 czy 3 wielkie kosze orzechow, i nie wiedzielismy co z nimi robic.
TEraz juz wiemy 😀
trzeba bylo do mnie wyslac 😀
Ja też 2 lewe ręce – więc robię śledzie :).
W oleju i/lub w śmietanie. Zawsze schodzą szybko 😀
W oleju robi się kilka dni wcześniej:
potrzebne są: solone filety (na wagę z beczki są z reguły najładniejsze), cebula, oliwa z oliwek pomieszana z olejem słonecznikowym. Jak ktoś nie przepada za oo to może być sam słonecznikowy.
Filety moczy się, żeby nie były takie słone (można dodać do wody trochę mleka). W zależności czy się chce bardziej czy mniej słone to tak od pół godziny do paru godzin. Ja próbuję.
Cebulę kroję w krążki lub kostkę i wrzucam na chwilę na wrzątek. I wyławiam.
W dużym słoju układam warstwami śledzie (wcześniej oczywiście kroję na kawałki) i cebulkę (dużo!). Ugniata się to, ale delikatnie – żeby sledzie się nie rozjechały. I zalewa olejem. I już 🙂 – potem wystarczy wyłożyć na salaterkę.
I w śmietanie – przygotowuje się przed samym podaniem, bo nieapetycznie wodę puszczają.
Potrzeba: śledzie w occie, śmietana homogenizowana 18%, kawałek jabłka, trochę cebulki, pieprz.
Śledzie odsączam, układam na półmisku, na to drobniutko pokrojona cebulkę i trochę startego jabłka. I na to śmietana. Można popieprzyć.
Można też cebulkę i jabłko wymieszać ze śmietana i dopiero na śledzie.
Kurczę, ślinotoku dostałam
Znasz odpowiedź na pytanie: pomozcie ciapie