Dziewczyny, mój mąż pojechał do Włoch ze Stasiem (8,5) na narty. Staś zaczął kaszleć. Marcin poszedł z nim tam do lekarza. Staś dostał deltacortene prednisone. Szukam w necie i wychodzi mi, że to mógłby być nasz ENCORTON. Mąż niezbyt mówi po nieniecku, a panie nie mówiła po angielsku. W każdym razie nie wiem czy się dobrze zrozumieli. Staś dostał tabletki (25 mg) 2x dziennie przez 2,5 dnia (czyli w sumie 5 tabletek). Widzę, że ten lek jest Wam znany. Czytam tutaj o odstawieniu. Tego Marcinowi nie powiedzieli, albo nie zrozumiał. Powiedzcie jak to zrobić, zeby bezpiecznie przejśc tę kurację.
Swoja drogą niezbyt sobie wypoczną 🙁
13 odpowiedzi na pytanie: Pomóżcie niedoświadczonej
linkuję Ci stary wątek
a osobiście to radzę abyś zadzwoniła czy udała się do poradni alergologicznej
i poprosiła o rozmowę z lekarzem
Myślę że chyba nie odmówią Ci w takiej sytuacji.
edit: i tak pewnie jak wrócą z wypoczynku to będziecie musieli się zgłosic chociażby na kontrolę
Uuuu a co małego tak zmogło, że tak z grubej rury predizonem go potraktowali?
Basiu to zależy co lekarz miał na myśli
Teraz już wiem duuużo więcej na temat tego leku niż w zalinkowanym wątku
Są różne metody leczenia tym lekiem
np. jeśli podajemy go do “gaszenia” astmy to podajemy go w wysokich dawkach na krótki czas – kilka dni – zwykle to dawki malejace – od piku wysokiego zwykle 5mg na 10kg masy ciała i schodzimy co dziennie/co dwa dni o 5 w dół – jeśli brany jest tak krótko raczej nie ma co się obawiać szoku organizmu po odstawieniu
Przyjmuje się, że nadnercza zaczyna hamować po ok 14 dniach, dochodzi wtedy do zmian hormonalnych i nie można go nagle odstawić – trzeba stopniowo bo dojdzie do niewydolności nadnerczy – tak obrazowo w trakcie leczenia one zapominają o swojej funkcji – ja ostatnio brałam lek niemal 5 miesięcy
Nie mam doświadczenia z braniem w dwóch dawkach dziennie choć w necie/na ulotce takie dawkowanie spotkałam – mnie zalecano branie raz dziennie – rano by naturalny wyrzut symulować
Klucha, dzieki. Dotarłam do tego watku, ale to nie dotyczy dzieci :-(. Pewnie zasada jest podobna, ale ja na tyle jestem spanikowana i niezaznajomiona ze steroidami, że wolę się upewnić.
Masz rację, rozmowa z alergologiem to dobry pomysł. Musze poszukać. A zwykły pediatra nie wystarczy?
Ania dzięki. Staś dostał duszącego suchego kaszlu. Bez gorączki.
Mąż mi przefotografował karte konsultacyjna i mi wysłał. Widze, że rzeczywiście jest taki schemat:
1-0-1
1-0-1
1-0-0
Dodatkowo dostał syrop Monores (substancja czynna: clenbuterolo). Tego u nas się nie uzywa. Ale mam nadzieję, że lekarz wiedział co robi. Nic nie z działam tutaj z daleka. Marcin mówił, że był ze Stasiem w bardzo nowoczesnym szpitalu (w praktykach pediatrycznych w okolicy hotelu którego recepcjonistka załatwiała wizytę nie było miejsca. Zajęli się nimi bardzo fachowo i dokladnie przebadali. Nawet zwazyli. Pełno dzieci tam było. więc chyba maja doswiadczenie
Na pewno wiedzą! – nawet nie zadręczaj się takimi pytaniami -toz to też lekarze
Czytam, że ten Klenbuterol to lek rozszerzający oskrzela – u nas tego nie ma ale inne się dzieciom podaje
Może mały miał skurcze oskrzeli stąd był suchy, duszący kaszel – może krtań – zimne powietrze zaostrza takie stany oskrzela bardziej się zaciskają
Wtedy podaje się lek przeciwzapalny (np encorton) + coś co rozszerzy oskrzela -taki zestaw pewnie w mig go na nogi postawił.
Życzę zdrowia i by chłopcy mieli przyjemne chwile na urlopie!
na pewno wiedzą co robią 🙂
a jak już Twoi wrócą do PL to przejdźcie się na kontrolę.
pediatry oczywiście możesz zapytać
choc ja osobiście wolę u specjalistów takie rzeczy załatwiać 🙂
ale jak ma się dobrego pediatrę to powinien pomóc.
kochana ja myslę że dla swojego spokoju powinnaś pogadac z lekarzem 🙂
Dziewczyny, jesteście wielkie. Uspokoiłam się trochę, tym bardziej, że przed wyjściem do pracy już skypowałam z Marcinem. Staś przespał noc jak suseł, nie dusił się. Ulżyło mi.
super i oby szło ku lepszemu
za to dzisiaj moje dziecię na encortonie skończyło ech….
Łączę się w bólu :-(.
I jak mu go będziesz dawkować Aniu?
Życzę Wam, żeby szybko przeszło
Dziękuję
1dz 30mg, 2dz 20, 3dz 10…dalej w zależności od rozwoju sytuacji – młody ma ok 25kg
Staś też tyle waży. Niewiele jak na swój wiek. Czy mi się wydaje, czy oni byli jakoś tak rodzeni w niewielkim odstępie?
Nie pamiętam dokładnie, a nie masz daty w podpisie.
mój z kwietnia 04 a więc podobnie
u nas dzisiaj uszy poległy – muszę obrzęk zmniejszyć
Basiu cieszę się że jest lepiej 🙂
Aniu – zdrówka wam życzę
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomóżcie niedoświadczonej