pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

Witajcie mamusie

Mam ogromną prośbę i wiele pytań…..
I nie wiem jak zacząć…. Ale muszę smutno.

W 36 tygodniu straciłam moją pierwszą Dzidzię . Przastałam czuć ruchy i usłyszałam te straszne słowa w szpitalu…..rodziłam naturalnie. Nie boję się bólu, nigdy się nie bałam (nie brałam żadnego znieczulenie) i wiem że przeżyłabym to po raz kolejny….(chodzi o ból fizyczny o psychice nie chcę nic mówić…..) jednak coraz częściej rozmyślam o cesarce.
Nie wiem jak przeżyję te ostatnie tygodnie ciąży(psychicznie…) już dopadają mnie straszne chwile…. i myślałam o rozwiązaniu w 37-38tyg. Lekarz rzekł, że nie wywołają go przed 39…. Boję się, czy wywołanie naturalne 2-3 tyg przed terminem nie spowoduje, że będzie on trwał za długo (pierwszy poród 36 godzin…..) Wiem że zwykle drugie porody są szybsze ale wizja skrócenia do 20 godzin wcale mnie nie pociesza….. Sam poród nie trwał tak długo, ale potrzeba było 2 kroplówek, by lożysko,,nasiąkło” powiedziano mi, że organizm nie był jeszcze przygotowany na poród…..szyjka nie chciała puścić itp. Boję się, że jeśli znów poród wywoływany by był wcześniej znów trwałoby to długo. Boję się o dzidzię. Nie o siebie. Gdyby coś jej się stało przy porodzie….. Nie wiem jak bym to przeżyła.
Stąd coraz częściej pojawiające się myśli o płatnej cesarce….
I teraz moje pytania
– w którym tygodniu ciąży odbywały się one u was ( i jeśli wcześniej to dlaczego)
– jak czuł się maluszek, który urodził się parę tygodni wcześniej
– jaki rodzaj znieczulenia brałyście (który jest bezpieczniejszy dla dzidzi
– w jakim szpitalu rodziłyście i jaki naprawdę polecacie…..
– wogóle powiedzcie mi wszystko, co możecie, co pomogłoby mi podjąć decyzję….. Boże zawsze myślałam, że poród,,naturalny” to najlepsze rozwiązanie, ale teraz…..

HELP… CO MAM ROBIĆ???

GOSIA i

24 odpowiedzi na pytanie: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

  1. Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

    wydaje mi sie Gosiu że w tej sytuacji lekarze powinni zrobić Ci cc (jeśli taką decyzję podejmniesz) bez opłat i specjalnych korowodów
    CC jest operacją i jest gorsze dla mamy ale dla dziecka bezpieczniejsze
    Twoje obawy i poprzednie przeżycia powinny ich przekonać
    mnie przekonują
    co wiecej gdy ja leżałam po porodzie w szpitalu przywieziono młodą mamę po cc
    jej mama umarła w trakcie naturalnego porodu z nią (w stanie wojennym) i ta dziewczyna miała obsesję że albo ona umrze albo dziecko
    była chora ze strachu
    zrobono jej cc “na życzenie” w pewnym sensie – ale oficjalnie

    łatwo jest powiedzieć – nie martw się, wszystko będzie OK…itd… ale przecireż to nie takie proste
    jakąkolwiek decyzję podejmiesz – masz do niej prawo
    pozdrawiam i trzymam kciuki
    no i czekamy na Was na forum dla mam

    (oczekuję niedługo postu pt. czemu moje dziecko non stop je / czemu tak mało śpi lub czy stosować zasypki )
    trzymaj się
    🙂

    • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

      przykro mi ze mialas takie trudne chwile… na pewno bardzo ciezko przezyc cos takiego… teraz musisz myslec ze wszystko bedzie dobrze i ze niedlugo bedziesz mama zdrowiutkiej dzidzi…
      Co do cesarki to mialam ja w 38/39 tygodniu. Byla wczesniej zaplanowana ze wzgledu na moje problemy z siatkowkami oczu. Termin mialam na 14 lipca, ale lekarka wyslala mnie do szpitala na tydzien wczesniej bo mialam ucisk macicy na nerke i zastoj moczu… bala sie ze cos zlego z tego moze wyjsc… W szpitalu mnie zbadali i stwierdzili ze nie wytrzymam do terminu…. Na szczescie zrobili mi tez usg, po ktorym sie okazalo ze i tak bym nie urodzila naturalnie bo kosci mi sie zaczely rozchodzic a Jas okazal sie duzym facetem i byl juz baaardzo nisko… jednak ale nie bylo miejsca na cesarke bo tak duzo ich bylo wiec dopiero na czwatek (10 lipca) mnie zapisali,… ale Jasiowi zachcialo sie wyjsc na swiat wczesniej i 9 lipca w nocy robili mi cc. Chcieli czekac do rana lecz po przejrzeniu karty i wskazan po usg zmienili decyzje… i bardzo sie z tego cieszylam bo nawet nie chce myslec co by moglo sie stac gdyby Jas zszedl jeszcze nizej i sie zaklinowal…
      Po tym doswiadczeniu nie chcialabym juz rodzic naturalnie… wole cc, zreszta przy moich siatkowkach nastepne dziecko tez przyjdzie na swiat przez cc.
      Znieczulenie mialam zoo w kregoslup, byl dobry anestezjolog i wykonal swoja “robote” szybko i fachowo
      Bardzo szybko doszlam do siebie i nie mialam zadnych problemow. Rodzilam w najbiedniejszym (najbardziej zadluzonym) szpitalu klinicznym gdzie panuje totalna bieda ale personel maja fachowy, nastepnym razem tez tam pojde…

      • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

        Gosik, spokojnie.
        wiem, ze się obawiasz tych ostatnich tygodni. ale panika i strach to najgorszy doradca. jeśli to, co zdarzyło się w przeszłości to kwestia przypadku, to nie musisz się obawiać.
        drugi poród często odbywa się też w ekspresowym tempie. jeśli nie masz problemów z budową, które moga wpłynąc na tak długi przebieg porodu, to ja bym się nie zdecydowała na cc na życzenie.

        ja miałam cc, ale było to rozwiązanie wynikające ze złego przebiegu porodu. poród był wywoływany w 42 tyg. znieczulenie miałam zzo. uważam, że to dobre znieczulenie i chwalę je sobie.

        Gosik, wierzę, że będzie dobrze!!!

        Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

        • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

          smutno się czytało twego posta… Ale teraz musisz wiedzieć,że wszystko będzie dobrze!
          Ja urodziłąm basię w 39 tygodniu, bo wtedy pojawiły sie juz skurcze, ale wczesniej, kiedy jesczze nie wiedzialam o koniecznosci cesarki, byłam i tak umówiona na cięcie w tym wlasnie tygodniu; 2 tygodnie wczesniej to wlasciwie zadne przyspieszenie. Mialam znieczulenie rdzeniowe, czy jak to inaczej nazywają podpajęczynkowe,czyli to podawane strzykawką, a nie przez cewnik(to jest zewnątrzoponowe). jest ono najbardziej bezoieczne dla dzidzi. Czułam się po nim świetnie i już następnego dnia biegałam po korytarzu. Jełśi mogę coś zasugerować…ze względu na Twoje smutne przezycia powinnas porozmawiac z lekarzem i przedstawic mu swoją prośbę, każdy ludzki lekarz pomoże Ci bez zastanowienia!
          trzymam kciuki i czekam na posty o kupkach!

          Monika i Basia (22.09)

          • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

            Czesc Gosiu!
            Moim zdaniem bez problemu powinnas miec cc i to bezplatnie.Wkoncu c c nie jest tylko wskazane ze wzgledow zdrowotnych matki lub dziecka-nie liczy sie sam organizm,ale tez psychika. Twoje obawy moga spowodowac zwolnienie akcji porodowej lub tez przedluzac sam porod.
            Ja na Twoim miejscu wzialbym cc.Ja urodzilam w 39 tyg.maly czul sie swietnie,ja bylam obolala-tez mialam cc.
            Mialam znieczulenie doledzwiowe czy jakos tak i sie ciesze bo bylam swiadoma.

            Zycze Ci duzo zdrowka!
            Napewno wraz z lekarzem podejmiecie wlasciwa decyzje.Wylumacz mu wszystko,a jak jeden nie zromumie idz do drugiego. Twoje samopoczucie jest najwazniejsze.

            Nelly i Hubert

            • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

              Nie zamartwiaj się.Wszysto na pewno skończy się pomyslnie.Ja miałam cc po ukończeniu 38 tyg. Nie wytrzymałabym dłużej,bo od piątego miesiąca drętwiała mi prawa ręka i do tego dochodził niesamowity ból.Lekarz zaproponował cc,a ja nie miałam nic przeciwko,bo nie mogłam już tego bólu znieść.Dzidzia urodziła się zdrowiutka z wagą 3530.Dostałam znieczulenie zzo. Najgorszy był dla mnie pierwszy dzień po cesarce,a pózniej z dnia na dzień było coraz lepiej. Myśle,że powinnaś porozmawiać ze swoim lekarzem,jak to przeżywasz i bardzo prawdopodobne,że sam Ci zaleci cc,po tym co przeszłaś.Życzę powodzenia i czekamy na wieści:)

              Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

              • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                jestem po cc ale chyba nie rozwieje twoich watpliwosci ani nie pomoge specjalnie 🙁 chocbym b chciala…
                bylam b nastawiona na porod naturalny nie myslalam o znieczuleniu… na 4 dni przed terminem (czyli wlasciwie w terminie) urodzilam przez cc po zzo (po 10 h brak postepu w 2 fazie)…szpital solec – polecam ogolnie choc nie wiem skad jestes…
                mysle podobnie jak toldi – lekarze powinni zrozumiec sytuacje i potraktowac ja jak wskazanie lekarskie…mam nadzieje ze trafisz na takich…
                moge tylko wesprzec dobrym slowem – bedziemy tu czekaly na ciebie z cala swoja wiedza mamus z roznym stazem 🙂 glowa do gory bedzie dobrze…
                trzymamy mocno kciuki za pomyslnosc

                • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                  miałam cesarkę w 40 tygodniu, po 16h porodu naturalnego (ewidentne zaniedbanie obowi/ązkow ze strony lekarzy przed porodem).I na pewno kolejne dziecko będę rodzić przez cc. Spróbowałam raz naturalnie i wystarczy.
                  Tak samo jak dziewczyny uważam, że powinnaś mieć wskazanie do cc od razu, bez kasy dodatkowej, bo to słono kosztuje.
                  Ja miałam zzo, cewnik w kręgosłupie. Zalety są takie, że wstajesz tego samego dnia, anie po 2 dniach jak przy znieczuleniu ogólnym. Dzidzia czuła sie rewelacyjnie, było to dla niej mniej traumatyczne przeżycie niż przeciskanie się przed cały przewód. zzo jest bezpieczne dla dzieci, bo generalnie znieczulenie nie przedostaje się do dzidzi, a jeśli nawet to w niewielkim stopniu. zajmowałam się dzidzią właściwie po paru godzianach od porodu. Nie było łatwo, po naturalnym dziewczyny były dużo bardziej sprawne ode mnie, ale właściwie z godziny na godzinę było lepiej. No i kwestia faktycznego oszczędzania się (jeśli to możliwe przy noworodku), bo brzusio jednak troszkę boli.
                  Jak napisałam powyżej, na pewno będę chciała w przyszłości cesarkę.
                  A Ty się nie martw na zapas, tylko znajdź lekarza, który da Ci od razu wskazanie na cc. I głowa do góry!!!!!! Dzidziunia będzie zdrowa!!!!!!!

                  • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                    Witaj
                    Po pierwsze – poszukaj lekarza, który Cię zrozumie i zrobi cc. A teraz odpowiedzi:

                    – w którym tygodniu ciąży odbywały się one u was ( i jeśli wcześniej to dlaczego) -38/39 tydzień (skurcze, a brak rozwarcia)
                    – jak czuł się maluszek, który urodził się parę tygodni wcześniej – b.dobrze
                    – jaki rodzaj znieczulenia brałyście (który jest bezpieczniejszy dla dzidzi – “w kręgosłup”
                    – w jakim szpitalu rodziłyście i jaki naprawdę polecacie….. -a skąd jesteś?
                    Ja polecam cc.
                    Pozdrawiam

                    • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                      …przykro mi, że musiałaś tyle przejść…jestem przekonana, ze tym razem będzie dobrze…moim zdaniem powinnać poprosić lekarza prowadzącego o cc, albo jeśli takowy nie pracuje w żadnym szpitalu, odnaleźć jakiegoś ktory pracuje w szpitalu, na który sie zdecydujesz…. Najlepiej ordynator albo zastępca ordynatora ginekologii….możesz spróbować przedstawić swoje argumenty albo zaproponowac zachetę w postaci koperty i cc odbywa sie wtedy bez problemu…polecam znieczulenie zo…ja miałam cc w ogólnym, ale tylko z powodu komplikacjii…ponoć ogólne nie jest najlepsze dla maleństwa….
                      ..życzę Ci łatwego rozwiązania i czekamy tu na Ciebie i kruszynkę

                      Ola i Igorek 25.03.2003

                      • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                        Ja tez jestem po stracie pierwszego dziecka.
                        Teraz wszystko bedzie super tylko sie nie zamartwiaj na zapas.
                        A oto odpowiedzi:
                        – w którym tygodniu ciąży odbywały się one u was ( i jeśli wcześniej to dlaczego) -37 tydzien po wizycie u mojej pani doktor dowiedzialam sie ze dzis na 100% urodze – wiec szybko wsiadlam w auto i pojechalam na umowiona cesarke do Krakowa
                        – jak czuł się maluszek, który urodził się parę tygodni wczeaośniej – bardzo dobrze
                        – jaki rodzaj znieczulenia brałyście (który jest bezpieczniejszy dla dzidzi – ja bylam usypiana całkowicie bo tak chcialam
                        – w jakim szpitalu rodziłyście i jaki naprawdę polecacie….. – wlasnie wazne jest gdzie mieszkasz

                        Wiolka i Julka 05-03-2003

                        • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                          ja bym sie nie zastanawiala, CC i koniec i bez gadania, bo strach jest b. zlym doradca, a bac sie bedziesz na pewno po takich przejsciach, oczywiscie po Cc tez bywaja rozne powiklania, ale w koncu troche to bezpieczniejsze dla dziecka, a matka, coz ja po 20h porodu naturalnego z ulga ogromna przyjelam wiadomosc o CC i nie zaluje ze je mialam, teraz jest wszytsko O.K, a tak pewnie by mi Ole przydusili a ja bym juz padla z wymeczenia.
                          Uwazam, ze znajdzie sie lekarz ktory potrakuje Twoja sytuacje jako wskazanie do CC. Nie balabym sie w tym wypadku CC, bardziej naturalnego porodu. Niestety nie powiem Ci jak jest wczesniej bo ja swoja ciaze przechodzilam o 2tyg. ale na pewno wywolywany porod przed czasem powoduje znacznie wiecej komplikacji nia doczekany.

                          • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                            ja bym sie nie zastanawiala, CC i koniec i bez gadania, bo strach jest b. zlym doradca, a bac sie bedziesz na pewno po takich przejsciach, oczywiscie po Cc tez bywaja rozne powiklania, ale w koncu troche to bezpieczniejsze dla dziecka, a matka, coz ja po 20h porodu naturalnego z ulga ogromna przyjelam wiadomosc o CC i nie zaluje ze je mialam, teraz jest wszytsko O.K, a tak pewnie by mi Ole przydusili a ja bym juz padla z wymeczenia.
                            Uwazam, ze znajdzie sie lekarz ktory potrakuje Twoja sytuacje jako wskazanie do CC. Nie balabym sie w tym wypadku CC, bardziej naturalnego porodu. Niestety nie powiem Ci jak jest wczesniej bo ja swoja ciaze przechodzilam o 2tyg. ale na pewno wywolywany porod przed czasem powoduje znacznie wiecej komplikacji nia doczekany.

                            • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                              Przede wszystkim nie dopuszczaj do siebie myśli, że coś może być nie tak jak powinno. Ja miałam planowane cc ze względu na siatkówkę oka (ale tak całkiem szczerze to okulistka spytała jak wolę rodzić i to ja wybrałam). Teraz mogę stwierdzić, że było to cudne rozwiązanie. Zuza urodziła się w 39 tyg., ważyła ponad 4 kg, dostała 10 pkt. A teraz szczegóły:
                              * Znieczulenie – podpajęczynówkowe, świetne wrażenia-dzidzia się rodzi i nic nie boli ;o)))
                              * już w większości 38-tyg. ciąż można robić cc (dojrzały płód)
                              * szpital średni, przeróżne opinie, ja jestem baaaardzo zadowolona. Najważniejszy jest zaufany lekarz i Twoje nastawienie.
                              Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.
                              Życzę powodzenia!

                              Anka i Zuzia (20.05.2003)

                              • Re: mała mieścina…

                                pytacie skad jestem – mała mieścina koło Gorzowa. Szpital jaki tu mamy nie ma żadnego sprzętu, w przypadku wystąpienia jakichkolwiek problemów podczas porodu….. jeśli cokolwiek złego się dzieje – dziecko po porodzie ładują w karetkę i na Szczecin albo Poznań, a matce pozostaje modlić się, by dojechali na czas…. Nie chcę dużo mówić, bo aż mnie trzepie jak pomyślę.
                                Nie chcę tu rodzić. Mam nadzieję albo na Szczecin albo Poznań (jadę tam niedługo na 3D), w Szczecinie mam znajomego lekarza i też mam zamiar niedługo wybrać się tam by o tym porozmawiać… Na cesarkę nas stać, nie ważne ile kosztuje…mamy b. dobrą sytuację materialną. Jakbym miała zaufanego lekarza w Warszawie, to i tam bym się wybrala, wiedząc, że dla dzidzi to będzie najlepsze….. Nie bardzo jednak wyobrażam sobie transportowanie tygodniowej Dzidzi 500km do domu…
                                Dziękuję wam wszystkim serdecznie za odpowiedzi i czekam na jeszcze

                                Mam nadzieję, że podejmę słuszną decyzję…..

                                A jeszcze większą, że za parę miesięcy na dobre się tu rozgoszczę

                                GOSIA i

                                • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                                  Witam!
                                  Po pierwsze chcę powiedzieć, że bardzo mi przykro z powodu Twoich przeżyć. Ale w życiu tak czasem bywa buuuuuuu.
                                  A teraz odpowiedzi na Twoje pytania:
                                  Miałam wywoływany poród w 37 tygodniu. Akcja nie postępowała, odeszły mi wody i na stół. Postanowiono wywołać poród z powodu, iż moja córeczka nie przybywała na wadze. Gdy się urodziła ważyła 2150g, miała 51 cm. Była jednak w znakomitej formie. Nie leżała nawet w inkubatorze. Nie przybierała na wadze z powodu źle funkcjonującego łożyska. Miałam znieczulenie zoo. To jednak najgorsza rzecz z całego mojego porodu. Otrzymałam zbyt dużą dawkę środka znieczulającego i miałam zapaść. Nie wiem co się ze mną działo. Po wyjściu ze szpitala było już super i jest coraz bardziej super każdego dnia.
                                  Przy drugiej ciąży na 100% zdecyduję się na cc, jednak bez wywoływania!!! To bardzo boli, podobno mocniej niż normalne bóle porodowe (bez dużej dawki oxytocyny).
                                  Pozdrawiam gorąco, głowa do góry!

                                  Asia i Wiktorka 14.03.03

                                  • Re: mała mieścina…

                                    Bardzo smutne 🙁 Rozumiem Twoje obawy, tak wiele nas łączy, choć moj synek żyje i nic mu się nie stało. Ale poród był równie długi (identycznie), mieścina równie mała i niewyposażony szpital. Nikt nie okreslil przyczyn wolnego postepu porodu (mimo wszechstronnego wywolywania, odejscia wod), a dosc przypadkowa decyzja o cesarce okazala sie zbawienna – okazalo sie, ze bez niej marnie by bylo, ale nikt tego nie widzial. Dlatego ja takze mysle tylko o cesarce przy kolejnej ciazy, przynajmniej jesli bede musiala rodzic tutaj.
                                    Rozumiem Twoj wybor, bezsilnosc, obawy. Mysle, ze jednak chyba nie musisz decydowac sie na tak wczesna cesarke, chyba stala kontrola przez lekarza, ktory Ciebie zrozumie – wystarczy. Jesli bedziesz miala usg, zbadany stan lozyska, czeste ktg, okreslany stan szyjki macicy – mozesz chyba ciut dluzej poczekac. Wazne jest podejscie lekarza, to na pewno zauwazylas, ja w swoim miescie doskonale wiem, ktory lekarz jest w stanie od poczatku ciazy w mojej sytuacji obiecac mi cesarke, i nie chodzi tu o placenie.
                                    Trzymaj sie, powodzenia, na pewno wszystko bedzie dobrze!

                                    • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                                      Witaj
                                      Nie wiem czy pomoge
                                      Zamkneli mnie w szpitalu w 37 tygodniu i w ciagu 2 tyg 3 razy wywolwano porod (zamkneli mnie z powodu znikajacych ruchow, wysokiego cisnienia a potem jeszcze doszla tachykardia plodu) udalo sie im to w 40 tyg za czwartym razem. Nikt nie zaproponowal cc, ktore i tak mialam bo po 17 godzinach okazal sie brak postepu porodu – rozwarcie na 2 ja z przebitym workiem plodowym….wiec IMiDz odradzam jak moge…. A reszta pytan:
                                      – zzo
                                      – mala czula sie swietnie (ale bez oplaconej poloznej po cc nie dostawiaja dziecka do piersi itd)
                                      bardzo zaluje ze nikt mnie nie pocial od razu…. Nastepny bede miec na 100% cc

                                      • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                                        moim zdaniem w Twojej sytuacji najlepsze będzie cc. ja miałam cesarkę w terminie, dokładnie na samym początku 39 tygodnia. przez całą noc miałam już dosyć regularne skurcze, ale Młody był ułożony pośladkowo więc i tak było cc. sam zabieg przeprowadzany był w zzo, przez cały czas byłam w pełni świadoma, a wszystko trwało ok. 40minut. jeśłi mieszkasz w okolicy Wrocławia to szczerze polecam szpital w Trzebnicy. sama tu rodziłam (i tu mieszkam), opieka jest naprawdę fachowa i miła. jak mi się coś więcej przypomni to dopiszę.

                                        Paula i półroczny Borysek 🙂

                                        • Re: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                                          najbezpieczniej jest wlasnie od 39 tyg.. my to 42 tyg… csarka przez niewspolmiernosc macicy do wielkosci plodu – znieczulenie w kregoslup – polecam bylo cudownie widziec jak wyciagaja malego… poza tym nie wiem co pisac.. rodzilam u siebie w Pultusku – mialam do czynienia z lekarzami wczesniej z bialkomoczem w ciazy – bardzo milo wspominam…
                                          pozdrawiamy
                                          Alicja25 i Lukasz 14.05

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: pomóżcie oczekującej….ważne pytania o cc

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general