pomozecie zinterpretowac wyniki – please!

Kochane, po operacji zaczely mi sie problemy zdrowotne i w zasadzie do tej pory nie wiem co jest tego przyczyna.
Zrobilam kompleks badan, szczegolnie skupilam sie na tarczycy bo w zasadzie cala rodzina od strony zarowno taty jak i mamy choruje.

Dzisiaj odebralam wyniki. Moja lekarka rodzinna (w Londynie) mowi, ze wszytko jest ok. Mam jednak podwyzszony poziom przeciwcial i nie wiem czy bagatelizowac czy drazyc dalej.
Zadzwonilam do taty, on skontaktowal sie ze swoja lekarka i ona radzi abym pilnie umowila sie na wizyte u endokrynologa (jest to mozliwe bo w lipcu bede w Polsce) ale moze niepotrzebnie panikuje?
Zna sie, ktoras z Was na tym?

podaje wyniki:

Thyroid function test

Serum free T4 level (XaERr) – 16.2 pmol/l ( normy 10.3 – 23.2)
Serum TSH level (XaELV) = 3.94 mlU/L (0.4 – 5.5)
Thyroid autoantibodies (Xa1d4) below 20 IU/mL (0.0 – 20.0)
Thyroid peroxidase antibody level (XaDvU) 542 IU/mL (norma 0.0 – 34.0)

Moja lekarka z UK powiedziala, ze leczymy dopiero wtedy jak TSH bedzie powyzej 5 a Thyroid peroxidase antibody level powyzej 1000,
lekarka w Polsce telefonicznie powiedziala, ze wyniku 542 nie wolno bagatelizowac a TSH w tym przypadku powinno byc max. 1.5 albo 2.

Kompletnie sie na tym nie znam ale od 6 tygodni szukam przyczyny moich palpitacji, ciaglego zmeczenia i innych dolegliwosci i znalezc nie moge :(.

21 odpowiedzi na pytanie: pomozecie zinterpretowac wyniki – please!

  1. Umów się na wizytę w PL. Przeciwciała przeciwtarczycowe są w górnej granicy normy. fT4 niby w normie, a fT3 badałaś?
    Ja bym nie olewała.

    • Zamieszczone przez picaporte
      Umów się na wizytę w PL. Przeciwciała przeciwtarczycowe są w górnej granicy normy. fT4 niby w normie, a fT3 badałaś?
      Ja bym nie olewała.

      no wlasnie nie znam sie na tym kompletnie i z badan przepisalam to co tyczylo sie tarczycy. Widocznie tyle zrobili geniusze z mojej poradni :(. Bede w Warszawie 4-5 lipiec to umowie sie i na badanie krwi i do endokrynologa. Lekarka olala mnie dzisiaj zupelnie wiec nawet nie zdazylam z nia porozmawiac.
      Do tego mam jeszcze ogolne badanie krwi, ktore jest ok ale wlasnie sprawdzam cholesterol i tu tez mam adnotacje, ze podwyzszony.

      Serum total cholesterol level – 5.61 mmo/L (0.0 – 5.19 norma)
      LDL cholesterol level – 3.82 mmol/L (0.0 – 3.35)

      no i jeszcze sod minimalnie ponizej normy

      Serum sodium level 132 mmol/L (136 – 146)

      • Zamieszczone przez picaporte
        Przeciwciała przeciwtarczycowe są w górnej granicy normy.

        Tego nie wiemy. Jest tylko napisane, że są poniżej 20. Nie wiemy jaki to był test. Wygląda, że taki, który daje tylko wynik: powyżej lub poniżej i równie dobrze dagi może mieć, powiedzmy 5 jak i 19.

        • nie znam sie ale znalazlam polskie tlumaczenia tych wynikow i chyba to jest tak:
          Tyreoglobulina, Tg – ponizej 20 IU/mL (0.0 – 20.0)
          aTPO – 542 IU/mL (norma 0.0 – 34.0)

          zastanawiam sie dlaczego TPO mam 542, skoro norma jest do 34, czy to jest cos czym powinnam sie martwic?

          Umowilam sie w Wawie na 4 lipca na usg tarczycy i wizyte u endokrynologa :).

          • Zamieszczone przez dagi
            K

            Thyroid autoantibodies (Xa1d4) below 20 IU/mL (0.0 – 20.0)

            To są przeciwciała przeciwtarczycowe. Jeśli dobrze wygooglałam to jest to konkretny test na przeciwciała przeciwtyreoglobulinowe. I one są w normie.
            A anty-TPO (przeciwciała przeciw peroksydazie tarczycowej) podwyższone. Czym można by się zaniepokoić, ale gdzieś wyłapałam, że nawet u zdrowych zdarza się tak wysokie miano.
            Chyba bez lekarza się nie obejdzie, żeby to właściwie zinterpretował.

            • Zamieszczone przez dagi
              no wlasnie nie znam sie na tym kompletnie i z badan przepisalam to co tyczylo sie tarczycy. Widocznie tyle zrobili geniusze z mojej poradni :(. Bede w Warszawie 4-5 lipiec to umowie sie i na badanie krwi i do endokrynologa. Lekarka olala mnie dzisiaj zupelnie wiec nawet nie zdazylam z nia porozmawiac.
              Do tego mam jeszcze ogolne badanie krwi, ktore jest ok ale wlasnie sprawdzam cholesterol i tu tez mam adnotacje, ze podwyzszony.

              Serum total cholesterol level – 5.61 mmo/L (0.0 – 5.19 norma)
              LDL cholesterol level – 3.82 mmol/L (0.0 – 3.35)

              no i jeszcze sod minimalnie ponizej normy

              Serum sodium level 132 mmol/L (136 – 146)

              przy niedoczynności tarczycy często zdarza się hipercholesterolemia
              nie wiem jak jest z sodem

              Zamieszczone przez kas
              Tego nie wiemy. Jest tylko napisane, że są poniżej 20. Nie wiemy jaki to był test. Wygląda, że taki, który daje tylko wynik: powyżej lub poniżej i równie dobrze dagi może mieć, powiedzmy 5 jak i 19.

              Faktycznie, nie zwróciłam uwagi że tam jest below

              Zamieszczone przez dagi
              nie znam sie ale znalazlam polskie tlumaczenia tych wynikow i chyba to jest tak:
              Tyreoglobulina, Tg – ponizej 20 IU/mL (0.0 – 20.0)
              aTPO – 542 IU/mL (norma 0.0 – 34.0)

              zastanawiam sie dlaczego TPO mam 542, skoro norma jest do 34, czy to jest cos czym powinnam sie martwic?

              Umowilam sie w Wawie na 4 lipca na usg tarczycy i wizyte u endokrynologa :).

              Dobrze że umówiłaś się od razu na USG.
              Ja miałam TSH ok 8, fT4 wtedy nie badałam. anty TPO w granicach 700 coś, w USG guzek hipoechogenny w którymś płacie tarczycy (nie pamiętam którym), z biopsji wyszło zapalenie limfocytarne tarczycy (chor. Hashimoto).
              Da się z tym żyć 🙂

              Acha, anty TPO może mieć wartości w tysiącach, więc 542 to jeszcze nie jest tragiczny wynik 😉

              Trzymam kciuki za diagnostykę

              • rozmawialam telefonicznie z lekarzem z Polski.

                Moje objawy (palpitacje, uczucie kuli w gardle i chroniczne zmeczenie) + TSH w gornej granicy normy i te nieszczesne TPO swiadcza wedlug niego o niedoczynnosci tarczycy.
                Musze powtorzyc (juz w Polsce) wyniki krwi i oczywiscie USG.
                Mam sie nie martwic ale sugerujac sie obciazeniem rodzinnym (babcia, rodzienstwo taty, tato i siostra – wszyscy niedoczynnosc) mozemy przypuszczac, ze i mnie w koncu dopadlo. Lekarz powiedzial cos co mnie przerazilo. Z niedoczynnoscia nie powinnam podczas operacji miec znieczulenia ogolnego bo moglo sie skonczyc to dla mnie bardzo zle i prawdopodobnie to rozbujalo do maximum wszystkie objawy i zle samopoczucie.

                No nic czekam do 4 lipca i mam nadzieje, ze wtedy wszystko juz sie wyjasni.

                • Dagi, trzymam kciuki za Twoje zdrowie i dobre samopoczucie!

                  • Nareszcie znalazlam endo, ktory mowi z sensem. Po USG i powtorce z wynikow okazalo sie, ze mam hasimoto. Mam leki i mam nadzieje, ze jak zaczne je brac to skoncza sie te koszmarne dusznosci, palpitacje i inne atrakcje bo przez to cale lato mi umyka :(. Czy ktoras z Was stosuje diete przy hasi? Poczytalam troche i wydaje sie strasznie rygorystyczna.
                    Jak wyglada sprawa tycia -boje sie, ze choc juz jesty mnie o cale 7kg wiecej to po hormonie bedzie jeszcze gorzej :(. Diety, nie diety guzik pomagaja :(. Czy moze powinnam zauwazyc tendencje spadkowa?

                    • Niestety przy hashi jesli naszym problemem jest tycie( bo mozna chudnac:)) to zgubienie wagi jest ciezkue, ale nie niemozliwe:) ja 2 lata temu na diecie South Beach w 4 miechy schudlam 16 kilo…

                      • [/QUOTE]Jak wyglada sprawa tycia -boje sie, ze choc juz jesty mnie o cale 7kg wiecej to po hormonie bedzie jeszcze gorzej :(. Diety, nie diety guzik pomagaja :(. Czy moze powinnam zauwazyc tendencje spadkowa?[/QUOTE]

                        Po hormonach – nie wiem jaką dawkę dostałaś na początek? – powinnaś schudnąć -tak było u mnie.

                        Jeśli nie planujesz obecnie dzidziusia, to nie powinnaś się martwić: po dobrze dobranej dawce Twoje samopoczucie na pewno poprawi się.

                        • Jak wyglada sprawa tycia -boje sie, ze choc juz jesty mnie o cale 7kg wiecej to po hormonie bedzie jeszcze gorzej :(. Diety, nie diety guzik pomagaja :(. Czy moze powinnam zauwazyc tendencje spadkowa?[/quote]

                          Po hormonach – nie wiem jaką dawkę dostałaś na początek? – powinnaś schudnąć -tak było u mnie.

                          Jeśli nie planujesz obecnie dzidziusia, to nie powinnaś się martwić: po dobrze dobranej dawce Twoje samopoczucie na pewno poprawi się.[/quote]

                          dawke mam malutka bo 0.25 ale pani doktor powiedziala, ze to na poczatek – za okolo 5-6 tygodni mam powtorzyc badania i zobaczymy co sie dzieje w moim organizmie.

                          Musze rozpaczac zatem branie hormonkow i dietka :).

                          • Ja jestem na takiej samej dawce od 3 m-cy. Hormony wróciły do normy, z tym, że ja mam niedoczynność, ale bez Hashimoto.
                            Samopoczucie poprawiło się zdecydowanie na plus w ciągu 2 tygodni!
                            Życzę powodzenia i wytrwałości!

                            • PrzyHashi taka dawka zazwyczaj nie starcza…..

                              • PrzyHashi taka dawka zazwyczaj nie starcza…..

                                • Zamieszczone przez Su
                                  PrzyHashi taka dawka zazwyczaj nie starcza…..

                                  To pewnie na początek taka dawka, chociaż moja mama oraz przyjaciółka mają Hashimoto i od roku na takiej małej dawce…

                                  • Lekarka powiedziala, ze to dawka wprowadzajaca. Bedziemy badac krew i sprawdzac jak sie hormon spisuje. Po 5-6 tygodniach mam wrocic na kontrole i wtedy byc moze zwiekszy.
                                    U mnie wyniki nie sa najgorsze bo tsh w gornej granicy normy (norma do 4.00 a ja mam 3,99), przeciwciala nadal 586 przy normie do 34. Brzydkie wyszlo za to USG, z ktorego jednoznacznie wynika, ze mam problemy z tarczyca. Z tym, ze u mnie to rodzinne bo cala rodzina ojca, lacznie z nim i moja siostra choruje, wiec dla mnie byla to pewnie kwestia czasu.
                                    Zastanawiaja mnie zalecenia zywieniowe przy hasi. Moja lekarka powiedziala. ze nie powinnam spozywac kapusty, kalafiora, brokula, fasolowatych, produktow sojowych i mocno ograniczyc mleko i jego przetwory i gluten. Czyli powinnam wywalic wszystkie rzeczy, kore teraz jem i lubie na rzecz…. No wlasnie czego?
                                    Podobno stosowanie sie do zalecen zywieniowych przez okres minimum 8-10 tygodni daje szanse na poprawe i samopoczucia i wynikow.

                                    • Zamieszczone przez dagi
                                      Lekarka powiedziala, ze to dawka wprowadzajaca. Bedziemy badac krew i sprawdzac jak sie hormon spisuje. Po 5-6 tygodniach mam wrocic na kontrole i wtedy byc moze zwiekszy.
                                      U mnie wyniki nie sa najgorsze bo tsh w gornej granicy normy (norma do 4.00 a ja mam 3,99), przeciwciala nadal 586 przy normie do 34. Brzydkie wyszlo za to USG, z ktorego jednoznacznie wynika, ze mam problemy z tarczyca. Z tym, ze u mnie to rodzinne bo cala rodzina ojca, lacznie z nim i moja siostra choruje, wiec dla mnie byla to pewnie kwestia czasu.
                                      Zastanawiaja mnie zalecenia zywieniowe przy hasi. Moja lekarka powiedziala. ze nie powinnam spozywac kapusty, kalafiora, brokula, fasolowatych, produktow sojowych i mocno ograniczyc mleko i jego przetwory i gluten. Czyli powinnam wywalic wszystkie rzeczy, kore teraz jem i lubie na rzecz…. No wlasnie czego?
                                      Podobno stosowanie sie do zalecen zywieniowych przez okres minimum 8-10 tygodni daje szanse na poprawe i samopoczucia i wynikow.

                                      O diecie słyszałam, ale nigdy nie stosowałam.
                                      Chodzi o to że te rzeczy hamują przyswajanie jodu. A w naszej chorobie to nam akurat na rękę, bo jod przy Hashimoto nie jest wskazany.
                                      Co do diety to jedyne czego unikam to soli jodowanej i jodu w suplementach diety (chociaż w ciąży brałam).

                                      • ja mam niedoczynność,moja mama ma hasimoto

                                        miałam identyczne objawy jak Ty,teraz biore euthyrox 112mgw ciąży do 150mg doszłamtak szalało strasznie
                                        moja mama na 25mg jest od dobrych kilku lat jak nie dłuzej,żadnej diety nie stosuje,spożywa wszystkie te rzeczy o których piszesz,i moze figury modelki nie ma,ale ma juz swój wiek,i inne choroby do tego dochodzą…
                                        po hormonach samopoczucie powinno sie Tobie poprawić,ja gdy tylko gorzej sie czuje przez dłuzszy czas wiem ze cos z tarczycą jest nie tak,i przewaznie wtedy potrzebuje zmiany dawki leku

                                        • Zamieszczone przez k.j
                                          ja mam niedoczynność,moja mama ma hasimoto

                                          miałam identyczne objawy jak Ty,teraz biore euthyrox 112mgw ciąży do 150mg doszłamtak szalało strasznie
                                          moja mama na 25mg jest od dobrych kilku lat jak nie dłuzej,żadnej diety nie stosuje,spożywa wszystkie te rzeczy o których piszesz,i moze figury modelki nie ma,ale ma juz swój wiek,i inne choroby do tego dochodzą…
                                          po hormonach samopoczucie powinno sie Tobie poprawić,ja gdy tylko gorzej sie czuje przez dłuzszy czas wiem ze cos z tarczycą jest nie tak,i przewaznie wtedy potrzebuje zmiany dawki leku

                                          To samo mowi mi moja siostra – ze jak tarczyca szaleje to od razu widzi po swoim samopoczuciu. Ona jest na dawce 75 od pon do pt i 100 sob/niedz (nie mam pojecia dlaczego tak), moj ojciec przyjmuje 75.
                                          Czy przy hasi mozna normalnie uprawiac sport? Mam szajbe na punkcie biegania i licze, ze za jakies 4-5 tygodni bede mogla zaczac z powrotem. Na jakims forum zdrowotnym przeczytalam, ze duzy wysilek nie jest wskazany i troche zdurnialam. Bez biegania nie wyobrazam sobie zycia.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: pomozecie zinterpretowac wyniki – please!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general