Czesc dziewczyny,mam pytanie do tych które już rodziły… Napiszcie,jak to jest bo ja jakoś nie umiem sobie tego bólu wyobrazić. Po pierwsze,przerażają mnie skurcze,nie mówie już o tzw.kryzysie 7 cm,po drugie dysproporcja pomiedzy kanałem rodnym a dzieckiem jest na tyle duza ze jak ono sie tam mieści…:-/To jest dla mnie straszne. Powracając do skurczy,przed @ miewam takie skurcze ze ledwo wytrzymuje,nieduzo brakuje do omdlenia a mowi sie ze te porodowe są milion razy mocniejsze. NIE POTRAFIE,POPROSTU NIE POTRAFIE sobie tego wyobrazić… Powiedzcie mi dokładnie,jak u Was było,miło rozczarowałyście się czy moze niemiło?A moze nie jest az tak zle.Dziękuje za odpowiedzi:)Pozdrawiam
13 odpowiedzi na pytanie: Poród
Re: Poród
Boli, ale do przezycia. I bardzo szybko sie zapomina.
Re: Poród
Bolało ale da się przeżyć,
A, że dziecko się zmieści musisz uwierzyć na słowo, u tylu kobiet się zmieściło dlaczego u Ciebie miało by być inaczej- z drugiej strony patrząc na brzuszek niejednej kobitki pomyślałabyś, że zmieści się tam bobas 3 lub więcej kilowy-to niesamowite jak taki maluch potrafi się “upakować”
Nie wiem ile razy ból porodowy jest silniejszy od miesiączkowego ale pamiętam jak się przed porodem z MAtim naczytałam, że najgorsze są bóle parte, przyznam, że ja przy 7cm już wymiękałam i po glowie chodzilo przerażenie, jak ja wytrzymam jak to co mnie czeka ma być jeszcze gorsze. I co? Miła niespodzianka wraz z pojawieniem się skurczy partych poczułam ulgę wbrew temu co się naczytałam.
Wszytskiego dobrego życzę
Pozdrawiam
Ania
Mati (kwiecień 2004) i drugi SYNek (34tc)
Re: Poród
bolało, ale jakoś przeżyłam
ból identyczny jak przed okresem, ale mocniejszy
będzie dobrze, nie Ty pierwsza i nie ostatnia rodzisz 😉
Re: Poród
Chyba malutko jest kobiet, które powiedzą Ci, że poród w ogóle nie boli. Boli, ale to jest ból do wytrzymania, a przede wszystkim jak przytulisz swoje maleństwo to o bólu zapomnisz. Po kilku miesiącach już w ogóle nie będziesz go pamiętała, a po jakimś czasie stwierdzisz, że chcesz kolejnego maluszka i nie będzie Cię ten ból porodowy straszył.
Ze swojego porodu mogę powiedzieć, że najgorzej było tak od 8 cm rozwarcia, ale do pełnego poszło szybko. Dostałam jakiś lek, który spowodował, że czułam się tak otępiała, że ten ból stał się dla mnie obojętny, a wbrew temu, co niektórzy mówią bóle parte jak dla mnie były wielką ulgą. Po prostu z wielką przyjemnością na nie czekałam, bo wiedziałam, że za moment przytulę Julkę. Wystarczyły mi 3 parte i miałam małą na brzuchu.
Wiem, że strach ma wielkie oczy, ale tyle milionów kobiet rodziło, rodzi i będzie rodzić więc to jest naprawdę do przeżycia.
Gacka i Julka 01.03.2004
Re: Poród
Kurcze, był kiedyś (ale dawno temu) taki wątek, gdzie dziewczyny opisywały ból porodowy. U każdej to wyglądało trochę inaczej. Były np. porównania do bólu zęba ;-).
Re: Poród
boli cholernie i nie da się tego z niczym porównać. ale wiesz co? w sekundę się zapomina, gdy tylko poczujesz na swoim ciele male ciepłe ciałko dziecka.
Effcia i dzieciaki
Re: Poród
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.Ile porodów tyle opini.Jedne kobiety piszą tak że zaraz moglabym isc rodzić a drugie przedstawiają to jako taki koszmar ze boli od samego czytania;). Cóż,samemu trzeba przeżyć…
Re: Poród
Jeszcze coś mi się przypomniało – pamiętam, że w czasie porodu starałam sobie wmawiać, że każdy kolejny skurcz przybliża mnie do momentu, w którym przytulę swoją Julkę i to w jakimś stopniu dodawało mi skrzydeł.
Gacka i Julka 01.03.2004
Re: Poród
boli ale da sie przezyc
nie czytaj za duzo teorii i porabanych opisow
bedzie dobrze
Re: Poród
Da się przeżyć. Nawet te 7 cm… Ja miałam rozwarcie na 8 cm przez 11 godzin i ciągłe skurcze i nie dość, że przeżyłam, to po roku znowu byłąm w ciąży 🙂
A dysproporcji specjalnie nie ma… Chyba, że Cię nie zrozumiałam… Największa jest główka dziecka – przeciętnie 33-35 cm w obwodzie. Policz sobie, ale to wychodzi, że średnica takiej głowy (gdyby byłą kulą) to około 10 cm (może ciut wiecej), a więc tyle, ile pełne rozwarcie….
Kra+Wiktorek(2l 9m)+Marcelek(13m)
Re: Poród
dla tych co mialy lekkie bole przed @ to sa te porodowe moze i milion razy mocniejsze…. Ty jesli mialas mocne te prze @ nie powinnas ich mocniej czuc…. a na poczatku to moze i slabiej…. najgorsze dla mnie przy Jagodzie bylo zmaczenie a nie bol.. zmeczenie i toi ze nie mialam juz sil powstrzymywac partych a nie mialam rozwarcia i musialam powstrzymywac….. ale wytrzymasz….
Agnieszka mama Jagody(09-10-97), Kamili(03-04-03) i xxxx (15-02-07)
Re: Poród
Hej, ja rodziłam 3 lata temu i nie jest tak źle, całość od pierwszego skurczu do porodu trwała 6,5 h. Skurcze do rozwarcia szyjki do 7-8 cm, są do wytrzymania, oddychasz, mnie mąż odliczał czas, 1 minuta skurcz, 2-3 odpoczynek, boleśniejsze są skurcze od rozwarcia 7-8 cm, ale wtedy to już idzie szybko. Taki naprawde bolesny skurcz, po którym myślałam że odjadę miałam tylko 1 i zaraz poczułam chęć parcia. Samo parcie ciężkie, bo musisz mocno się wysilić, ale już nie boli, wkładasz w to tylko dużo siły i po sprawie, jak tylko dziecko wyjdzie na świat, automatycznie o wszystkim zapominasz 🙂
Re: Poród
Nie jest tak źle 🙂
przynajmniej u mnie nie było
Podczas miesiączki zdarzało sie że z bólu neie mogłam sie ruszyć z łóżka, koszmar po prostu. Spodziewałam sie porodu w podobnym stylu. Rozczarowałam się 😉 Rodziłam błyskawicznie i właściwie bezbolesnie – może z 10 minut bolało, ale chyba miesiączki miewałam wczesniej gorsze….
życze podobnego rozczarowanie 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Poród