poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

lekarz na poczatku ciazy zapewniał mnie ze bede miala cesarke ze wzgledu ze mam przepuchline nad pępkową a teraz gdy jestem w 31 tygodniu ciazy powiedzial mi ze bedzie lepiej jak bede rodzic naturalnie i nie wiem co o tym myslec?? cieszyc sie, czy cokolwiek?? poradzcie mi cos i opiszcie podobne sytuacje. Z góry dziekuje

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

  1. Ja sie bałam jak nie wiem sn, na szczęście hormony mi w głowie naprostowały i pod koniec ciąży modliłam się, żebym tylko cc nie musiała mieć…
    owszem, miałam znieczulenie, które szybko przestało działać, a nie było komu podać nst dawki więc wiem jaki to ból i w życiu nie zamieniłabym tego na cc… ból bólem, ale jaka magia 😉 więc jeśli ktoś NIE MUSI mieć cc to polecam sn!

    • Ja sie bałam jak nie wiem sn, na szczęście hormony mi w głowie naprostowały i pod koniec ciąży modliłam się, żebym tylko cc nie musiała mieć…
      owszem, miałam znieczulenie, które szybko przestało działać, a nie było komu podać nst dawki więc wiem jaki to ból i w życiu nie zamieniłabym tego na cc… ból bólem, ale jaka magia 😉 więc jeśli ktoś NIE MUSI mieć cc to polecam sn!

      • Zamieszczone przez mago
        jednak mimo wszystko od kiedy pamiętam o największym bólu zawsze mówi się o bólu porodowym. Nigdy nie miała parcia, aby przekonać się co to znaczy rodzić naturalnie, skandalem jest, że kobieta nie ma wpływu na znieczulenie, tylko musi cierpieć.

        Przeszłam pełen poród sn ale się nie udało na samej końcówce… miałam dwie cesarki…. i kolkę nerkową. Największy ból jakiego zaznałam to kolka nerkowa…poród mniej więcej wiesz kiedy się skończy… a kolka trwa, wraca i nigdy nie masz pewności kiedy Cię napadnie znowu. 😉 Ale to tak w ramach dyskusji o największym bólu.

        Żałuję, że musiałam mieć cc.

        A tak w ogóle to na porodzie cierpienie się nie kończy… potem są błogie początki laktacji i mega ból. Ale co tam…

        • Zamieszczone przez paszulka
          Największy ból jakiego zaznałam to kolka nerkowa…

          O tototo!
          Też tak twierdzę i też przy 1. porodzie się nie udało i skończyło cc więc porównanie jako takie mam. Żaden inny ból nie rzuca mnie na kolana i nie powoduje że pełzam bo tak boli. Przy drugiej córze miałam kilka kolek w ciąży, przy ostatniej w trakcie robili mi ktg – wyszły porządne skurcze których ja w ogóle nie czułam. Kolka nerkowa to koszmar jakiś

          • oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania. Nie urodziłam naturalnie ale następne dziecko jak się zdecyduję na nie to chciałabym sn. dopiero wtedy powiem jak było łatwiej.Dla mnie jednak najwaznieszy jest maluch. Nie zależnie od okoliczności nie będę patrzyła na swój komfort tylko na dobro dziecka. Nie bałam się porodu i teraz też się nie obawiam cały ten ból to nic w porównaniu z radością z nowego człowieczka. wiecej optymizmu
            pozdrawiam

            • Ja od samego początku chciałam rodzić naturalnie i myślałam pozytywnie, mówiłam sobie, że nie jestem pierwsza i nie ostatnia, więc muszę dać radę 😀 wydaje mi się, że nastawienie dużo daje 🙂 rodziłam w UK, bez jakichkowliek znieczuleń i ledwo zdążyłam dojechać na porodówkę, bo wydawało mi się, że do porodu jeszczedaleko, bo ból był, ale nie taki, o jakim wcześniej czytałąm 😉 od odejścia wód minęło 5 godzin, gdy synek był już ze mną. Nidgy nie chciałąbym mieć cc na życzenia, uważam, że jest to niesamowite przeżycie, cud, na który czeka się tyle czasu. Oczywiście, nie każdy poród jest łatwy i przyjemny, ale jednak tak chce natura i uważam, że organizm kobiety się do tego przygotowuje przez 9 miesięcy. Nadal pamiętam moment, gdy głowka Oliverka wysunęła się i poczułam jego ciepło, czułam, jak kręci główką, niesamowite, cudowne przeżycie. Polecam 🙂

              • Kazda sn przechodzi roznie, ale pewne jest ze bole porodowe maja jakis cel. Bol po porodzie jest inny. Boli, ciagnie, rwie i do tego bez powodu. Ja przy sn i bylam nacinana i ciut peklam. Zaraz po bolalo jak cholera. Nie moglam chodzic a tym bardziej siedziec. Jakis miesiac ciaglo przy “krzywym” siedzeniu czy staniu. Nie wyobrazam sobie jednak bolu przy cc. Cc to przeciez operacja! Co z tego, ze porod nie bedzie bolal, jak rekonwalescencja jest i dluzsza i “mniej znosna”.
                Za to dziewczyny z mojej sali, ktore nie byly nacinane na drugi dzien po porodzie normalnie chodzily, siedzialy. Nic im nie bylo!

                • Zamieszczone przez andina
                  Nie wyobrazam sobie jednak bolu przy cc. Cc to przeciez operacja! Co z tego, ze porod nie bedzie bolal, jak rekonwalescencja jest i dluzsza i “mniej znosna”.

                  No to jest to właśnie – poród nie boli, za to później różnie bywa.
                  Miałam 2 cc, po pierwszym śmigałam i luz, bolało – wiadomo, ale było spoko. Po drugim cc była masakra jakaś

                  • dla dziewczyn ktore chca powiedziecze cc to nic spojrzcie jak lekarzowi trzesa sie rece mojej tez nie mogli wyjac…

                    • Zamieszczone przez janetvip1
                      dla dziewczyn ktore chca powiedziecze cc to nic spojrzcie jak lekarzowi trzesa sie rece mojej tez nie mogli wyjac…

                      można sobie humor poprawić nie ma co…. tym bardziej że wiem że 13,10 połoze sie na stole do cc
                      zaznaczam że ze wskazań medycznych i wyjścia innego nie mam

                      pierwszy poród mialam sn koszmar jakiś, chorowałam ponad miesiąc włącznie z powrotem do szpitala na salę operacyjną więc ciężko było jak cholera zważając na to że dziecię małe w domu i cierpienie od nowa, nawet dla mnie gorsze niż po porodzie, drugie miałam cc – po tygodniu śmigałam normalnie.
                      ciekawe jak będzie teraz

                      • Zamieszczone przez janetvip1
                        dla dziewczyn ktore chca powiedziecze cc to nic spojrzcie jak lekarzowi trzesa sie rece mojej tez nie mogli wyjac…

                        Boze…. zobaczylam film i az mi zal tej kobiety…. No i dzidziusia!

                        • andina to wlasnie tak wyglada dlatego dziwie sie ze kobiety pisza ze wola CC bo mniej boli…. ja cala cesarke sie modlilam lecialy milzy i sie modlilam bo czulam jak szrpia mi brzuch i jak lekarz sie kladzie nanim wiedzialam ze sa problemy widzialm mojego M jak ma oczy pełne łez i patrzy caly czas tam na brzuh uciekal odemnie wzrokiem tylko kiwal glowa topewniemialo oznaczac ze jest dobrze w zyciu sie tak nie balam….

                          • Zamieszczone przez janetvip1
                            andina to wlasnie tak wyglada dlatego dziwie sie ze kobiety pisza ze wola CC bo mniej boli…. ja cala cesarke sie modlilam lecialy milzy i sie modlilam bo czulam jak szrpia mi brzuch i jak lekarz sie kladzie nanim wiedzialam ze sa problemy widzialm mojego M jak ma oczy pełne łez i patrzy caly czas tam na brzuh uciekal odemnie wzrokiem tylko kiwal glowa topewniemialo oznaczac ze jest dobrze w zyciu sie tak nie balam….

                            No wiesz… ja cale zycie chcialam miec cc. Poki nie zaszlam w ciaze. Jak termin porodu sie zblizal jakos coraz bardziej naturalne bylo dla mnie sn. I nie zaluje (chociaz nie mialam nic do gadania w sprawie sposobu porodu, zadnych wskazan do cc nie bylo).
                            Drugi raz na pewno bedzie sn.

                            • Boże zobaczyłam film i cieszę sie, że mam to za sobą, to jest straszne…podejrzewam, że ta kobieta musiała mieć dużego dzidziusia, bo lekarz ewidentnie nie umiał go wyciągnąć, u mnie to trwało dosłownie chwilkę

                              • Zamieszczone przez Becia25
                                Boże zobaczyłam film i cieszę sie, że mam to za sobą, to jest straszne…podejrzewam, że ta kobieta musiała mieć dużego dzidziusia, bo lekarz ewidentnie nie umiał go wyciągnąć, u mnie to trwało dosłownie chwilkę

                                Bo Twoja Mala to doslownie Kruszynka! No przynajmniej zaraz po porodzie – teraz to juz Panna

                                • kochana u mnie tez bylo ciezko a mala wazyla 3640 wiec tak chyba srednio

                                  • Zamieszczone przez janetvip1
                                    kochana u mnie tez bylo ciezko a mala wazyla 3640 wiec tak chyba srednio

                                    acha no to ja sie nie dziwie, ze mnie szybko, bo ważyła 1300 gram

                                    • no tak to nie ma porownania heheh to ja takie 3 mialam hihhi

                                      • Każdy ma swoje racje ja nie miałam wyboru bo mały pośladkowy do tego miałam nadciśnienie, cukrzyce, obzeki a do tego uszkodzone nerwy kręgolsupa wiec ja miałam CC w ogólnym bo zadne inne znieczulenie by nie zadzialalo ale nie o to chodzi. Moim zdaniem CC jest jakoś bezpieczniejsze dla dziecka bo szybko jest na swiecie i nie meczy sie ale sn tez ma swoje zalety dziecko ma szybko oczyszczone drogi oddechowe itd tylko że czesciej zdarzaja sie uszkodzenia i niedotlenienia a czasem dziecko jest owiniete pępowina i lekarze o tym nie wiedza dobrze jak sie trafi dobry lekarz i w pore się zorientuje.Zdarza się, że dziecko łapie jakąś bakterie rodzac się drogami rodnymi która wylażi po jakims czasie dopiero no albo od razu. Fakt ze kobiety po Sn dochodza szybciej do sie i prawie odrazu smigaja a po CC no coż z wlasnego doświadczenia wiem ze to masakra mi nie chciała się obkurczac macica wiec jeszcze dostawalam oxytocyne ta co brała wie o czym mówie. Brzuch boli i nie ma co ukrywac, że dobre 3tyg nie są komfortowe. Ale to tylko moje ciepnie o którym sie zapomina ale mały byl caly zdrowy i bezpieczny. Bo najważniejsze jest dziecko. Ważył 3100g i miał 55cm wiec przy mojej posturze byl kolosem 🙂
                                        Szcześciary te co mialy sn szybko ale sama byłam swiadkiem jak dziewczyna się meczyła ja juz bylam po a ona jeszcze rodziła a od rana była na porodówce.
                                        Więc to chyba kwestia indywidualna dla kazdej jeśli ma mozliwośc wyboru.

                                        • Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie zadane w tytule postu. Najlepsze jest chyba takie rozwiązanie które pozwoli po porodzie być matce i dziecku w jak najlepszej kondycji fizycznej i psychicznej. Ja akurat miałam dwie cesarki ze wskazań medycznych: cukrzyca i makrosomia płodu 4200g i 4850g. Dochodziłam do siebie bardzo szybko, bez żadnych powikłań. W szpitalu mobilizowali do tego aby jak najszybciej wstać, wyprostować się, iść pod prysznic, umyć porządnie bliznę i osuszyć… Moje dzieci bez interwencji chirurgicznej nie urodziłyby się, ale to nie jest reguła bo moja koleżanka filigranowa i szczupła urodziła synka prawie pięciokilowego w 1,5 godziny. A jeśli chodzi o podlinkowany film, trochę to tak strasznie wygląda ale tak się teraz wykonuje zabieg cc, niektóre warstwy nie są przecinane ale “rozsuwane” a dosłownie rozrywane przez lekarza. Też pamiętam to szarpanie i dopytywałam się co teraz lekarz robi i tłumaczył mi że teraz pracuje fizycznie nad moim szybszym powrotem do formy 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: poród naturalny czy cesarka co jest lepsze?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general