Niedawno bo 17 września rodziła moja dobra koleżanka, już od początku chciała rodzić we Wrześni (jesteśmy z okolic Konina) i jest po prostu zachwycona, za poród rodzinny się nie płaci, chodziły nad nia non stop dwie babki, po urodzeniu dziecko leażało cały czas z nią, obsługa ponoć przemiła a do tego ciuszki i pileluszki zapewnia szpital. Natomiast druga znajoma urodziła niecały tydzień temu w szpitalu na Raszei w Poznaniu i dziewczynę by wykończyli, miała bardzo ciężki poród, straciła 4 litry!!!!!krwi i nie miała już nawet sił żeby przeć a nikt jej nie pomógł. No i jak tu teraz wybrac szpital??
4 odpowiedzi na pytanie: Porody moich znajomych
Re: Porody moich znajomych
Mania
nie strasz mnie. Mam nadzieję, że u mnie będzie ok, a dlaczego nikt jej nie pomógł i jak tak mogło się zdarzyć, że było aż tak żłe?
Aneta i Tymek (20.10.2003)
Re: Porody moich znajomych
to wszystko zalezy od sytuacji.. Nie mozna generalizowac..zaden szpital nie jest super perfekt dla kazdego..to jest tak indywidualne…i nie powinno sie zastraszac innych najgorszymi przypadkami…wierze ci ze tak bylo… Ale wez pod uwage ze tutaj na tym forum sa same kobietki..ktore sa przewrazliwione na punkcie zarowno dziciatek jak i swoim….wiec po co pisac takie szczegoly???????? nie rozumie….:(
-k-
Re: Porody moich znajomych
Coz…roznie bywa. To sa najogolniej rzecz biorac indywidualne odczucia i przezycia i zdazaja sie przypadki czasami makabryczne-moim zdaniem i szczerze-powiem Ci ze nie ma co sie nastawiac na super obsluge w jakimkolwiek szpitalu. Po prostu byc dobrej mysli i w miare solidnie przylozyc sie do wyboru gdzie bedziemy rodzic.Ja napewno nie bede sie sugerowac tym gdzie moje znajome rodzily.Wybieram szpital na podstawie rankingu i dostepu roznych uslug medycznych. To wszystko co moge dla siebie i dziecka zrobic. Pozdrawiam
4 litry krwi???!!!
Marzenko!
Czy to aby nie przesada? Wydaje mi sie, ze dorosly czlowiek ma chyba tylko 4 litry krwi w sumie. A moze sie myle… Co do porodow to najlepiej nie sugerowac sie tym, co komu gdzie i kiedy przytrafilo. Kazdy przypadek jest indywidualny – tak jak ludzie, przebiegi porodow itp. Ten sam szpital dla jednego moze byc wspomnieniem jak z horrroru, a ktos drugi moze sobie naprawde chwalic. Wybieraj to co myslisz dla ciebie najlepsze
Ania i Malutkie Kochane Serduszko
(23 marca 2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Porody moich znajomych