Prezerwatywa przyczyną niepłodności?
Hm… to by tłumaczyło moje PCO 😉
Po raz kolejny tłumaczy się kryzys polskiej rodziny niskim przyrostem naturalnym.
Dlaczego im więcej, tym lepiej? Skoro rodziny rodziny sobie nie radzą, nalezy pomóc im inaczej.
Czyżby było tak źle, że Polakom grozi wymarcie i trzeba ich rozmnożyć za wszelką cenę?
A może głosów brakuje niektórym partiom?
:/
58 odpowiedzi na pytanie: Posłowie przeciw prezerwatywom
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
a ja myślałam, że już mamy wyż, zwłaszcza przeglądając forum 😉
i brawo dla posła Piłki, chyba sam przeprowadził te badania… ręce opadają…
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
dla mnie to chore…tak samo jak księża mówiący o aborcji….
chory kraj -chore rządy…. Nic dodac nic ująć…
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
przeczytałam i wymiękłam, słow mi brakło do skomentowania…
Effcia i dzieciaki
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
a ja tam się ubawiłam
Dawcio 15.10.04
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
witki mi opadły..
Ninka 21 m-cy
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Nobel z dziedziny medycyny – jak banku, no nie 😉
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
pewnie i przy okazji wpis do księgi rekordów Guinessa jako największego durnia na świecie
Dawcio 15.10.04
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
genialne…takich specjalistów ginekologów-amatorów nam kobietom potrzeba
Gosia, Zuzia 3 lata i Marta 15 mies.
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Bo w Polsce jest bardzo niski przyrost naturalny niestety. Rodziny coraz póżniej decydują się na dziecko i jak juz to zazwyczaj jest to jedno. Wcale sie zreszta temu nie dzieiw bo młodzi ludzie nie maja pracy, mieszkań i innych rzeczy potrzebnych do normalnego funkcjonowania.
Żeby utrzymac na w miarę “normalntm” poziomie przyrost naturalny to kazda rodzina powinna mieć przynajmniej dwójke dzieci a tak nie jest.
Więc za te 20-30 lat kto bedzie pracował na nasze emerytury?? Rząd sie boi i zaczyna zastanawiac co z tym zrobić.
Nie wspomne juz o coraz czestrzych wyjazdach za granice za poszukiwaniem chleba, ludzie sie wynosza z kraju i juz czesto nie wracają, bo własciwie po co maja wracac gdzies, gdzie nie ma pracy a ceny sa porównywalne do tych w krajach UE? Po co? Jak tam moge mieć po kilku miesiacach pracy fajne mieszkanie, samochód itd…
Więc nasz rząd szuka jakis metod by rodziny miałay wiecej dzieci ale jakos im to nie bardzo wychodzi
Dali becikowe i co z tego? Jakos sytuacji to nie poprawiło, dłuzsze urlopy macierzyńskie tez sprawy jak widac nie załatwili… więc szukaja na ślepo.
Jak tak dalej bedzie to sama zaczne myślec o wyjeździe z tego kraju.
Edysia & Natalka 2,2 lat
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
to tylko troska o Twoje dobro:
– jak mamy niż demograficzny to nie będzie komu płacic składek ZUS i zbraknie dla nas na emerytury
– za mało urodzen to w perspektywie likwidacja miejsc pracy w szkolach, przedszkolach
– stosowanie antykoncepcji to potencjalnie (nieudowodnione ale potencjalne – chciałoby sie rzec teoria :D) wyższe wydaki na leczenie niepłodnosci u kobiet – nie refundowanego leczenia, ale mogłoby by byc refundowane
– zakiaz stosowania antykoncepcji to oczywiscie wypelnienie slowa Bozego – co jest niezbedne w kraju wyznaniowym jak sie okazuje
Moze nie zakaza zupelnie tylko bedziemy ankiety wypelnia:
-imie nazwisko
– cel zakupu
– dane teleadresowe
– wyznanie
– parafia (kontrola spowiedzi)
marcowe szpileczki
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
o rany boskie
całkiem ich pogięło…
Monika i Basia
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Tylko nie przemyśleli jednego:
Wzrostu ilości noworodków w śmietnikach
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
No, bardzo na ślepo szukają pomysłu.
Monika i Basia
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Magda, Edyta, alez ja rozumiem, ze chodzi o emerytury 😛
Na co dzien jednak mysle, ze jesli w ogole emerytury dozyje (a szanse coraz mniejsze, bo coraz dalej mi do niej, mimo ze pracuje jakby wiecej 😉 ) to sie bede martwic. Chocby o to, jak z wielkosci tej emerytury wyzyc.
Co do miejsc pracy w szkolach – znasz moje zdanie – klasy sa PRZELUDNIONE. Zmniejszyc klasy, podejsc do ucznia indywidualniej, a nie pakowac po tylu, ze sie tlen na sali konczy. I bedzie praca dla nauczycieli. A jak nie bedzie, to pozwalniac kiepskich – wcale nie bede ich bronic.
Jakos niespecjalnie mi zalezy na tym, zeby kosztem zwiekszenia dziesieciosowobowej rodziny panstwa X., ktorej kolejne dzieci powtarzaja wiekszosc klas w mojej szkole, dorabiac sie emerytury. To są uniki, a nie rozwiązania. Państwo ma być atrakcyjne dla młodych, żeby nie uciekali do Irlandii, a nie produkować kolejne egzemplarze, byleby było więcej.
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
zastanwialam sie ostatnio co madrego jeszcze wymysla…..
no i masz…..
Aga i dzieciaki
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Albo prawdziwego okaleczania się kobiet (wywołanie poronienia i nawet niepłodności), usuwających ciąże “tabletkami na stawy”
[Zobacz stronę]
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
przepraszam jakie dłuższe macierzyńskie?
Póki co zabrali 10 tyg a oddali raptem miesiąc temu 2 tygodnie…
marcowe szpileczki
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Ależ mają z nas ubaw na świecie…..
Wioletta i Tomek 3 latka za 3 tygodnie
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
Jeśli ktoś myślał, że becikowe czy 2 tygodnie (o ile się nie mylę) więcej urlopu macierzyńskiego miało poprawić sytuację z przyrostem naturalnym to chyba nie był normalny.
Ja już to kiedyś pisałam, dla mnie dużym plusem byłoby nie to co rząd zaproponował, ale np. okres ochronny w pracy po powrocie z macierzyńskiego albo płatny (przynajmniej w części) urlop wychowawczy. Wiem, że państwa na to nie stać, ale jednocześnie mnie nie stać w obecnej sytuacji na rodzenie dzieci.
Wioletta i Tomek 3 latka za 3 tygodnie
Re: Posłowie przeciw prezerwatywom
ciemność widzę… a raczej ciemnotę.
Paula, Borys i Maksiu 40tc
Znasz odpowiedź na pytanie: Posłowie przeciw prezerwatywom