potrzebuje małej pomocy

chce uprzykrzyć życie kochance mojego męża i to nie dlatego żeby do mnie wrócił (obecnie z nia mieszka)czy coś w tym stylu. Tylko chcę poczuć się lepiej i miec satysfakcję że coś zrobiłam. Moze to głupie ale tego właśnie chcę. Do końca nie mam pomysłu jak to zrobić dlatego zwracam się do was. Moze któras z was miała podobne przezycia. Nadmieniam że bylismy małżeństwem 8 lat mamy 7 letniego syna. A laska mojego męża to 20 letia gówniara która uważa że dobrze się bawi (tak mi kiedys napisała) i dlatego nie mam skrupółow żeby jej troszkę napsuć krwi. Z góry dzięki za jakieś mądre rady

13 odpowiedzi na pytanie: potrzebuje małej pomocy

  1. Re: potrzebuje małej pomocy

    pierwszy post na forum i od razu TAKI… No, no, z grubej rury…

    • Re: potrzebuje małej pomocy

      pewnie nie pierwszy post tylko nowy nick 🙁


      Zuzia 15 sierpień 2004

      • Re: potrzebuje małej pomocy

        Guniu, to oczywiste, ze Ci przykro i czujesz sie skrzywdzona, ale czy takie pomysly sa faktycznie dobre. I czemu chcesz cos od mlodej dziewczyny, ktora zycie ma prawo jeszcze traktowac jak zabawe. Nie wydaje Ci sie ze to raczej dojrzaly facet powinien wiedziec co robi?
        Wydaje mi sie tez, ze takich pomyslow tu nie dostaniesz

        elik i antek 21 mies

        • Re: potrzebuje małej pomocy

          Żadna z rad “jak uprzykrzyć komuś życie” mądra nie będzie A w efekcie cierpieć będziesz Ty!
          Przykro mi, ale nie w zemście szukaj ukojenia. Tu go nie znajdziesz!

          Ania z Wiktusią i Maciusiem

          • Re: potrzebuje małej pomocy

            a co ty chcesz od laski?? Kto cię zdradził i zostawił ona czy on??

            Izka i Zuzia 3 latka 🙂

            • Re: potrzebuje małej pomocy

              właśnie…

              MY:)
              ps.friko.pl

              • Re: potrzebuje małej pomocy

                Dokładnie wiem kto mnie zostawił!!!Nie o to w tym wszystkim juz chodzi. Tylko w każdej sytuacji należy być człowiekiem a laska nie potrafiła się tak zachować i stąd moje rozgoryczenie i żal. I tu niechodzi o zemstę tylko o małą satysfakcję a to wielka różnica

                • Re: potrzebuje małej pomocy

                  Cóż…ja jestem laską dla której mój obecny mąż zostawił swoją żonę i 7 letniego syna… Może laska to złe słowo, bo jestem od ex żony starsza i..szersza:)) Nigdy nie dopusciłam do starcia słownego miedzy ex żoną a sobą, bo… uważałam, że to sprawa mojego męza i jego byłej żony. Nie kneblowałam go, nie krępowalam łańcuchami, nie ciągnęłam za sobą.. nie kupiłam tuzina wibratorów i pończoch w kolorze głebokiej czerwieni i nie latałm nago po domu… Nie mataczyłam, nie kłamałam, nie oszukwiałam, nie podburzałam…

                  cierpiałam, bo wiedziałam jakie to niesie za sobą konsekwnecje
                  cierpiałam, bo raniliśmy oboje bliskich, rodziny, bo dużo było wątpliwości i pytań, ale kiedy już zapadłą decyzja na wspólne tak – droga była kamienista, pod góre, ale cel jasny i widoczny…
                  ciągniemy już razem ten wózek 5 lat… wszytsko się jakoś poukladało..
                  piszę Ci to po to, bo może tak w życiu miało być po prostu…?

                  i raczej nie szalej z zemstami, itd. nasza ex próbowała dwa, czy trzy razy coś tam wymyślec, ale ans to bardziej jednoczyło, niż dzieliło -efekt odwrotny jak widzisz…

                  poza tym, lepiej być dumną i szlachetną (mam wrażenie, że miała by więcej poważania u mojego męze niż ma teraz) niż mściwą i… babowatą:(

                  Ja tam zwalczam w sobie Babę… 🙂

                  Beata + Szymek (25.04.2004)

                  • Re: potrzebuje małej pomocy

                    ja tam nie bylam w podobnej sytuacji, ale wydaje mi sie oczywiscte, ze ewentualne “zemsty” czy inne macenie tylko wplynie na utwierdzenie faceta w slusznosci swojej decyzji.
                    Bo tak naprawde co mozna takim dzialaniem uzyskac? Tylko zatruc swoj wlasny umysl i dusze.
                    Malzenstwo/zwiazek warto ratowac kiedy jeszcze istnieje, wtedy trzeba pytac i szukac rady., bo potem to juz “po ptokach”. Trzeba zostawic co bylo i do przodu. I nauczyc sie cos na bledach a nie krecic sie w kolko i myslec co by tu przykrego uczynic. Tak naprawde to glownie sobie…

                    elik i antek

                    • Re: potrzebuje małej pomocy

                      Wiem,że masz zdecydownie rację. Tylko że jak człowiek się miota to niewydaje mu się wszystko takie oczywiste.W zasadzie sama już nie wiem…..

                      • Re: potrzebuje małej pomocy

                        Wiesz co? Chyba nie ma na to rady… Ja Ciebie rozumiem, mimo wszystko… ale uważam, że w takich wypadkach trzeba pokazać klasę…
                        Skoro on już z nią mieszka – to chyba daleko poszło, prawda? Oczywiście masz prawo do walki o niego i jego powrót do domu. Lecz jeśli masz to generalnie w nosie, i chodzi tylko o wbicie szpilki – daj spokój. Pomysl o nim wszytskie te złe rzeczy, ktore Ciebie w nim wkurzały i miej świadomość, że teraz ta pani będzie to znosić:)
                        Nie myśl, że przegrałaś.. Może właśnie wygarłaś naprawdę fajne zycie, bo szczęście czeka czasem tuż za rogiem.
                        Zdystansuj się do tego. Niech tam sobie wiją gniazdko skoro tak los chcial, a Ty bądź uśmiechnietą Mamą dla swojego Synka.
                        Dziwne rady właśnie ode mnie – ale uwierz mi – z serca płynące i sprawdzone:)

                        Beata + Szymek (25.04.2004)

                        • Re: potrzebuje małej pomocy

                          Może właśnie o takie rady mi chodziło, chyba masz rację,że tak naprawdę co bym nie zrobiła to nic niezmienię..

                          • Re: potrzebuje małej pomocy

                            tyle się napisałam i mi wywaliło, wrrr

                            w każdym razie nie zniżyłabym się do poziomu tamtej. Bądź górą :). Zemsta nic nie pomoze a wręcz przeciwnie to ty mozesz się czuć jeszcze gorzej.
                            Osobiście posłuchałabym rad Beaty 🙂

                            Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

                            Znasz odpowiedź na pytanie: potrzebuje małej pomocy

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general