Wiem dziewczyny,że ten temat był juz kiedys poruszany,ale nic o co mi chodzi nie mogłam w wyszukiwarce znaleźć.
Oliwka ma rok i 8 m. Powiększone cycuszki miała od urodzenia, karmiłam ją tylko miesiąc. Teraz mam wrażenie, ze te cycuszki bardziej sie powiększyły, chodzimy co jakis tam czas to endokrynologa a on tylko ja pomaca i mówi prosze sie wyznaczyć za trzy miesiace.JAk pytam czy to tłuszczyk i może zrobic jaiekies badania to mówi, ze to gruczoł bo czuje pod palcami ale badań na razie nie trzeba dopiero jakby sie pojawiło owłosienie łonowe.
a ja tym bardziej sie martwię. Kurczaków ze sklepu nie dostaje wogóle!Jeżeli któraś wie jakie badania powinna mieć zrobione( usg, czy może hormony) i przede wszystkim czy to da się leczyć i jak to bardzo prosze o info.
Oliwka 13.09.2005.
2 odpowiedzi na pytanie: powiększone piersiki
Re: powiększone piersiki
Uff, chwilę się zastanawiałam co to są piersiki…
Re: powiększone piersiki
bunny, moja córeczka jest młodsza od twojej o miesiac i kilka miesięcy temu miałam podobny problem, córcia miała robione usg i wyszło ze to nic groźnego tylko nie wolno jej jeść kurczaków ani jajek sklepowych, poza tym to samo dotyczy sie jakiejkolwiek wieprzowiny, szynek, parówek i indyka bo te wszystkie mięsa dają się nafaszerować hormonami, najpewniejsze to wołowina, cielęcina i królik bo sztucznie nie wyrośnie. Moja Gabrysia od tamtej pory (listopad) nie je w ogóle mięsa ani wędlin ze sklepu, znalazłam gościa na wsi który sprzedaje wszystko ekologiczne, jajka od kur które jedzą trawę i robaki i to co same wydziubią, czasami tylko zamówię cielęcinę w znajomym sklepie. Powiększone gruczoły persiowe zniknęły całkowicie, cycuszki płaściutkie i córka zdrowa. Przejęłam się tym wszystkim okrutnie bo moze i niektórzy mówią ze powiększone gruczoły to nic ale lekarka która robiła mojej córce usg, przestrzegła mnie że jeśli zbagatelizuję tę sprawę to mogę doprowadzić do tego że dziewczynka dostanie miesiaczkę w wieku ośmiu lat a menopauza ją zaskoczy zanim skończy trzydziestkę. Także są to bardzo dalekosiężne kwestie… wolę nie ryzykować!
Znasz odpowiedź na pytanie: powiększone piersiki