Powitanie?Wyjaśnienie?Nie wiem co ;)

Witam.Zapewne wiele z was się domyśla kim jestem,nie sądzę bym musiała pisać…Ale wypadałoby. Agusia3478 (boziu co za głupi nick to był:D )
No a poważnie,nie skreślajcie mnie po początku tegoż postu,proszę usilnie,doczytajcie do końca 🙂 To,że ja to ja,nie znaczy że wciąż ta sama…życie bywa przewrotne,ludzie się zmieniają,dojrzewają?Sama nie wiem,ale wiem że coś się we mnie samej zmieniło… Chciałabym abyście mogły dać mi szansę,aby była możliwość zapomnienia dawnej Agnieszki,abyście mogły poznać mnie taką jaką jestem teraz. Mam nadzieję że piszę wmiare zrozumiale 😀 W naszym życiu wiele się zmieniło,ja zaczęłam bardziej dbać o siebie,swoją rodzinę,więcej czasu poświęcać sobie,maleńkiej,wsumie to można by rzec,żyć pełnią życia,i wiecie?Tego mi chyba było trzeba…Właśnie się przeprowadziliśmy,nowe mieszkanie,nowe życie,nowe cele Powinno się udać…Dlaczego tu piszę?Dlaczego wróciłam?Powiem tak,jak to któraś z was kiedyś pisała,te forum ma coś w sobie,uzależnia Nie wiem… Natomiast jedno co mogę powiedzieć,jest tu wiele dziewczyn z którymi naprawdę można szczerze porozmawiać,o ile nie będą patrzyły przez pryzmat tamtej mnie…Doszłam też do wniosku że nie ma sensu się ukrywać,tak się zastanowiłam,wiele z was ma swoje zdjęcia, zdjęcia dzieciaczków,bo przecież lepiej wiedzieć jak ktoś wygląda no nie? 🙂 Tym samym ja też powiedziałam dość,nie można zatruwać sobie życia.Dlatego też wreszcie mogę pochwalić się moją kochaną iskiereczką. Myślę że do pewnych spraw po prostu musiałam dojrzeć,przemyśleć…I dodam jeszcze,nie interesuje mnie już opinia pewnych dwóch osób na tym forum, z pewnością wiecie kogóż mam na myśli… Stwierdziłam że życie jest zbyt krótkie aby rozpamiętywać,aby przejmować się ludźmi dla których niewiele znaczymy my prawda?Myślę że to będzie zdrowsze od przejmowania się,wdawania się w głupie pyskówki,przecież nie po to tu jesteśmy prawda?
No i podsumowując,mam nadzieję że dacie mi szansę pokazania siebie z innej strony,tej nowej,może lepszej… Pozdrawiam was wszystkie bardzo gorąco i mam nadzieję że nie będzie żadnych przykrych sytuacji ani z mojej ani z waszej strony. Buziaki dla was kochane i szkrabów 🙂

34 odpowiedzi na pytanie: Powitanie?Wyjaśnienie?Nie wiem co ;)

  1. wiesz… cuda sie na tym forum ostatnio dzieja….. wiec zapewne i twoj powrot zostanie przyjety z aplauzem…

    • Wiesz…Ja nie oczekuję aplauzu…chciałabym tylko aby nie było patrzenia na mnie przez pryzmat tamtej mnie,jak pisałam,dużo się zmieniło…zresztą nie wiem,może to i w pierwszej mojej wypowiedzi widać?nie wiem…

      • ja nikogo nie skreślam a czas pokaże 😀

        • 🙂 Magdzik,nie wiem,ale chyba dziękuję 🙂

          • Szczerze? Cholernie lubię szczerość, nawet jeśli ma zaboleć, ale cenię też u ludzi to, że umieją przyznać się do tego, że może kiedyś się pomylili, może coś źle zrobili i wg mnie to świadczy – paradoksalnie – o ich wielkości. Jeśli to, co piszesz jest szczere (mam nadzieję, że rozumiesz brak pełnego zaufania i masz świadomość, że trochę wody musi upłynąć, byśmy się o tym przekonali) to ja nie mam nic przeciwko Twojemu powrotowi. Obyś nas nie zawiodła.

            • Wychodzę z takiego samego założenia jak i ty gacka,dla mnie największą wartością u człowieka jest umiejętność przyznania się do błędu,powiedzenia “przepraszam”Takie krótkie słowo a tak wiele potrafi zdziałać…
              No właśnie,gapa ze mnie
              Przepraszam was jeśli uraziłam wtedy w jakikolwiek sposób kogokolwiek,przykro mi z tego powodu,mam nadzieję że do tego już nie dojdzie.

              • Pamiętaj, że wszystko, co teraz tutaj napiszesz może być kiedyś użyte przeciwko Tobie – tu miało być puszczone oczko, ale nie umiem go wstawiać.

                • Hihi jak w sądzie 😉 Nie zamierzam nikogo okłamywać,gdybym chciała okłamywać założyłabym inne konto,nie dawała zdjęć swoich ani Ani 😉 No ale masz rację czas pokaże 🙂 Dobra idę spać 🙂

                  • dobry nowy poczatek,powodzenia:)

                    • Nie wiem jak można się zmienić w ponad miesiąc; ale niech Ci będzie.
                      Witam.
                      Odpowiedz na jedno pytanie – czy tak jak poprzednim razem zleci się tu Twoja rodzina, ‘znajomi’ i będą robić rodzinne pyskówki i dymy, czy to również sobie już poukładalaś?

                      • Witam. Dlugiego i milego forumowania zycze.

                        • Zamieszczone przez bruni
                          Nie wiem jak można się zmienić w ponad miesiąc; ale niech Ci będzie.
                          Witam.
                          Odpowiedz na jedno pytanie – czy tak jak poprzednim razem zleci się tu Twoja rodzina, ‘znajomi’ i będą robić rodzinne pyskówki i dymy, czy to również sobie już poukładalaś?

                          Można, można, czasami wystarczy chwila…
                          A co do pyskówek – robi je tutaj wiele osób, niekoniecznie i nie zawsze rodzina i znajomi Agnieszki 🙂

                          • Zdumiewają mnie te odejścia, powroty, całkowite zmiany nicków i podobne cyrki…

                            KOGO to tak naprawdę obchodzi, czy to “prawdziwa” ty, czy nie ty.
                            Masz ochote pogadać to rób to, nie masz – milcz.

                            Przepraszac za zmienione nicki, komuś udowadniać, że się już “zmieniło” i zabiegac o akceptację – jakie to jest śmieszne, dziecinne.

                            Jesteś jaka jesteś -i zmiana nicka tu niczego nie poprawi. Ktoś cię moze polubi a moze nie – nie powinno cie to tak bardzo zajmować. To się dzieje samo, nie łaś się.

                            • Zamieszczone przez lotos
                              Zdumiewają mnie te odejścia, powroty, całkowite zmiany nicków i podobne cyrki…

                              KOGO to tak naprawdę obchodzi, czy to “prawdziwa” ty, czy nie ty.
                              Masz ochote pogadać to rób to, nie masz – milcz.

                              Przepraszac za zmienione nicki, komuś udowadniać, że się już “zmieniło” i zabiegac o akceptację – jakie to jest śmieszne, dziecinne.

                              Jesteś jaka jesteś -i zmiana nicka tu niczego nie poprawi. Ktoś cię moze polubi a moze nie – nie powinno cie to tak bardzo zajmować. To się dzieje samo, nie łaś się.

                              Lotos dobrze powiedziane 😉 Moja refleksja po przeczytaniu paru postów dzisiaj jest podobna. I tak sobie pomyślałam gdzie to stare dobre forum co było kiedyś… To juz nie to samo niestety…

                              • Zamieszczone przez bruni
                                Nie wiem jak można się zmienić w ponad miesiąc; ale niech Ci będzie.
                                Witam.
                                Odpowiedz na jedno pytanie – czy tak jak poprzednim razem zleci się tu Twoja rodzina, ‘znajomi’ i będą robić rodzinne pyskówki i dymy, czy to również sobie już poukładalaś?

                                Jeśli już pytasz to ci odpowiem, z nimi nie jest i prawdopodobnie nigdy nie będzie poukładane,a czy będą tu zaglądać i pisać głupoty?Szczerze?Mnie to niezbyt interesuje…Jak już wspomniałam w pierwszym poście,nie zamierzam na to reagować ani odpowiadać… To chyba na tyle w ich kwestii… Co do zmiany,oj można można i to nawet bardzo…
                                Redyna Dokładnie…
                                Lotos Ale przecież ja nie przepraszam za zmienione nicki,nie zrobiłam tego więc nie ma za co,nick podobny, zdjęcia są więc nie jest to udawanie kogoś innego przed wami. Po co to napisałam?Po co ten post?A po to właśnie aby może wam wyjaśnić zanim zacznie się kamieniowanie mojej osoby że się zmieniłam,że chciałabym naprawić to co kiedyś zepsułam,przeprosić te osoby które wtedy w jakiś sposób uraziłam.Wiesz nie łasze się,poprostu napisałam kilka słów wyjaśnień…

                                • witam kuzyneczkę, cieszę się, że wróciłaś, nudno bez ciebie. Ale widzę, że jak wywalają Ciebie drzwiami to wchodzisz oknem, nawet przez zamknięte. Dobrze, że przeprosiłaś, ale chyba za jeszcze jedne nicki też się należą, a mianowicie-mamusia1984 i mamusia19841. Pozdrawiam kuzyneczkę, gratuluję przeprowadzki.

                                  • Zamieszczone przez bruni
                                    Nie wiem jak można się zmienić w ponad miesiąc; ale niech Ci będzie.
                                    Witam.
                                    Odpowiedz na jedno pytanie – czy tak jak poprzednim razem zleci się tu Twoja rodzina, ‘znajomi’ i będą robić rodzinne pyskówki i dymy, czy to również sobie już poukładalaś?

                                    Bruni? Dawno mnie nie było na tym forum, a tu taka niespodzianka. Ciesze się że wróciłaś 🙂

                                    • Zamieszczone przez KasiaW
                                      Bruni? Dawno mnie nie było na tym forum, a tu taka niespodzianka. Ciesze się że wróciłaś 🙂

                                      właściwie to nigdzie nie odeszła 😀 🙂

                                      • Mam nadzeję, że nie wrócą dawne pyskówki ( choć jak diabeł z pudełka od razu się ten goos pojawia- dziwne).
                                        Co do zmian- czas pokaże.

                                        • Zamieszczone przez Agnieszka’
                                          Wychodzę z takiego samego założenia jak i ty gacka,dla mnie największą wartością u człowieka jest umiejętność przyznania się do błędu,powiedzenia “przepraszam”Takie krótkie słowo a tak wiele potrafi zdziałać…
                                          No właśnie,gapa ze mnie
                                          Przepraszam was jeśli uraziłam wtedy w jakikolwiek sposób kogokolwiek,przykro mi z tego powodu,mam nadzieję że do tego już nie dojdzie.

                                          Agnieszko samo slowo “przepraszam” to kropla w morzu – mysle ze bardziej istotne jest to aby zdac sobie sprawe co ono oznacza naprawde i jaka ma wage.

                                          Nie wiem czy mozna tak szybko “dojrzec” ale wierze ze Tobie wyszlo – Witaj na nowo 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Powitanie?Wyjaśnienie?Nie wiem co ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general