Powrót do pracy a karmienie piersią

Wiem,że temat wałkowany niejednokrotnie ale chcę Was zapytać, jak najlepiej przygotować się na rozstanie z maluchem, jak utrzymać laktację, mam zamiar karmić piersią rano przed wyjściem do pracy i po powrocie, no i oczywiście w nocy. Pracuję od 8-15 co w tym czasie najlepiej podawać maluchowi do jedzonka? Czy swój odciągnięty pokarm, bo tak się zastanawiam czy nie lepiej już przyzwyczajać malucha do nowości ( dziś skończył 4 miesiąc). Wracam do pracy jak będzie miał 5 i pół miesiąca. Kiedy zacząć przygotowywać go na inne jedzonko i od czego zacząć.
z góry dziękuję za informacje
Pozdrawiam
Kasia

9 odpowiedzi na pytanie: Powrót do pracy a karmienie piersią

  1. Przyłączam się do prośby o dopowiedz. Fakt, że ja dopiero mam urodzić ale również w tej sprawie mam poważny dylemat.

    • z wlasnej praktyki to nie wiem, ale tu znalazlam:

      • ja zaczełam ok 4 miesiąca dawac inne jedzonko. U Bartka zaczełam od owoców a u ALi od zupek. Gdy szłam do pracy, podczas mojej nieobecnosci dziecko zjadało raz odciągniete mleko i raz zupke i raz przecier owocowy (chyba :). W ten sposób udawało mi sie karmic jeszcze 4 miesiące. Potem niestety pokarm sie konczył – pracuje zmianowo i odciągałam w róznych godz, kazdego dnia. Ale mysle ze jak sie ustali codziennie taki sam rytm to dłuzej mozna miec pokarm – bedzie sie zbieral na daną godzine :).

        • Odciągałam pokarm od 7 miesiaca życia Kacpra – jak byłam w pracy dostawał i mleko i inne rzeczy (zupki Gerbera, przeciery owocowe). Karmiłam tak do roku, a potem przez rok jeszcze nie mogłam się pozbyć pokarmu….

          • Ja zaczęłam wprowadzać słoiczki, gotowane przeze mnie jarzynki czy zupki i kaszki od 4 miesiąca. Wróciłam do pracy jak Basia miała 5,5 miesiąca.
            Laktacja to była droga przez mekę. Karmiłam 9 miesięcy. Chodząc do pracy na początku rano i wieczorem potem tylko rano. Laktator nie była tak dobry jak dziecko i nie byłam w stanie nim nic wycisnąć.
            Acz moja koleżanka z pracy do roku karmiła rano i wieczorem a w pracy ściągała sobie pokarm. Acz ona to jak farma mleczna. Ja moje mleko wypłakałam chyba. Ostatnio na USG wyszło, że mam bardzo małe gruczoły mlekowe a duży biust to po prostu tłuszczyk. Baśka w pewnym memencie znudziła się cycem i w ciągu doby czy dwóch piersi się same “opróżniły” tzn nie sprawiały mi przykrości i boleści żadnych.

            • Zamieszczone przez paszula
              Ja zaczęłam wprowadzać słoiczki, gotowane przeze mnie jarzynki czy zupki i kaszki od 4 miesiąca. Wróciłam do pracy jak Basia miała 5,5 miesiąca.
              Laktacja to była droga przez mekę. Karmiłam 9 miesięcy. Chodząc do pracy na początku rano i wieczorem potem tylko rano. Laktator nie była tak dobry jak dziecko i nie byłam w stanie nim nic wycisnąć.
              Acz moja koleżanka z pracy do roku karmiła rano i wieczorem a w pracy ściągała sobie pokarm. Acz ona to jak farma mleczna. Ja moje mleko wypłakałam chyba. Ostatnio na USG wyszło, że mam bardzo małe gruczoły mlekowe a duży biust to po prostu tłuszczyk. Baśka w pewnym memencie znudziła się cycem i w ciągu doby czy dwóch piersi się same “opróżniły” tzn nie sprawiały mi przykrości i boleści żadnych.

              Ja też wracam jak mały będzie miał 5 i pół miesiąca, tydzień temu skończył 4 miesiąc. Co podać mu na ten pierwszy raz,,, czy już jakieś kaszki, czy próbować np. pól łyżeczki marchewki,,,
              Tyle jest tych dań po 4 miesiącu,,,
              Ja chcę karmić i w pracy odciągać pokarm więc potem tym odciągniętym można karmić małego,,,(kiedy będę w pracy) no chyba, że się nie będzie za bardzo dało to wtedy słoiczki i kaszki.
              pozdrawiam i dziękuję za podpowiedzi
              Kasia i Dawidek

              • Z tego co wiem to Kodeks Pracy daje Mamą karmiącym dwie przerwy po 30 minut.. No ale to różnie pewnie wygląda w praktyce.

                • Zamieszczone przez kroolik
                  Przyłączam się do prośby o dopowiedz. Fakt, że ja dopiero mam urodzić ale również w tej sprawie mam poważny dylemat.

                  naucz jesc rownolegle z piersi i butelki 😉

                  • zacznij wcześniej w godzinach kiedy masz być w pracy powoli zastępować karmienia zupkami przecierami owocowymi i ustal godzinę ściągania mleka lub zastąp to karmienie mlekiem modyfikowanym jeżeli zrobisz to stopniowo nie powinno być problemu z nawałami no i dzieć musi powoli przyzwyczajać się do nowości
                    ja z B karmiłam rano potem dostawał moje mleko + bebilon amino wracałam karmiłam dalej w pracy ściągałam raz w połowie dnia ok 210-250 potem zaczęłam wprowadzać słoiki (jak skończył 6 mieś ) ale B był mega alergikiem
                    teraz przygotowuję się z Lenką wprowadziłam jej już dwie butle w ciągu dnia (zaczęłam od rana o 5 ją karmię a ok 7,30 i 9,30 butla – Babilon ha; wczoraj zaczęłam wprowadzać marchewkę ze słoika po 13 po spaniu reszta na razie karmię wracam w przyszłym tygodniu)

                    jeżeli masz mało pokarmu a nie chcesz wprowadzać mleka sztucznego zacznij wcześniej odciągać i magazynować w zamrażalniku (ale musi ci mrozić chyba ponad -18 st sprawdź to jeszcze) jeżeli masz dużo to dasz radę pamiętaj że musisz nauczyć się używać laktatora na początku jak wyciśniesz 30 to będzie dobrze potem już pójdzie….

                    Ściąganie w pracy np. 2x jest już bardziej problematyczne, bo musisz mieć albo dwa laktatory albo warunki do wyparzania ja ściągałam raz a butlę przechowywałam w pracy w lodówce w domu laktator szorowałam i wyparzałam

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Powrót do pracy a karmienie piersią

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general