PÓŹNO JUŻ

POSIEDZIALAM SOBIE DZISIAJ NA FORUM ZA WSZYSTKIE CZASY….
Filipek spi od 20.30!!!
Trochę się rozbudził godzinke temu, ale wziął go moj mąz i teraz spią sobie w łóżku we dwóch, dotykają się noskami. W zasadzie nocholem i noskiem – miły widok – miód się sam w serce wlewa.
Wkleiłam zdjęcia na forum, byłam dziś polatac po sklepach.
Widziałam i mierzyłam w Tatuum fajne lniane seledynowe spodnie, ale… nie kupiłam ich, bo wciąz figura nie ta… zwisy pociązowe mnie dobijają i te ogromne cyce!!!
Dół – wchodzę i w 38 (o ile jest gumka), ale góra – XXL (rozm 44)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nawet jak mam czas i mogę gdzieś wyjść, to nie bardzo mam w czym…
Poza tym teraz już marudze (co chyba się rzuca w oczy), bo chce mi sie spać, ale nie wiem czy opłaca mi sie kłaść, bo nie wiem ile jeszcze Filipek pośpi…
na 100% ma nawalone w Pampersa!!!

Aha! Kupiłam ostatnio pieluchy TIP ( w realu) – wiecie co – myslalam, ze to bedzie ostatnie dziadostwo i nawet do dupy się nie bedzie nadawać, a tymczasem stwierdzam, ze są ok…
Cena za 16 sztuk – coś koło 6 zł… czyli za 32 sztuki wychodzi 12 zł… a Pampersy za te samą ilość ok. 29 zł!!!
Poza tym moj Filipek nawet jak siku zrobi w Pampersa to krzyczy i trzeba mu zmienić. Czasami jeszcze w trakcie zmiany pieluszki potrafi mi zasikać jeszcze dobrze niezałożonego pampersa… wiec same widzicie – czysta oszczędnosc… Używacie też tych pieluch…
Aha – mam też Belle Happy – rewelka – wg. mnie nie róznią sie niczym od pampersów (nie mówie tu o Newborn’ach!)…
Co jeszcze ostatnio odkryłam??? Hmmm, niech pomyśle…
Że warto się uśmiechac do ludzi – zaczęłam to robić!!! Wczesniej mi sie nie zdarzało… odpowiadają uśmiechem.
Pamietacie Krysie (sąsiadka Filipka ze szpitala) o której pisałam. Przyszła do niej mama (przychodziła co 2- 3 dzień, był też Tata, bardzo ją tulił i płakał). Uśmiechnełam sie do Mamy Krysi i ona odpowiedziała uśmiechem.
Kiedy wychodziłam ze szpitala ona akurat była u Krysi i razem pojechały na rehabilitacje… Kiedy wyszły z oddziału podeszłam do tej Pani gdy siedziala pod gabinetem rehabilitacji
i powiedziałam jak traktowana jest jej córka w szpitalu (darowałam sobie najbardziej drastyczne sceny jakie widzialam)…
Ta kobieta oprócz Krysi ma jeszcze 2 córki – 15 lat i 8 mcy (zdrowe). ta młodsza urodziła się w 30 tyg ciązy – walka o zycie, tułaczka po szpitalach… Brakło czasu na opieke nad Krysia – staram się tego nie oceniać pochopnie i nie potępiać tych rodziców… Staram się ich nie osądzać, po porstu się życzliwie uśmiechnełam. Chyba dzisiaj ludzi na taką postawe rzadko stać… Wywnioskowałam to z rozmowy z Mamą Krysi. Pomimo iż nie oceniałam ona przybrała postawe obronną i “tłumaczyła się” w kazdym zdaniu, usprawiedliwiała. Jejku!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepraszam – naprawde marudzę…
Idę już spać.
DOBRANOC MOJE KOCHANE…

Bruni i Filipek

6 odpowiedzi na pytanie: PÓŹNO JUŻ

  1. Re: PÓŹNO JUŻ

    nie.. Nie marudzisz..jest ok….
    u mnie tez malenstwa spia..z tym ze jedno w lozku… A drugie..u mnie na rekach…i niech tylko sprobuje odlozyc do kolyski….heh

    dorota i claudia ur. 29 maja 2003../czyli 3 dni wczesniej/

    • Re: PÓŹNO JUŻ

      Cieszę się, ze napisałaś o mamie Krysi, myślałam że nikt do niej nie przychodzi i tak bardzo zapadła mi w pamięć…

      • Re: PÓŹNO JUŻ

        dziękuję…

        /

        • Re: PÓŹNO JUŻ

          wiesz co….. od kilku miesiecy wpadam w regularne doly, a on kilkunastu dni to juz chyba mozna nazwac depresja…
          i wiesz co. po pierwsze zazdroszcze ci tych zwalow, bo sa to zwaly po dzidziusiu! No bo zazdroszcze ci dzidziusia!
          Tak bardzo czuje, ze to juz ten czas i tak bardzo bym chciala miec dziecko.
          (ogolnie nie tylko Tobie zazdroszcze, tylko wszystkim mamom!)
          Cholera zadne z moich planow nie wypalaja, nie mam pomyslow jak zmienic swoje zycie. Moze powinnam rewolucyjnie, a nie ewolucyjnie jak usiluje to robic.
          Ale nie wazne, bo najwazniejsze co chcialam napisac to to, ze sie ciesze, ze Twoj malutki synek juz jet w domku.
          Nie doczytalam jeszcze wszystkich postów, bo forum mi nie dziala, a jak dziala to znow jestem zawalona robota 🙁

          Carmella z marzeniami

          • Re: PÓŹNO JUŻ

            Och Bruni, jak dobrze że juz jesteś z nami…

            CCCelinka + Kacperek 21.03.03.

            • Re: PÓŹNO JUŻ

              taaa…. z tego co pisalas o Krysi (caly czas nie moge o niej zapomniec…) wydawalo mi sie, ze rodzice prawie jej nie odwiedzaja…. Chyba cos zle zrozumialam, bo nawet napisalam cos o niekochajacych rodzicach….. Rzeczywiscie teraz to wyglada inaczej…. Strasznie mi ich szkoda…..tyle nieszczescia…….:((

              guciak i Ninka ur. 27.04.2003

              Znasz odpowiedź na pytanie: PÓŹNO JUŻ

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general