Od ok. 3 miesięcy mateusz, który nigdy nie spał na brzuszku, nagle zaczął przyjmować dziwną pozycję do snu – kurczy się, na brzuchy, ale nogi podkurczone, jakby opadł z czworaków. Pozycję taką przyjmuje w środku nocy i nad ranem.
Łączy to często z dążeniem by położyć się na mnie, by ew. mieć głowę wyżej niż resztę ciała lub dotykać nią kawałka mojego ciała (tendencje te są różne, niestałe).
Interesuje mnie źródło takiej pozycji – czy może być jakieś konkretne, czy po prostu ją odkrył. Pytam, bo przedtem mu się nie zdarzała, a poza tym kiedy wierci sięw nocy, to zazwyczaj wygląda tak, jakby ta pozycja w końcu przynosiła mu ulgę, nawet myślałam, ze to ból brzuszka i że tak go sobie masuje (?)
Ale chyba brzuch nie bolałby go tak długo.
Moze po prostu wydziwia? A może szykuje się do zapisu do klubu “śpiących inaczej” i zasypiających w dziwnych pozycjach? 😉
26 odpowiedzi na pytanie: Pozycja do snu.
Re: Pozycja do snu.
No to mój jest chyba już zatwardziałym klubowiczem “śpiących inaczej”
Tą pozycję zauważyłam jak Przemek skończył 6 miesięcy i do tej pory lubi tak spać.
Nie widze w tym nic nadzwyczajnego, za to mój brat to dopiero fenomen. Jak był mniejszy to często w środku nocy podnosił się i spał na siedząco.
Marzena i Przemcio (15 miesięcy)
Re: Pozycja do snu.
Kubuś też baaaaaaaardzo lubi tą pozycję… i też spi tak od jakiegoś czasu 🙂
Kasia mama Kuby (24.01.03)
Re: Pozycja do snu.
Mati też tak robi, to się pojawiło w tym samym czasie…
Re: Pozycja do snu.
Ptysia też tak śpi 🙂
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Pozycja do snu.
Hubi tez tak spi..inna dziwna pozycja to nogi miedzy szczebelkami a glowa hmmm wygieta jak tylko sie da:))
Nelly i Hubert ROCZEK!!!!!!!!
Re: Pozycja do snu.
Sebastian tez przyjmuje taką pozycję. Kilka razy wyprostowałam mu nóżki ale zauwazyłam, że lubi tak spać. Jak się przebudzi to też wyłazi na mnie 🙂
Re: Pozycja do snu.
Marcel też od paru miechów tak śpi, na tzw. fasolkę, jak to mówi moja bratówka.A jak śpi z nami to oczywiście albo do mnie, albo do męża musi być przytulony, albo choć dotykać nas nóżką albo głową.A poza tym to jak śpi z nami to najlepiej śpi na tzw. waleta, my w jedną stronę, on w drugą.Ja myślałam,że to wszystkie dzieci przechodzą taką fazę spania na fasolkę, jak Marcel jeszcze spał normalnie, to bratowej Leon zaczął spać na fasolkę,(jest między nimi 7 miesięcy różnicy), no a potem Marcel zaczął się tak układać, więc ja myślałam,że to normalka.
wiosennie!!!
monika i marcel (03.03.03)
Re: Pozycja do snu.
Od jakichś dwóch miesięcy Olo też zaczął dziwnie spać. Zaczęło się od zaśniecia w kojcu na siedziąco. W nocy jego ulubiona pozycja to na czworakach – podkulone nóżki. Kręci się, wierci, aż właśnie zasypia w dziwaczny sposób, często np. wkopując kocyk pod brzuch i trzymając główke gdzieś poza nim – wygląda to nieco śmiesznie 😉 A tak właśnie śpi na siedząco – standardowa pozycja tuż po zaśnięciu:
Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.
Re: Pozycja do snu.
Mysle ze wiekszosc dzieci zasypia w takiej pozycji. Maksio tez nalezy do tej grupy
Re: Pozycja do snu.
Słodka pozycja
I pytanko…czy mi się zdaje czy Aluś ma kciuka w buzi?
Marzena i Przemcio (15 miesięcy)
Re: Pozycja do snu.
my taką pozycję nazywamy “na żabę”
od jakiegoś czasu Krzyś zazwyczaj tak śpi 🙂
Re: Pozycja do snu.
Nie, nie ma kciuka. Maly owszem wszystko bierze do buzi ale kciukow nie ssie. Mial wtedy smoczka i sobie go pewnie podtrzymywal 😉
Re: Pozycja do snu.
A my z kolei nazywamy ją ” na raczkach” -Szymo też czasem tak śpi -szczególnie nad ranem -pzdr
Indianiec 360m @ indianiątko15m
Re: Pozycja do snu.
Konrad tez tak lubi spac – z wypieta pupcia i podkurczonymi nozkami. To calkiem relaksujace, sama probowalam
Re: Pozycja do snu.
Czytalam kiedys, ze takie pozycje maja cos wspolnego z aktywnoscia dziecka. Podobno im bardzije jest aktywne, tym mniej czasu chce tracic na sen, i dlatego sypia w takiej mpozycji. U Konradka to sie sprawdzalo, tak do 1,5 roku. Teraz juz sypia na pleckach, ale zdazaja sie inne pozycje – dziwaczne
kobin,Konciu i
Re: Pozycja do snu.
U nas jest to tzw. “rozdeptana wiewórka”.
Re: Pozycja do snu.
Przyłączam sie do klubu!!
moja Julka zwykle przyjmuje pozycję, w której głowa jest maksymalnie wciśnięta w coś – szczebelki od łóżeczka, oparcie od łóżka, dużą poduchę. Im ciaśniej tym lepiej
Re: Pozycja do snu.
Kacper też tak śpi. CZasem idę do mniego i wyprostowuje mu nóżki, żeby nie kleczał tak na kolankach, a on z powrotem podciąganogi. Zdarza się, że jak się rano obudzi toma aż czerwone te swoje kolaniska. Ale widocznie tak mu wygodnie, bo czasem jak nie może usnąć, to jak tylko odnajdzie swoja pozycję na kolanach zasypia momentalnie.
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Re: Pozycja do snu.
to jest pozycja pędzącego zająca – też przerabiamy….
podobno całkiem normalna i dość popularna…..
Re: Pozycja do snu.
i dupcia wypieta do gory 🙂 Juliana tak bardzo dlugo spala I Patricia w sumie tez.
Agnieszka + Julianka i Patricia
Znasz odpowiedź na pytanie: Pozycja do snu.