pozycja niemowlaka w czasie snu

1. devilry Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez alutek
   Jak śpią wasze niemowlaczki, a raczej noworodki? Moja dwutygodniowa córeczka śpi z rączkami wzdłuż ciała i to jest powodem zmartwień cioć “Dziecko powinno mieć rączki skierowane ku górze”. Czy to rzeczywiście musi być zasada?

   E tam 🙂

   Odpowiedz
2. lilavati Dodane ponad rok temu,

   srelemorele
   mnie też się nagadali co mnie nieźle wnerwiało – mój starszak bardzo długo trzymał rączki przy sobie
   Młodszy spał od nowości na brzuszku i też się nie podobało

   Odpowiedz
3. alutek Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ania_st
   srelemorele
   mnie też się nagadali co mnie nieźle wnerwiało – mój starszak bardzo długo trzymał rączki przy sobie
   Młodszy spał od nowości na brzuszku i też się nie podobało

   I to mnie pociesza :-)Nie ma to jak dobre rady rodzinki 🙂

   Odpowiedz
4. vivian Dodane ponad rok temu,

   na plecach z rękami w gorze

   teraz lubi np z tyłkiem w górze a głową w poduszce

   no ale jest juz duży….

   Odpowiedz
5. brawurkot Dodane ponad rok temu,

   Olej ciotki!!!
   Moje młodsze jak było noworodkiem to sie domagało zawijania i właśnie ustawiania rączek przy sobie, od razu się uspokajał i zasypiał.. Duzo póxniej zaczął spać z rączkami do góry. A starszy od urodzenia rączki w górze (noo teraz już inaczej ;-)) tazke co dziecko to inaczej.

   Odpowiedz
6. jane Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez alutek
   Jak śpią wasze niemowlaczki, a raczej noworodki? Moja dwutygodniowa córeczka śpi z rączkami wzdłuż ciała i to jest powodem zmartwień cioć “Dziecko powinno mieć rączki skierowane ku górze”. Czy to rzeczywiście musi być zasada?

   zapraszam Cie do naszego watku styczniowych mam w kaciku “nawiaze kontakt…” 🙂 A gadaniem sie nie przejmuj, jest mnostwo przeroznych zabobonow, ktorymi chetnie karmi nas starsze pokolenie.

   Odpowiedz
7. malimarta Dodane ponad rok temu,

   mnie tez wkurzalo jak ktos komentowal spanie Fabiana/…. “oooo… raczki w gorze, to zdrowy” a jak na dole… to co… chory? i czesto tez spi z raczkami na dole, jak i na boku…. to maly czlowieczek ktory sobie spi jak mu jest wygodnie.
   Moj maz spi jak nieboszczyk ulozony w trumnie!!! i tak bez ruchu potrafi przespac cala noc…. ja za to milion razy musze sie obrucic, albo budze sie z glowa po drugiej stronie- od nog;) i Fabiana tez czasem znajduje tam gdzie powinien miec nozki:)

   Odpowiedz
8. agnieszka-88 Dodane ponad rok temu,

   Moja Ania śpi bardzo różnie,poprostu jak jej wygodnie a nie jak komuś się wymyśli…Fakt, zdarza mi się ją przekładać ale tylko wtedy jak śpi z buźka w poduszce,tyłkiem do góry i podkurczonymi nóżkami…Ale to tylko z moim zdaniem względów wygody ( nie wyobrażam sobie ażeby w takiej pozie dało się wyspać…) a nie z tego co mówią babcie ciocie czy ktokolwiek inny 😉

   Odpowiedz
9. karolcia79 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Agnieszka’
   Moja Ania śpi bardzo różnie,poprostu jak jej wygodnie a nie jak komuś się wymyśli…Fakt, zdarza mi się ją przekładać ale tylko wtedy jak śpi z buźka w poduszce,tyłkiem do góry i podkurczonymi nóżkami…Ale to tylko z moim zdaniem względów wygody ( nie wyobrażam sobie ażeby w takiej pozie dało się wyspać…) a nie z tego co mówią babcie ciocie czy ktokolwiek inny 😉

   Zgadzam się całkowicie..
   Niech śpi jak mu wygodnie…
   Pokazałabym wam jak spi mój K,ale niestety jeszcze nie bardzo potrafię wklejać fotki-także

   Odpowiedz
10. agnieszka-88 Dodane ponad rok temu,

    Wchodzisz na fotosika,klikasz dodaj zdjęcie,potem przeglądaj,wybierasz fotkę z kompa,musisz je zaznaczyć potem, zauważysz pewnie:) i na samym dole masz “przycisk” wyślij i gotowe,potem kopiujesz link “Miniaturka na forum” wklejasz tutaj i już 🙂 Takie małe odejście od tematu

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Taaaaaaaaaaaa, nie ma jak dobre rady doświadczonych ciotek, sąsiadek, babć etc. dla niedoświadczonej, ledwo opierzonej mamusi
    Co ja się nasłuchałam rad przy pierwszej córce, najlepsze dawał teść a ich przesłanie można było mnw. takie – Nie nosić bo upadnie, nie kapać bo się utopi, nie karmić bo się udławi i tak dalej aż do znudzenia. Do tej pory jego hasła są słynne w całej rodzinie, nadmienię tylko, że teściowie rozwiedli się kiedy mąż miał niecałe dwa latka a prawie od jego narodzin byli w separacji, więcej potomstwa nie posiadał a do wychowania syna włączył się jak ten miał pięć lat. Więc autorytet jak cholera nawet dla mnie nieopierzonej mamusi

    A wracając do tematu to obie moje dziewczyny najchętniej na brzuszku, zaraz po odpadnięciu pepowiny

    Odpowiedz
12. karolcia79 Dodane ponad rok temu,

    dąbro7

    Gratuluję teścia..;)

    Odpowiedz
13. kama28 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alutek
    Jak śpią wasze niemowlaczki, a raczej noworodki? Moja dwutygodniowa córeczka śpi z rączkami wzdłuż ciała i to jest powodem zmartwień cioć “Dziecko powinno mieć rączki skierowane ku górze”. Czy to rzeczywiście musi być zasada?

    jasne, jasne, bo jak ma rączki do góry to rośnie, a jak do dołu to maleje, tak?
    😉
    to taki folklor tylko

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez karolcia79

    dąbro7

    Gratuluję teścia..;)

    a dziękuję, dziękuję, zawsze to kolejny powód do radości;)

    a z innych jego teorii to jak mała miała pół roku i robiliśmy jej samolocik a ona aż się zanosiła ze śmiechu to twierdził, że naukowo dowiedzione jest, że tak małe dziecko smieje się histerycznie w momentach zagrożenia, bo nie wie jak inaczej okazać paraliżujący je strach

    i że my nie wiemy co czynimy i wypadałoby się dokształcić jakąś fachowa literaturą

    a jak Emi skończyła rok ( mówiła wtedy mama, papa, lala) to wszystkich pocieszał, żeby się nie przejmować, że takim małym zasobem słownictwa operuje i że nie świadczy to o opóźnieniu

    i tak bym mogła mnożyć dobre rady Najwyższego Autorytetu
    ale mnie to nawet się podoba bo z przyczyn oczywistych mam do tego dystans, nawet czasem wypuszczam teścia, żeby coś mądrego rzekł bo to taka zabawa w podwójnego wariata on naprawdę wierzy w to co mówi a po drugie wierzy, że nas oswieca, no i ile przy tym radości

    Odpowiedz
15. karolcia79 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez dąbro7
    a dziękuję, dziękuję, zawsze to kolejny powód do radości;)

    a z innych jego teorii to jak mała miała pół roku i robiliśmy jej samolocik a ona aż się zanosiła ze śmiechu to twierdził, że naukowo dowiedzione jest, że tak małe dziecko smieje się histerycznie w momentach zagrożenia, bo nie wie jak inaczej okazać paraliżujący je strach

    i że my nie wiemy co czynimy i wypadałoby się dokształcić :

    😉

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: pozycja niemowlaka w czasie snu