Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
Pracujące mamy
Chciałabym nawiązać kontakt z mamami pracującymi. Ja od niedawna wróciłam do pracy i jest mi bardzo ciężko. Strasznie przeżywam rozstanie z córeczką. Jeżeli ktoś jest zainteresowany proszę o kontakt.
7 odpowiedzi na pytanie: Pracujące mamy
Re: Pracujące mamy
Czesc Wiktoria, witam w klubie,
ja juz pracuje od trzech miesiecy I sie przyzwyczailam, ale bylo ciezko. Musialam wrocic do pracy tuz po macierzynskim wiec 16 tygodni minelo jak z bicza strzelil i nastala chwila rozstania, ale w zasadzie nie to bylo najgorsze…
Otoz mielismy wspaniala nianie, ciocie Krysie, ktora Marcelek (7,5 mca) wrecz ubostwial
Byla to zaufana osoba, doswiadczona I w ogole, wiec poszlo wszystko w miare bezbolowo, ale bylo za pieknie zeby moglo trwac…- Naszej cioci coreczka rozchorowala sie na bialaczke, a my zostalismy bez niani z dnia na dzien. Wiec chwilowo poratowal nas tesciu (sluchaj facet 60 lat, bylam przerazona, ale – Okazalo sie zupelnie niepoterzebnie, radzi sobie chlopina, tylkoz sil opadl) wiec szybciutko zaczelam cos organizowac, tym razem padlo na zlobek prywatny…- Znalazlam cos fajnego, malutkie zlobkoprzedszkole w poblizu, maluszki juz od 5 m-ca, wiec mysle ze bedzie ok. A Ty gdzie masz malenstwo? Jak sobie radzicie? Glowa do gory
Pozdrawiam serdecznie
Marta i Marcelek (18.02.2004)
Re: Pracujące mamy
Cześć Marta
Dzięki za odpowiedź. tak wogóle to mam na imię Magdalena a Wiktoria to imię mojej córeczki. Tak jestem nią pochłonięta, że nawet w nazwie użytkownika podałam jej imię. Dzisiaj to mój 3 dzień w pracy i jest mi naprawdę cięzko. Wiktoria ma 5 m-cy (oprócz macierzyńskiego wykorzystałam jeszcze urlop wypoczynkowy).
Rano jak wychodzę do pracy to płaczę jak wracam płaczę i cały czas myślę o niej. To takie maleństwo i tak nagle brakuje mu matki osoby najbliższej. Z małą na zmianę siedzą moja i mojego męża mamy także pod tym względem nie jest najgorzej.
Widziałam że jesteś psychologiem także co sądzisz o rozstaniu matki z dzieckiem? Czy to ma duży wpływ na jego osobowość i dorosłe życie?
Myślisz że z czasem się przyzwyczaję do tych rozstań? Odpisz proszę. Jeśli można to chciałabym z Tobą korespondować mailowo, mój adres podałam w informacji o mnie (myślę że będzie nam wygodniej)
. Pozdrowienia Magda i Wiktoria
Re: Pracujące mamy
przyzwyczaisz się, nie martw się 🙂 (ja wróciłam do pracy gdy Nati miała 7 miesięcy i tego powrotu NIGDY nie żałowałam 🙂
Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂
Re: Pracuja˛ce mamy
Ja wrocilam do pracy jak Bianka miala 2 tygodnie, i tez nie zaluje. teraz. Czasami jestem bardzo zmeczona, ale jak zobacze te mala pyzulke to az sie zyc !
Bianca XII 03, Ania i Teri
Re: Pracujące mamy
Witam ja wróciłam do pracy gdy Kuba miał 15 miesięcy tez było mi cięzko i jemu też teraz troche się przyzwyczaił gdy dzwoniłam do domu i słyszałam jego głos to żałowałam że to zrobiłam i baaaaardzo teskniłam za nim. Teraz gdy przychodzi poniedziałek Kubie jest cieżko mnie puścić do pracy po całej sobocie i niedzieli spedzonej razem.Apropo opiekują się nim moi rodzice, wiec spoko!!!!!!
Ale mimo wszystko pracuję od 8 miesiecy i bardzo za nim tesknie w pracy. Pozdrawaim
Micky i Kubuś
Re: Pracujące mamy
Gdy wróciłam do pracy (bezpośrednio po urlopie macierzyńskim) czułam się jak na karuzeli… poza tym Dareczka zostawiłam z nianią – obcą osobą. Po jakimś czasie moje życie unormowało się. Ja się wdrożyłam do pewnego rytmu życia i teraz bardzo się w tym odnajduję. Ale trochę mi zajęło nim stałam się wydolnym pracownikiem tzn nie myślacym ciągle o dziecku i nie wykonującym co pół godziny telefonu do domu. Teraz cieszę się, że mam szansę realizować swoje ambicje zawodowe i mam przy tym spokojną głowę, bo wiem, że mój synek jest pod dobrą opieką.
Moim zdaniem musisz dać sobie więcej czasu i nie walczyć z tym emocjonalnym bałaganem. Wszystko się poukłada… w swoim czasie…
GOHA i Dareczek 17 m-cy (02.04.03)
Re: Pracujące mamy
nie wiem czy to cie pocieszy ale ja musiałam wrócic do pracy jak mój mały miał 6 tygodni!!!!!i też mi było bardzo bardzo ciężko.Ale…jakoś się udało to wszystko ułożyć.
Znasz odpowiedź na pytanie: Pracujące mamy