Pisze do was,poniewaz pragne porady. Mam 22 lata jestem od 7 lat w stalym zwiazku i bardzo pragniemy miec dziecko.Jest to bardzo trudne bo moje miesiaczki sa nieregularne.Ostatnim razem dostalam 20 maja. Strasznie sie martwilam, ze cos jest nie tak skoro testy ciazowe wychodzily negatywnie. Skonsultowalam sie z lekarzem. Po przeprowadzonych badaniach nie wykryto u mnie zadnych objawow do niepokoju-kazano mi czekac i sie nie stresowac. Czekalam.I dzisiaj wlasnie dostalam okres.Jestem bardzo szcvzesliwa choc strasznie boli!Mianowicie chodzi mi o porady dotyczace kiedy jest najlepszy moment na zaplodnienie?Czy mamy zastosowac sie do normalnego cyklu,czy moze lepiej codziennie zeby niczego nie przegapic-zreszta ciezko sie dostosowac do cyklu jak miesiaczki nie sa regularne a nastepny okres moze znowu pokazac sie za 3 miesiace.A moze lepiej sie wstrzymac do nastepnej miesiaczki?Nie chcemy juz dluzej czekac wiec prosimy o porady. Co wy byscie zrobili na naszym miejscu.Z gory dziekuje za odpowiedzi na moje pytania.
34 odpowiedzi na pytanie: pragniemy dziecka
Wydaje mi się że okres raz na 3 miesiące JEST powodem do niepokoju.
Poszukałabym dobrego lekarza, by (na początek) zbadac co jest powodem tak niereguralnych cykli.
O tak Gosik ma rację. Twoje miesiączki są zbyt opóźnione. Koniecznie należy wybrać się do lekarza, który napewno skieruje ciebie na badania hormonalne. Jesli będą cykle w miarę regularne napewno zaproponuje monitoring cyklu ( bynajmniej u mnie tak było).
Jest tu wiele dziewczyn na forum borykających sie zproblemem zajścia w ciążę. Doświadczone kobiety służące dobrą radą (Paszula, Nadi i wiele wiele innych kobitek)
To ja zadam CI kilka pytań:
1. Czy to od niedawna czy tak masz zwykle?
2. Czy miewałaś jakieś schorzenia wcześniej, które mogły mieć wpływ na nieregularne cykle? (może problemy z tarczycą?)
3. Czy jesteś osobą bardzo szczupłą… nie chodzi mi o naturalną szczupłość tylko odchudzanie ostatnio lub wcześniej?
Co do rad… na początek seks co drugi dzień a na dodatek badania hormonalne takie podstawowe.
3-5 dc FSH i LH… prolaktyna też może na tym etapie (można też później)
sugerowałabym USG, aby stwierdzić co tam się w środku dzieje czy pęcherzyki wzrastają. Jeśli udałoby Ci się zrobić monitoring potwierdzający owulację to byłoby super. Jakieś 7 dni po owulacji możesz zrobić sobie progesteron.
I tak sobie myślę, że TSH FT3 I FT4 (hormony tarczycy) ale w tej kwestii to wzywam na pomoc Aneci, bo to ona się zna najlepiej chyba na tarczycy…
Musiałabyś napisać więcej abyśmy mogły stwierdzić co i jak.
Młoda jesteś więc masz dużo czasu na to, aby zawalczyć i podreperować swój organizm, więc uszy do góry!!!
Nie lekceważyłabym nieregularnych cykli…. tzn takich 3 miesięczych, bo to może świadczyć o poważnych problemach… im szybciej znadziesz przyczynę i zaczniesz ją eliminować tym lepiej… na “starość” taką jak moja np 🙂 robi się po tylu latach stan przewlekły, który trudno odkręcić!!
Generalnie na dzień dobry nie doradzam tak zwartego działania dziewczynom, ale Ciebie ewidentnie trzeba przebadać!!
Gwiazdorku 999 to są wspaniałe rady Naszej Paszuli -GURU tego forum. Pozdrawiam
witam!! ja dla pocieszenia powiem, że jest mozliwe szybkie zajście w ciąże z twoim problemem, moja przyjacióła miała tak, że okres wystepowal raz na 6 m-cy i dłużej wybrała się do lekarza bo pragnęła dziecka lekarz stwierdzil że ma zespół policystycznych jajników i coś z endo,ale powiedział że sznsa jest…byla monitorowana tzn przychodziła co 2-i dzień na usg dowcine aby sprawdzic wzrost jajeczek i dostawała na tej wizycie zaszczyki hormonalne co wizyte to większą dawke, potem lekarz określił(bodajże po wzroście jajeczka)czas kiedy sie miała kochać z męzusiem:) i UDAŁO SIĘ!!! właśnie na 11.09 ma termin porodu.Więć idź do dobrego lekarza i uwierz że wszystko jest możliwe jak sie tego bardzo pragnie,trzymam kciuki!!!!.
Tarczycę też koniecznie trzeba przebadać, nawet jak nie wpływa teraz na długość cyklów, to może robić się w niej mała nadczynność, albo niedoczynność.
I USG nie tylko w ramach monitoringu, ale koniecznie, aby sprawdzić stan przydatków, czy nie ma cyst czy innych polipów, które mogą powodować zarówno zmiany hormonalne jak i dodatkowe lub rzadkie krwawienia. I cytologię koniecznie (posiew też może być).
Gwiazdorek999 dobry ginekolog i wyreguluje wszystko :D. Jak zrobisz hormony to możesz też pójść na konsultację do endokrynologa jak będą jakieś duże zmiany wartości.
I jeszcze jedno – mąż robił badanie nasienia? Jeśli nie, to migusiem niech robi. Bo zarówno i Ty, jak i twój mąż, musicie mieć wszystko oki aby naturalnie zajść w ciąże. Dlatego sprawdźcie nasienie męża.
ja wlasnie czegos takiego sie obawiam…. Nie dalabym rady kochac na zawolanie….
A u nas się to nieźle w tym cyklu sprawdziło. Pani doktor powiedziała kiedy i tak jak trzeba wziąć pigułkę to my się bzyknęliśmy kilka razy!! 🙂 Leakrz każe trzeba działać!! 😀
Nelka hihihiihi Ty nie dałabyś rady hihiihih :D!?!
Poza tym jakby lekarz krzyknął teraz, bo duża szansa na dziecko, to byś pewnie wyprosiła lekarza z gabinetu i z mężusiem tam zadziałała (ew. na sygnale byś wracała do domu, aby zdążyć :D).
P. S. Każda staraczka by tak zrobiła, bo siły wtedy się znajdują. My to pikuś, gorzej nasi mężowie :D.
Paszula, ja mam bardzo dobre przeczucia odnośnie Ciebie :D. Nie wiem skąd, ale może i moje jajniki potrafią wróżyć :D.
Mój małż też nie narzeka…. jak sie dowiedziała, że mamy nakaz sksu codziennie to powiedział, że nie zna tej lekarki, ale już ją lubi!! 😀
Jezuu…. tylko trzymajcie mojego FISia, żeby nie wrócił!!! 🙂
nelly 21,nie martw sie na zapas,może to “główka” robi ci psikusa(stres zmartwienia czy wszystko ok)ja radziłabym na spokojnie podejść do tematu(przecież nic strasznego nie stwierdzono u ciebie!!) i wybrac sie na badania do lekarza(ale z pozytywnym nastawienie a nie ze strachem),nie wolno martwić sie na zapas.trzymam kciuki !!!!napewno wszystko będzie ok,ja też staram się o dzidzie 5 m-cy narazie z zerowym rezultatem,ale po przesledzeniu forum i wsparciu jakie sie tu okazuje na wzajem zaczynam wierzyć że i mi sie uda…
Mój cieszył się tylko przez kilka pierwszych cykli :D. Potem stwierdził, że “zrobić” dziecko, to ciężka praca :D. Choć nie powiem – sam dopytuje o dni płodne, bo chce łączyć przyjemne z pożytecznym :D.
kurcze, ja nie dalabym rady, bo myslalabym tylko o tym czy sie uda…zero przyjemnosci…. A o mezu nie wspomne, bo znajac zycie, to by sie chlopina zestresowal i za bardzo staral:D
Spokojnie, zauważyłam, że Fiś ostatnio zostawił w spokoju “stare” staraczki i zaatakował “nowe” :D.
a tak wogole to ciekawe co bedzie po tym duphas…
kurcze, ponoc sie tyje, a ja chce schudnac…
juz mam troche na minusie,ale za malo by zauwazyc:)
taaa, bo my juz zachartowane:D
Dałabyś radę 🙂 i mężuś też :D. To tak samo jak z testami owu, czy obserwacją śluzu. Tylko z tą różnicą, że lekarz patrzy, że jajo wielkie i mówi teraz, bo lada chwila może pęknąć :D. Test też jak wychodzi pozytywnie, to mówi – teraz, bo lada chwila… :D.
To gratuluję pierwszych maleńkich wyników 🙂 i motywuję do dalszego działania :D.
Ja mam po wakacjach dużo na plusie i z każdą minutą coraz więcej, bo jakaś taka niepohamowana w kuchni jestem :D.
Znasz odpowiedź na pytanie: pragniemy dziecka