Premiera w poczekalni u lekarza

Ostanimi czasy jesteśmy zasmarkani maksymalnie. Oczywiście nie ominęła nas wizyta w przychodni, gdzie spędziliśmy upojne 1,5 h. Mój synek z braku innego zajęcia zaczął prezentować swój repertuar: piosenki, wierszyki i.t.d

NAGLE słyszę jak recytuje: “Nie trzymajcie bąka w pupie, niech polata po chałupie”

Szybka analiza osób, które mogły nauczyć go takiego wierszyka była krótka i… trafna. Po powrocie do domu powiedziałam do mojego “uroczego” męża “a teraz się przygotuj na przemoc w rodzinie”

Czy Wy też miałyście takie “wpadki” ze swoimi pociechami??

GOHA i Dareczek (02.04.03)

54 odpowiedzi na pytanie: Premiera w poczekalni u lekarza

  1. Re: Premiera w poczekalni u lekarza

    😉

    *Juleczka*

    • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

      He, he

      Przypomniała mi się wpadka moich rodziców ze mną w roli głównej.
      PAni przedszkolanka opowiadała nam cosik o zwierzątkach a ja nie myśląc wiele stwierdziłam “To wszystko propaganda komunistyczna”- to słowa mojego taty a wstydu najadła się mama która mnie tego dnia odbierała z przedszkola

      Pozdrawiam
      Ania

      Ania i

      • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

        Dobra jesteś!!!

        Ja też narobiłam siary w pociągu recytując “Jedzie pociąg, dym się wali, komunista w piecu pali”

        GOHA i Dareczek (02.04.03)

        • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

          He, he,Ty też niezłej siary narobiłaś.

          Mój sąsiad (wtedy 7 latek) w czasach “zakazanych” całą klatkę zapisał słowami “Solidarność”-niezła zadyma z tego wyszła, wszyscy sąsiedzi solidarnie cały wieczór klatke czyścili

          Ania

          Ania i

          • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

            Ale czasy, co??

            GOHA i Dareczek (02.04.03)

            • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

              spadlam z krzesla, lzy smiechu zalaly mi buzie, nie moglam sie wyslowic, kiedy to opowiadalam mezowi !
              ale mi humor poprawil Daruńcio !

              maja i

              Adaś (19.05.2004)

              • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                hehe… ale numer 🙂 Ja tego typu wpadek jeszcze nie zarejestrowalam, bo Malgosia wygadana nie jest i repertuar ma mocno okrojony. No, chyba, ze idzie czegos “szukac” i glosno o tym publicznie mowi. Z tym ze ona nie wie, ze to niedozwolone publicznie slowo w Czechach, wiec to chyba nie wpadka… Nie mniej jednak miny Czesi maja fajne jak Malgoska czasem wrzasnie “Mama, gdzie tata?! Szukamy taty!!!”

                Malgosia (2,5) & Martinka 23.06.05.

                • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                  Cieszę się, że mój synek poprawił Ci humor

                  Niestety nie uda mi sie opisać jak wydląda znak krzyża wykonywany przez Dareczka przed i po modlitwie.

                  GOHA i Dareczek (02.04.03)

                  • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                    GOHA i Dareczek (02.04.03)

                    • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                      normalnie sie popłakałam ze smiechu

                      Basia i Anulka (1,5 roku)

                      • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                        No upłakałam się 🙂

                        Ewa z Przemkiem i Mileną

                        • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                          Świetne

                          Beata i Maciek (11.02.2004)

                          • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                            🙂

                            z rok temu stojąc w kolejce do kasy w sklepie Zuzia woła MAMO CIPA MNIE SWĘDZI

                            • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                              Ale się uśmiałam
                              Nie mieliśmy jeszcze takich wpadek, bo Wiktorek mało mówi więc jeszcze wszystko przed nami. Ostatnio jak byłam z synkiem u lekarki to dziewczynka w gabinecie śpiewała kolędy a Wiktorek pod drzwiami tańczył

                              Agata i Wiktorek (13.04.2003)

                              • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                                Bosko!!

                                • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                                  Dareczek jest boski:-)))))))))

                                  Patryś 03.03.2003

                                  • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                                    HAHAHAHAHA usmialismy sie

                                    Emilka na razie nie serwuje takich wierszykow – ale kto wie Jedyne co jej sie chyba podoba zakasłać i powiedziec “kachu kachu i do piachu”. Oj jak jej sie kiedys wyrwie przy jakiejs straszej kaszlacej osobie to bedzie wstyd.

                                    Ula – mama Emilki (2 i 2/12)

                                    • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                                      Hihi, nieźle:)
                                      U nas na razie tylko zdarza się “kulde” w miejscach publicznych…

                                      Aga i Ada 2,5 r. ]ps.friko.pl

                                      • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                                        Dobre, bardzo dobre….hahahaha
                                        A u nas “przemoc w rodzinie jest niezbedna”, bo moja grzeczna córeczka po podróżach z mężem samochodem powiedziała do niani, gdy ta bujała ją na huśtawce (widocznie za wolno):
                                        kuwa mać, ciulu jedź….
                                        niania ze zdumienia i ze śmiechu mało nie połknęła huśtawki
                                        teraz nie reagujemy i mam nadzieję, że to szybko zapomni
                                        Oj, te nasze dzieciaczki

                                        Asia i Wiktorka 14.03.03

                                        • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                                          taaaa…..ulubiona fraza mojego syna to (też nauka tatusia): hop siup po kanapie bączyński nas nie złapie!!! wykrzykuje to w najmniej oczekiwanych sytuacjach

                                          Effcia, FLANEK 2, 4/12 i….dwie szczęśliwe kreseczki:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Premiera w poczekalni u lekarza

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general