Witam wszystkie mamy i ich “KANGURKI”
Chcialabym sie podzielic z wami moim zaskoczeniem podczas dzisiejszej wizyty u ginekologa. Po wszystkich pomiarach lekarz wreczyl mi wielka paczke z napisem “mama” i powiedzial ze to na nowa droge dla mnie i dla dzidzi.Zdziwiona bo to przeciez nie Boze Narodzenie ani Mikolajki podziekowalam. w domu zaraz ja otworzylam a w niej wyprawka dla noworodka, 2 smoczki, 2 butelki, zestaw przyborow toaletowych(zapewne dla mnie do szpitala), 2 kremy na rozstepy,klisza do aparatu fot.,krem dla noworodka i duzo katalogow z rzeczami dla niemowlat. bylam naprawde tym zaskoczona. Pragne tylko nadmienic ze mieszkam w Szwajcarii. Nie wiem czy u nas w Polsce cos takiego istnieje. Moj maz powiedzial ze to normalne a druga paczke dostaje sie przy porodzie. Co wy na to??
17 odpowiedzi na pytanie: PREZENT OD GINEKOLOGA
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
szkoda, że nie mieszkam w Szwajcarii 🙁
Dorota
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
ja po porodzie tez dostałam paczkę
było tam trochę ulotek i mała próbka bepanthenu
jest różnica?
[i]Ewa i Krzyś (pół roku !!!)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Polsce jeszcze daleko do Szwajcarii, ale ja od swojej Ginki podczas poprzedniej ciąży dostałam kasetę video “Pielęgnacja noworodka” oraz promocyjne opakowanie (7 tabletek) prenatalu. Tym razem dostałam opakowanie 30 tabl. Feminatalu i promocyjne opakowanie 7-8 tabl. elevitu. Plus ulotki.
Po porodzie w szpitalu był kartonik z próbką sudokremu, mydełkiem bambino, śliniaczkiem bobovity i 1 pampersem.
Kobiety, nie jest tak źle !!!!
Pozdrawiam
Agnieszka, Hubi (2l.) Córcia (29.11.)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
ja na drugiej wizycie, gdy już było potwierdzone na USG że jestem Mamą dostałam od swojej pani gin reklamóweczkę z napisem “Macierzyństwo” a w niej różne poradniki o maleństwie, jego odczuciach, prawidłowej pielęgnacji kobiet w ciąży, numer “Rodziców”, reklamówki od Nestle + oprawka na książeczkę ciążową, poradnik wydany przez Pampers.
W Polsce też nie jest tak źle dziwczyny.
Buziaki dla Waszych brzuszków!!!
Sikorka i maleństwo (16.10.2003)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Ja też dostałam paczkę u swojego gina (mieszkam w Polsce) a dokładnie w Gliwicach, może nie była ona tak bogata jak paczka koleżanki. z Szwajcarji, ale również byłam zadowolona.
Mama Kamilka i drugi siusiak termin 18.08. w OM WG USG 8.08.
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
No to super, ja też dostałam od mojego gina na drugiej wizycie paczuszkę, a w niej różne poradniki o maleństwie, jego odczuciach, prawidłowej pielęgnacji kobiet w ciąży, numer “Rodziców”, reklamówki od Nestle + oprawka na książeczkę ciążową, poradnik wydany przez Pampers, małe opakowanie herbatki dla mam firmy Hipporaz próbkę proszku do prania dla niemowląt. Całkiem nieźle.
Pozdrawiam wszystkie mamy i ich brzuszki
Aga+7.11.2003
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Mój ginekolog tez ma w zwyczaju wreczać przyszłym mamom na początku ciąży zestaw “literatury fachowej” – kilka całkiem nowych numerów różnych czasopism (w jednym akurat był gryzaczek chicco), broszury poradnikowe o ciąży i pielegnacji niemowląt, poradnik o ciąży wydany przez instytut matki i dziecka i oczywiscie kilka katalogów z artykułami dla niemowląt oraz trochę ulotek “w temacie”.
W szkole rodzenia podobno rozdaja trochę próbek kosmetyków dla niemowląt i tony ulotek, w szpitalach to samo. No, pomijam juz fakt ze w klinikach prywatnych dostaje sie po porodzie całkiem niezłą wyprawkę…
pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Ja, mieszkając w Polsce również dostałam prezent na nową drogę…. Był to zbiór książeczek, informatorów, gazeta poświęcona mamie i dziecki, różne próbki produktów dziecięcych, a nawet proszek do prania. Byłam tym mile zaskoczona, tym bardziej, że dostałąm to przy pierwszej wizycie i to w zwykłej przychodni mającej podpisaną umowę z kasą chorych.
,
Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
dostałam to samo!!! Ale to było tak dawno, że dokładnie nie pamiętałam już poszczegolnych składników paczuszki {smiech]. Może chodzimy do tego samego gina
,
Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Ja tez dostalam taka sama paczke! I tez chodze panstwowo, ale raczej do innego lekarza, bo mieszkam w Szczecinie 🙂
Dana&Dominik(13.09.03)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Możliwe, ale ja chodzę prywatnie, a mój gin jest poza tym ordynatorem ginekologii w szpitalu na Czerniakowskiej
Buziaki
Aga+(7.11.2003)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
o!!!!:O a wlasnie chcialam napisac ze wszedzie daja, tylko nie w Gliwicach hihi, tez tu mieszkam, a do jakiego lekarza chodzisz…?jesli moge wiedziec. Pozdrawiam Gliwiczanke sierpnioweczke:)
Redka i dzidzius (17.11)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
chyba od tego trzeba bylo zaczac…gdziue mieszkasz…Kurzce w Polsce nie predko bedzie dobrze! Kurwa! Tak tak,no same powiedzcie! wszystkim zle i jeszcze dowalaja z kazdej strony.A za granica…paczki.Ja tez jestem za granica i tez dostalam od poloznej zestaw katalogow,informatorow,cd room do komp,na temat ciazy, zdjecia.A w polsce? poza rachunkiem i recepta nie ma NIC!!!! i jeszcze mozna uslyszec, ze moga byc komplikacje,prosze brac leki takie i takie,drogo,ale wie pani,,,,itp itd…Dlatego nie chce tam byc. POzdrawiam.
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Oj takiej wyprawki to w Polsce nie uraczysz.
Od prywatnego ginekologa nie dostałam nic optócz porady lekarskiej :). Natomiast zadarzało mi się dostawć rózne prezenty w innych miejscach. Szkoła rodzenia – mnóstwo poradników, próbek, ulotek – wszystkie sponsorowane przez firmy, które mają nadzieję, że po porodzie będę kupowała ich produkty, kuferek od Careffour – z mydełkami, próbkami kremu olejku, pieluchą i ulotkami, W sklepie z odzieżą dla ciężarnych – pakiet z próbkami herbatek Hippo, kaszek poradników i innych rzeczy których już nie pamiętam. Troszkę się tego uzbierało 🙂
Pozdrawiam;
Mirezia i Maluszek
(20.06.2003)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
W kraju, w którym minister zdrowia dorabia siebie i swoich koleżków nie ma co liczyć na takie prezenty od lekarzy.
serdecznie pozdrawiam
Krzysiek
mąż Agnieszki
tatuś Dawidka (17-03-2003)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Wiesz Nena, ja mam jednak troche inne zdanie. Nie jest różowo – fakt, ale bez przesady. Piszą tu dziewczyny z Polski (w tym i ja) które jednak nie narzekaja tak bardzo 😉 a nawet sa zadowolone (i nawet dostałyśmy te paczki…. jakby to było najwazniejsze….). Poza tym nie tylko recepte i rachunek zapewniają nam lekarze. Chyba miałaś tu pecha…
Ta czy siak – ja chce tu być.
pozdrawiam
Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)
Re: PREZENT OD GINEKOLOGA
Wszystkie te paczki na całym świecie są sponsorowane przez firmy które maja nadzieję że przyszła mama bedzie sie u nich zaopatrywać. W tym nie ma nic charytatywnego – nie ma sie co łudzić. To czysty interes. A u nas zalezy to tylko od tego który gin jest bardziej obrotny i wie jak potraktowac przedstawicieli którzy sie pchają do nich drzwiami i oknami no i oczywiście od skłonności tych firm do dawania takich prezentów (a raczej przedstawicieli – czy sobie to zostawią i rozdadzą znajomym czy rzeczywiście dadzą ginom do rozdania wśród pacjentek). U nas konkurencja jeszcze nie jest tak duża więc paczki są raczej skromne. To proste. Zreszta tak jest we wszystkich bodaj specjalnościch…
pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: PREZENT OD GINEKOLOGA