Prezenty na Komunię dla naszych dzieci.

Jakie macie plany prezentowe?

Ja mam trochę problem. Dziecka marzenia nieco rozmijają się z rzeczywistością i muszę je zweryfikować. On by chciał telefon z dotykowym ekranem. No komórkę już ma, jakąs naszą starą. W sumie ponad połowę czasu nie wie gdzie ona leży, używa sporadycznie, zwykle rozładowana. Jak mu nałądujemy kartę to za chwilę sobie jakąś grę ładuje, niby darmową ale potem mu kasę jakoś ściąga. W sumie mu ten telefon do gier potrzebny i do słuchania muzyki. Czyli bez sensu kupować coś drogiego i dobrego bo ryzyko utraty duże.

Rozważałam jakiś tańszy tablet. Ewentualnie jakies takie małe urządzenie przenośne do gier. Nie mamy tez żadnej konsoli do tv.

Wcale mi się nie uśmiecha obdarowywanie dziecka wypasiona elektroniką ani tym bardziej powierzanie mu kasy. No ale wiadomo – wszystkie chłopaki tylko na to czekają. co ciekawe większość juz mam PSP i PS3, kilku nawet iphony……. Ja opóźniałam zakup tego sprzetu jak długo tylko mogłam…

Teraz się mnie rodzina pyta na co się składamy a ja mam pustkę w głowie.
W sumie zapraszamy 30 osób – 9 rodzin razem z nami. Nie wiem jakie są stawki ale na oko trochę tego będzie. Teraz nie wiem czy zebrać po prostu kasę i potem z nim coś kupić czy samemu zdecydować i mieć już ten prezent na komunię i zaanektować wszelką gotówkę.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Prezenty na Komunię dla naszych dzieci.

  1. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez beamama
    U nas jest zakaz dla rodziny laptopów, konsoli itp, może źle robię, może dziecku będzie przykro (choć mam nadzieję wytłumaczyć). W czerwcu urodziny to mogą się wykazać
    Zegareczek, łańcuszek, biblia – tyle, rower też na urodziny.

    Ja tak zrobiłam ze starszym.
    Dla idei.
    Żadnych cudów i drogich prezentów.
    Babcia kupiła mu supernintendo (wówczas wielkie fiu fiu ;)) to kazałam dac tydzien wczesniej, coby uroczystosci nie zakłócac.
    Do dzis mi mlody wypomina, że nic na Komunię nie dostał i opowiada, jak to mu przykro bylo jak się koledzy chwalili. Osobiscie pilnuje, żeby z mlodymi tego nie powtarzac.
    A ja w błogiem przeswiadczeniu że młody zrozumiał sens i przesłanie zyłam jakies nascie lat
    Nawet kilka lat temu tutaj się chwaliłam 😉

    • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
      Ja tak zrobiłam ze starszym.
      Dla idei.
      Żadnych cudów i drogich prezentów.
      Babcia kupiła mu supernintendo (wówczas wielkie fiu fiu ;)) to kazałam dac tydzien wczesniej, coby uroczystosci nie zakłócac.
      Do dzis mi mlody wypomina, że nic na Komunię nie dostał i opowiada, jak to mu przykro bylo jak się koledzy chwalili. Osobiscie pilnuje, żeby z mlodymi tego nie powtarzac.
      A ja w błogiem przeswiadczeniu że młody zrozumiał sens i przesłanie zyłam jakies nascie lat
      Nawet kilka lat temu tutaj się chwaliłam 😉

      Mimo wszystko spróbuję 🙂
      Taka jestem naiwna idealistka 😀

      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

        Zamieszczone przez beamama
        Mimo wszystko spróbuję 🙂
        Taka jestem naiwna idealistka 😀

        mnie nawet to wcale nie dziwi 😉
        takie podejscie wydaje sie byc najbardziej sensowne
        tylko swiat idzie swoim torem i się na takich jak my nie ogląda, wciągając w to nasze dzieciaki
        ech!

        • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
          mnie nawet to wcale nie dziwi 😉
          takie podejscie wydaje sie byc najbardziej sensowne
          tylko swiat idzie swoim torem i się na takich jak my nie ogląda, wciągając w to nasze dzieciaki
          ech!

          mimo to i my będziemy próbować 😉

          • Zamieszczone przez ania_st
            mimo to i my będziemy próbować 😉

            mi się udało

            przynajmniej w to wierzę i to głoszę 😉

            • u nas bez prezentu a rodzina kupi co chce

              • Dla mnie komunia to również czas prezentów
                Tak grzebiac we własnych wspomnieniach
                Pamiętam jakie to było przyjemne nie chciałabym tego dziecku odbierać
                Wtedy szałem było dostac kalkulator i zegarek 😉
                Teraz świat poszedł na przód
                Sama jestem zwolennikiem umiaru jednak takiego by dziecko nie czuło rozgoryczenia
                Kwestia umiaru i rozgoryczenia to już indywidualne podejście w rodzinie
                U mnie tak jak napisałam składkowy rower i wieża do pokoju młodego i żadnej kasy więcej
                Nigdy jednak nie zgodziłabym się np na quada

                • Zamieszczone przez ciapa
                  Dla mnie komunia to również czas prezentów
                  Tak grzebiac we własnych wspomnieniach
                  Pamiętam jakie to było przyjemne nie chciałabym tego dziecku odbierać
                  Wtedy szałem było dostac kalkulator i zegarek 😉
                  Teraz świat poszedł na przód
                  Sama jestem zwolennikiem umiaru jednak takiego by dziecko nie czuło rozgoryczenia
                  Kwestia umiaru i rozgoryczenia to już indywidualne podejście w rodzinie
                  U mnie tak jak napisałam składkowy rower i wieża do pokoju młodego i żadnej kasy więcej
                  Nigdy jednak nie zgodziłabym się np na quada

                  Masz rację Ciapa.
                  Ja tez dostałam dlugipis i zegarek a od rodziców skaładak.
                  Z moim jestem tak umówiona że zaobaczymy co dostanie a później zadecyduje co tak naprawdę mu brakuje i pomożemu mu kupić.
                  Jakoś spokojnie podchodzi do sprawy i bardzo mu sie ten pomysł podoba.

                  • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                    Zamieszczone przez ciapa
                    Nigdy jednak nie zgodziłabym się np na quada

                    ja bym się zgodziła, ale jakos nikt nie chce kupic

                    A tak serio to wydaje mi się ze prezenty są w pewnym sensie dostosowane do potrzeb rodziny.
                    Jezeli dziecko juz wszystko ma, to wiadomo, ze się na tego przysłowiowego quada rodzina złozy, ile kto ma, a reszte dolozy rodzic zamiast kupowac drugi rower, komputer, czy piata komorkę.
                    Znam dzieciaki, ktorym faktycznie trudno byloby kupic cos innego, tylko ze one i quada juz miały przed komunią, zatem bedzie pewnie lepszy model 😉

                    • quad NIE!!!!!!!!!!!

                      w zeszłym roku widziałam dziecko przywiezione do szpitala bez twarzy – totalna miazga – dostał na Komunię i się rozbił…

                      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                        Zamieszczone przez rudasek2
                        quad NIE!!!!!!!!!!!

                        w zeszłym roku widziałam dziecko przywiezione do szpitala bez twarzy – totalna miazga – dostał na Komunię i się rozbił…

                        mysląc takimi kategoriami równiez na rowerze mozna się rozbic, a nawet zabic

                        u nas za płotem w zeszłym roku siedmiolatek smigał quadem pieknie, jeszcze rodzenstwo i okoliczne maluchy woził

                        a tatuś na dużym 🙂

                        • Zamieszczone przez ana7
                          nie mówię od razu o PSP, ale jak się do kogoś idzie w gości to chyba wypada, co?
                          przynajmniej ja tak myślę
                          nigdy nie idę z pustą ręką do domu gdzie są dzieci, no a tym bardziej przy takiej okazji;)

                          no własnie o takim z movem myślę.

                          Zamieszczone przez banita
                          podłączam się pod wątek 🙂
                          mamy komunię chrześnicy męża
                          i nie mam pomysłu na prezent
                          rodzice nie chcą nic zasugerować, mówią, że każdy będzie ok, pieniędzy nie chcą
                          myślałam o wieży, ale nie jestem jeszcze pewna, czy to dobry pomysł

                          wieża i do tego jakiś audiobook.
                          albo odtwarzacz mp3 – jakis lepszy lub tańszy tablet który da mozliwosc czytania i grania i słuchania. tylko do tego jeszcze rodzice musza pokazać co się z tym robi.
                          Ja polecam bardzo trampolinę – jesli jest opcja ogrodu oczywiscie 🙂

                          Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                          ja bym się zgodziła, ale jakos nikt nie chce kupic

                          A tak serio to wydaje mi się ze prezenty są w pewnym sensie dostosowane do potrzeb rodziny.
                          Jezeli dziecko juz wszystko ma, to wiadomo, ze się na tego przysłowiowego quada rodzina złozy, ile kto ma, a reszte dolozy rodzic zamiast kupowac drugi rower, komputer, czy piata komorkę.
                          Znam dzieciaki, ktorym faktycznie trudno byloby kupic cos innego, tylko ze one i quada juz miały przed komunią, zatem bedzie pewnie lepszy model 😉

                          Ja tam w idee nie wierze. zreszta babcia juz dawno Bartka (i mnie ) obrała z ideałów mówąc przy jakiejś okazji ze “takie drogie lego to on moze na Komunię dostać ” Więc co ja sie mam dziwic ze on jakiś wypasionych prezentów oczekuje. Do tego on jeszcze nie ma ani psp ani ps3 ani dobrego telefonu. Rower ma po mnie. komp i aparat, zegarek mu nie potrzebne. Quada – no po moim trupie…. A kupowanie konsoli za 1600 na urodziny.. to jakos dla mnie za drogi prezent. W sumie specjalnie czekałam z tym do komunii.
                          A taka kosola ps3 move to i nam się przyda bo to w koncu i dla dzieci i rodziców zabawka. No i co najwazniejsze – do szkoły się zabrać nie da.

                          No a ja to dostałam na komunię od rodziców…. siostrę. I jakiegos gównianego walkmena i zegarek.

                          • Mi quady nie przeszkadzają o ile nie zbliżaja się do mnie na 300 m 🙂

                            • no moja sasiadka kupiła 4 latkowi guada spalinowego na urodziny. Potem jej mąz latał za nim po lesie ze śrubokrętem. skręcał mu prędkość na minimum. ale jak mały chciał podjechać pod górkę to tatus podkręcał prędkościomierz. mały wyrywał do przodu a tata leciał za nim. Cyrk. Jak kolezanka wracała z pracy to mały wył zeby mu tego quada odpalić. ale ona nie potrafiła sama….. Więc kupila mu drugiego quada elektrycznego……. Na szczęscie ten nowy rozpadł sie po przejechaniu 100 m po chodniku i go oddali.
                              W sumie jaki jest obecny los tamtego spalinowego to nie wiem. młody raczej na rowerze posuwa….

                              ciekawe co mu kupią na komunię….

                              • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                A pamietacie jak z 15 lat temu wszyscy sie oburzali ze jak to mozna dziecku na komunię komórkowy telefon kupic? Kilka lat temu jeszcze równie mocno oburzały nas laptopy 😉 Albo Xboxy, sama bylam oburzona, jak siostra męża zarządala na komunię dla mlodego zrzutę na taki sprzecior, zwłąszcza, że sama bylam wowczas przeciwniczką gadzetow na tę uroczystosc…

                                Dzis telefony mają pierwszaki, pierwszy rower, laufrad czy podobne jeździdełka dostają dwulatki, a potem się tylko na większy wymienia.

                                Ja pierwszy rower dostałam w czwartej klasie 🙂

                                Swoją drogą, wiecie moze skąd wzięła się tradycja obdarowywania drogimi gadzetami pierwszokomunistów? Czy chodzi tu o zapamiętanie tego wydarzenia poprzez jakies namacalne radosne wydarzenie typu drogi prezent, czy tez inna jest geneza?

                                • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                  A pamietacie jak z 15 lat temu wszyscy sie oburzali ze jak to mozna dziecku na komunię komórkowy telefon kupic? Kilka lat temu jeszcze równie mocno oburzały nas laptopy 😉 Albo Xboxy, sama bylam oburzona, jak siostra męża zarządala na komunię dla mlodego zrzutę na taki sprzecior, zwłąszcza, że sama bylam wowczas przeciwniczką gadzetow na tę uroczystosc…

                                  Dzis telefony mają pierwszaki, pierwszy rower, laufrad czy podobne jeździdełka dostają dwulatki, a potem się tylko na większy wymienia.

                                  Ja pierwszy rower dostałam w czwartej klasie 🙂

                                  Swoją drogą, wiecie moze skąd wzięła się tradycja obdarowywania drogimi gadzetami pierwszokomunistów? Czy chodzi tu o zapamiętanie tego wydarzenia poprzez jakies namacalne radosne wydarzenie typu drogi prezent, czy tez inna jest geneza?

                                  Genezą jest snobstwo i niezrozumienie tematu
                                  A jak się potem wszyscy tłumaczą, że dziecko nie może być gorsze to się spirala nakręca i już, żadna filozofia. 🙂

                                  • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna

                                    Swoją drogą, wiecie moze skąd wzięła się tradycja obdarowywania drogimi gadzetami pierwszokomunistów? Czy chodzi tu o zapamiętanie tego wydarzenia poprzez jakies namacalne radosne wydarzenie typu drogi prezent, czy tez inna jest geneza?

                                    u mnie w rodzinie nie ma takiej tradycji 😉
                                    Mam nadzieję, że dziadkowie tradycję podtrzymają

                                    • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                      Zamieszczone przez beamama
                                      Genezą jest snobstwo i niezrozumienie tematu
                                      A jak się potem wszyscy tłumaczą, że dziecko nie może być gorsze to się spirala nakręca i już, żadna filozofia. 🙂

                                      tak sobie w pierwszej chwili pomyslałam, ale za proste mi się wydawało 😉

                                      Zamieszczone przez ania_st
                                      u mnie w rodzinie nie ma takiej tradycji 😉
                                      Mam nadzieję, że dziadkowie tradycję podtrzymają

                                      u nas tez nie bylo, ale wiara była tak silna, że sam akt przyjecia Komunii byl doniosły i utrzymywany w podniosłym tonie, niejako byl wyróznieniem, spełnieniem marzen itp.
                                      To tak do mojego pokolenia.
                                      Ja juz takiej atmosfery wytworzyc nie potrafiłam, a teraz juz nawet nie chcę, bo raczej nie jestem wierząca. Stąd i podejscie zupełnie inne.

                                      • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                        tak sobie w pierwszej chwili pomyslałam, ale za proste mi się wydawało 😉

                                        u nas tez nie bylo, ale wiara była tak silna, że sam akt przyjecia Komunii byl doniosły i utrzymywany w podniosłym tonie, niejako byl wyróznieniem, spełnieniem marzen itp.
                                        To tak do mojego pokolenia.
                                        Ja juz takiej atmosfery wytworzyc nie potrafiłam, a teraz juz nawet nie chcę, bo raczej nie jestem wierząca. Stąd i podejscie zupełnie inne.

                                        u mnie dziecko chyba nie bardzo wie o co chodzi, podobnie jak koledzy z klasy
                                        Jak była próbna spowiedź i ksiądz zaprosił do konfesjonału dzieci nie zrozumiały gdzie maja iść moje roztrzepane nie zapamiętało pokuty

                                        • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                          Zamieszczone przez ania_st
                                          u mnie dziecko chyba nie bardzo wie o co chodzi, podobnie jak koledzy z klasy
                                          Jak była próbna spowiedź i ksiądz zaprosił do konfesjonału dzieci nie zrozumiały gdzie maja iść moje roztrzepane nie zapamiętało pokuty

                                          no wiadomo, to sa jeszcze małe dzieci
                                          te sakramenty powinni przyjmowac dorosli, tylko kto by wówczas przyjmował…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Prezenty na Komunię dla naszych dzieci.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general