…
Gdzie taki ma się udać, zgłosić, szukać pomocy prawnej jeśli:
a) mieszka za granicą (nie może odebrać nawet awiza z sądu, co ze stawieniem sie na rozprawie?)
b) ma na utrzymaniu rodzinę (2+1,nie przelewa się)
c) czeka na niego w polskim sądzie rodzinnym wezwanie na sprawę o podwyższenie alimentów???
Wiadomo, że dojdą koszty sądowe itd.
Ojciec ów pracuje sam, jego zarobki to niecałe 300euro tyg, z czego 200 wynajem mieszakania +opłaty. Na życie na tydzień zostaje rodzinie 170 euro.
Na pierwsze dziecko płaci 300zł alimentów. Gdzie szukać pomocy prawnej, ale nieodpłatnie?
Co jeśli nie stawi się na rozprawie?
Co jeśli w ogóle w kancelarii sądu nie uda się dowiedzieć jaki termin rozprawy?
Czy w ogóle można napisać podanie, by sąd zmienił termin rozprawy na taki, jaki pasuje ojcu ze względu na jego pobyt w kraju w II połowie grudnia tego roku?
Co jeśli sąd na podstawie teraźniejszych zarobków za granicą podwyższy alimenty, a potem Ojciec wróci do PL i będzie zarabiał np 1000zł? Nie będzie łatwo zmniejszyć alimentów.
Wiem, że dużo pytań, ale może Ktoś z forum zna się na prawie i to dla niego bułka z masłem. Dziekuje.
Znasz odpowiedź na pytanie: