problem z kupka

1. anastazja Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   Ale jestes szybka w tym podawaniu czopkow. nadal karmisz piersia wiec kupki moga nie byc tak czeste. Jak dokarmialam jagode to kupki milam raz dziennie, co 2 dzien. dopiero jak przestalam calkowicie karmic piersia to kupki pojawialy sie czesciej.

   Jagoda01.08.03

   Odpowiedz
2. kasiafl Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   Spokojnie czekać. Moje dziecko robi od jakiegoś czasu robi kupki raz na 5 dni. Jest tylko na piersi + herbatki. Troche mnie to niepokoiło więc zapytałam pediatry. Jeśli robi musztardowe i nie wygląda żeby go bolał brzuszek dzieci mogą nie robić kupki nawet tydzień!!!!
   Też sie troche zdziwiłam ale nic nie robię….. Podobno to oznacza że dziecko dobrze przyswaja mleko….

   KasiaFL + Dominik (16.02.2004)
   

   Odpowiedz
3. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   szymon robil kupki raz na 5-7 dni – czasami podawalam czopek jak bardzo plakal, ale tylko w super wyjatkowych sytuacjach, nie podawaj czopka tak szybko – moze dojsc do nawykowych zaparc i dziecko bedzie robic tylko po czopku.
   moze malenstwo po prostu nie umie jeszcze robic kupki kiedy je cos konkretniejszego niz mamci mleczko.
   tak jest w przypadku szymona do dzis, do kazdej kupki zabiera sie jak pies do jeza, steka, czerwienieje, czasem nawet wymiotuje z wysilku – a kupa jest konsystencji margaryny
   poczekaj nastepnym razem az do skutku jezeli nie bedzie wielkich rykow – jezeli nie beda to kamienie – to znak ze nic zlego sie nie dzieje

   Dorotka i Szyma (ur 10.02.03)

   Odpowiedz
4. bebe28 Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   Ja roniez karmie pirsia i butelka. Njapierw karmilismy NAN-em 1 ale poniewaz nasza Magdusia zaczela coraz zadziej robic kupy i byly brzydkie, przeszlismy na bebilon. Niestety po kilku dniach nasza coreczka stwierdzila, ze nie wzmie tego wiecej do ust. Jednoczesnie kupy wogole przestala robic. Wtedy Pani doktor poradzila wrocic do NAN 1 przejsc na Bebiko, poniewaz Bebilon jest jednak pokarmem rozniacym sie znacznie od Bebiko i Nan-a, a kuoe u dziecka wywolywac tylko i wylacznie cwieczeniami. A cwiczenia banalne: jak najczesciej klasc na brzuszku, masowac zgodnie z ruchem wskazowek zegara i podnoszenie nozek zgietych do brzuszka. Ja robilam to czasami nawet po jedzeniu, poniewaz wtedy jelitka nabrdziej pracuja i mozna latwiej przyspieszyc kupke. Mam nadzieje, ze to wam pomoze:)
   Pozdrawiam:)

   Beata I Madziutka 13-02-2004

   Odpowiedz
5. dorciabyg Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   My z Kacperekiem jak pzrechodziliśmy na butle (nan ha) to mieliśmy ten sam problem, na cycku kupa była raz dziennie, a na początku butli kupy nie było.
   ake nie pozwalałam się małemu męczyć i pomagałam Jemu termometrem, raz na dobę aby kupka wyszła.
   tak robiliśmy ok. dwóch tygodni aż mały przyzwyczaił się do mleka z puszki.
   teraz już jest oki, tzn. kupa jest raz na dobe, czyli norma.
   więc termometr doręki i do dzieła:)

   Dorcia i Kacperek

   Odpowiedz
6. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   ktos juz kiedys pisal o tym, ze termometr moze w pupie maluszka peknac i nieszczescie gotowe – wiec jezeli juz to niesamowicie ostroznie, co innego mierzyc temp a co innego robic masaz odbytu termometrem w celu wywolania kupy

   Dorotka i Szyma (ur 10.02.03)

   Odpowiedz
7. kazna Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   Mi pediatra odradzała i termometr i czopki, tylko dieta: do każdego posiłku coś co ma dużo błonnika oraz kładzenie na brzuszku, masaż tegoż zgodnie z ruchem wskazówek zegara oraz przyciąganie nóżek do brzuszka. Jeśli kupa miękka nawet raz na tydzień to jest ok.

   Kasia i Gabrysia (26-03-2004)

   Odpowiedz
8. olenkar Dodane ponad rok temu,

   Re: problem z kupka

   Gabrysia jest caly czas na piersi, ale mimo to kiedy miala ok 1,5msc nagle na 5 dni zapomniala o kupce. Dostala czopek ( i pozniej jeszcze2 -3 razy).Lekarz powiedzial, zebym lepiej unikala czopkow, bo moze byc pozniej bez nich ciezko, a te przerwy w kupce to m.in zmiany homonalne i…cos tam jeszcze (zapomnialam wiec nie chce zmyslac) kazal czekac az wszytko sie unormuje. Masowalam wiec brzuszek (fuuu, ale miala smierdzace baki) i postanowilam, ze o ile nie bedzie widac aby miala przez te zastoje dyskomfort, nic nie bede robic. Bylo jak mowil lekarz, teraz jest w pozadku.Kazde dziecko jest inne, ale nie martw sie. Moja mama np codziennie dzwonila z Polski czy Gabrynia zrobila kupke, bo podobno jak ja mialam jednodniowy zastoj to juz byla panika. Porozmawiaj z lekarzem, ale z tego co wiem takie zastoje to u czesci dzicei normalka.
   …pozwole sobie cos jeszcze wtracic. Nie wiem czy planujesz przejscie na butelke, ale jezeli nie, a chcilabys karmic piersia polecam ci mieszanke Fito Mix dla matek karmiacych. Mi tez poradzily ja dziewczyny na forum i naprawde mi pomoglo. Ja chcialam karmic a Niunia ciagle grymasila mi przy piersiach bo chyba miala za malo.I udalo sie.Jezeli pzrechodzisz na butelke, to…przynajmniej pojesz sobie bezograniczen, a milosc to nie rodzaj mleka jakie dostaje maluszek, tylko serce mamy…to tak na usprawiedliwienie tego wtracania sie.

   OlenkaR i Gabrysia (27.01.04)

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: problem z kupka