Moj dwuletni syn nie umie odzwyczaic sie od smoczka, kiedyś dawałam mu tylko na noc, a teraz prosi o niego nawet w ciągu dnia. Czasami uda mi sie odwieść go od tego ale częściej musze mu go dać. Boję sie o jego zgryz, teraz ma proste ząbki ale jak tak dalej pojdzie to nie wiadomo co będzie.
Proszę podzielcie sie własnymi doświadczeniami i powiedzcie co mam robić. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
1 odpowiedzi na pytanie: problem ze smoczkiem
Re: problem ze smoczkiem
No cóż miałam ten sam problem co Ty. Córcia ma już 2 latka i prawie 8 miesięcy,a bez smoczka jesteśmy dopiero od miesiąca.Wcześniej było kilka prób,ale ja wymiękałam.Jednak po wizycie u Pani dentyski postawiłam sprawę ostro. Córcia smoczek dostawała, zawsze kiedy szła spać,noc też cała była ze smoczkiem,no i kiedy płakała,to musiał być obowiązkowo. Na dzień rezygnacji ze smoczka wybrałam sobotę kiedy byłam w domu i kiedy poprosiła o smoczek powiedziałam:Weroniczko jak spałaś przyszedł do domu duży piesek i smoczek zjadł. Mamusia i Tatuś nie dali rady aby mu go odebrać. Pierwsze była zdziwiona,trochę popłakała.Wieczoem zapytała kilka razy,więc powtórzyłam jej tą bajeczke.W niedziele pytała czy kupimy nowy,a ja powiedziałam,że tak dużym dzieciom smoczków już nie sprzedają. Przez tydzień jeszcze kilka razy zapytała,oczywiście wszystkim opowiadała co się stało i tak dzisiaj już mamy po problemie smaoczkowym,a ja myslałam że będzie go nosić już zawsze,tak była do niego przywiązana. Pomimo tej opowieści pieski nadal kocha:)Powodzenia
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: problem ze smoczkiem