Witam wszystkich, jestem w 12 tyg. ciąży i mam problem ponieważ badanie na toksoplazmozę wyszło mi dodatnio. Mój lekarz kazał mi odczekać trzy tygodnie i powtórzyć badanie, ale ja ciągle sie zastanawiam czy nie powinnam już tego leczyć i czy za trzy tygodnie, jeżeli wynik sie powtórzy, to nie będzie za późno na leczenie. Czy któraś z Was miała podobny problem a mimo to urodziła zdrowe dziecko. Bardzo się tym denerwuję także proszę o jakieś wsparcie.
Nan
5 odpowiedzi na pytanie: problemy
Re: problemy
Tak się akurat składa, że ten temat mam przewałkowany i u weterynarza (bo w czerwcu przygarnęłam kotka) i u ginekologa. Z tymi drugimi to jest różnie, jedna pani doktor na moje zapytanie o badania w tym kierunku powiedziała, że jak się zaraziłam to już nic się nie da zrobić. Ale to nieprawda. Zakażenie jest groźne zwłaszcza w drugiej połowie ciąży. Polecam stronkę , archiwum – ciąża. Tam bardzo miły pan doktor wyjaśnił zjawisko toksoplazmozy bardzo dokładnie. Nawet jeśli ktoś się zarazi, to można to wyleczyć już w ciąży. Głowa do góry, na pewno będzie dobrze!
Beti z Groszkiem
Re: problemy
Znajmoma rodziców miała toksoplazmozę w ciąży….. Nie wiem czy ją leczono, w każdym bądź razie urodziła zdrowego, dziś 14 letniego chlopca….bardzo nadpobudliwego……
Jula
julka
Re: problemy
Na początku ciąży wyszło mi, że jestem chora na różyczkę (mam aktywnego wirusa) i jednocześnie przeciwciała. Na różyczkę byłam chora, gdy miałam 12 lat – stąd zapewne te przeciwciała. Ale moja lekarka nie kazała mi czekać trzech tygodni tylko jak najszybciej powtórzyć badania w szpitalu zakaźnym. Tak też zrobiłam. Okazało się oczywiście, że wynik poprzedniego testu był fałszywy – często zdarza się tak w ciąży. Nie czekaj trzech tygodni, zwłaszcza, że jeśli masz toksoplazmozę to trzeba ją jak najszybciel leczyć!! Jednak przede wszystkim powinnaś powtórzyć jak najszybciej badanie. Najlepiej w szpitalu zakaźnym. I nie martw się na zapas. Jest duża szansa, że wynik wyszedł fałszywy.
Re: problemy
dzięki dziewczyny za wsparcie
Re: problemy
jak sie domyślam w ciągu pierwszych 3 dni, bedac w ciąży psikałam sobie bioparoxem do gardła. byłam dość mocno przeziębiona, miałam spory katar i.t.d. Boję się o dzidzię. Teraz jestem chyba w 4 tygodniu i właśnie zrobiłam sobie test.
Znasz odpowiedź na pytanie: problemy