Witam !
Mam problem z Natalka i nie wiem już co mam robić
Natalka w poniedziałek kończy 2 miesiace. Od miesiąca nie chce spać na boczkach bo jak ja tak kłade to albo jest płacz albo się sama przekręca na wznak.
Parę dni temu zauważylismy, ze nati ma z jednej strony bardziiej płaska główkę i cały czas trzyma ja z buzią skierowaną w lewą stronę.
Próbowalismy to korygować czyli kłaść ja tak by główke układała w przeciwna stronę, stawiać maskotki czy kolorowe obrazki po drugiej stronie by sie nimi interesowała i przekręcała główkę, podkładalismy podyszkę a dzisiaj nawet podłozyłam malutki jasieczek pod materazyk z lewej strony bo jej było niewygodnie i by przekręcała główke w prawo !
Nic z tego jest taka cwana, ze sie cała przesuneła by jej było wygodnie i dalej główke trzyma skierowana w lewą stronę
Wczoraj pediatra mi powiedział, ze jak nie zacznie przekładac głowy inaczej to moze konieczna byc rechabilitacja….mówił cos o przykurczu mięśni szyji czy o czymś takim jak nie zanzcnie spać inaczej
Dziewczyny pomocy !
Czy któras z was miała podobny problem i jak sobie z tym radziłyście??
Czy znacie jakieś skuteczne metody na “zmuszenie” dziecka do spania inaczej??
Pomocy.. Nati jest taka chorowita, ma silna anemie, nie chce jeść mamy problem z lewym uszkiem oraz ma strasznie osłabiona odporność i jeszcze to.
Ja juz nie mam siły….
11 odpowiedzi na pytanie: Problemy z ułozeniem główki !
Re: Problemy z ułozeniem główki !
nasjprostrzy sposób – położyć odwrotnie w łóżeczku głową w nogach. Wtedy sprawdzisz czy problem jest w przykurczu mięśni czy w interesującym np. oknie które widzi właśnie w tej ulubionej pozycji.
Ja żeby zablkować dziecko na jednym boczku rulkowałam kocyk i podkładałam pod plecki i spało na boczku.
ps. jedak uszy…
madzia i
Re: Problemy z ułozeniem główki !
Hej Edysiu.
My z Dominikiem mieliśmy podobny problem, spał i lezał w kółko na wznak, a główke kładł na jedną stronę.
Po wizycie u ortopedy, lekarka stwierdziła że mały juz ma zniekształcona główeczkę i poleciła nam zawijać w pieluchę kg soli i kłaść ją pod poduszeczkę maluchowi, aby nie przekręcał gówki w tę stronę. Robilismy to, mimo że Dominis był silny i dawał sobie radę z solą;)… Ale pomogło i później jak jeszcze zaczął sie przekręcac na brzuszek, nie lezał ciągle na wznak, główka się skorygowała i po kilku miesiącach nie było śladu po zniekształceniu…
Głowa do góry, wszystko będzie dobrze!
Pozdróweczki!!!
Ewa/ Filipek i Dominiś
Re: Problemy z ułozeniem główki !
u nas było podobnie. Nie pomogło przestawienie główki w nogach lub postawienie łóżeczka w innym miejscu. Sprawdził się u nas sposób podobny jak u Ewaak tzn. kg cukru podstawiałam pod główkę. Często Julka przesunęła się troszkę i tak znowu leżała na tym samym boczku ale poprawialiśmy za każdym razem i jakoś się przyzwyczaiła. Powodzenia.
Aga&Julka (02.08.03)
Re: Problemy z ułozeniem główki !
U nas tez tak ok. 2 miesiaca zaczelam sie niepokoic, ze Jacek woli lewa strone, a gdy kladlam go na brzuszku, jego cialko wyginalo sie w luk. Pediatra skierowala nas do neurologa i Jacek jest rehabilitowany. Asymetria (bo tak sie nazywa to, o czym pisze) czesto mija sama po ok. 3 miesiacach. I tak bylo u nas. Tylko zostalo napiecie miesni i to powoduje czesto owe przykurcze. Trzeba to rozcwiczyc. Zaden lekarz nie doradzil mi kladzenia pieluszki, czy torebki z cukrem lub sola, ale ja wlasnie pieluszka wspomagam cwiczonka.
Moze Ty tez powinnas zasiegnac rady neurologa?
Zyczymy zdrowka.
Aga i Jacek ur.27.05.04.
Re: Problemy z ułozeniem główki !
Róża uodziła się w położeniu miednicowym, a ułożenie to pozostawiło dużą asymetrię ciała. Początkowo wybierała sobie wyłącznie prawa stronę. Teraz dzięki rehabilitacji jest już dużo lepiej, chociaż asymetria jeszcze jest. Teraz ma skończone 4 miesiące, od 3 miesieecy ćwiczymy ją metodą vojty (możesz poczytać na ). Ćwiczenia są bardzo “placzliwe”, ale pomagają. I chyba powinnaś się wybrać też do neurologa..
Marysia
Re: Problemy z ułozeniem główki !
Dodam jeszcze, że asymetria z czasem przechodzi sama, ale pozostawia po sobie wady postawy, więc radze ćwiczyć!
Marysia
Re: Problemy z ułozeniem główki !
witam, my tez mielismy identyczny problem z nasza Weronisia i faktycznie potrzebna byla rehabilitacja tzw. fizjoterapia, ale to nic strasznego. Dla dziecka to jest zabawa, chodzilysmy raz w tygodniu, pani fizjoterapeutka cwiczyla niunie okolo godziny (tyle ile dzidzia nie byla zmeczona). U nas trwalo to okolo roku, ale to bardzo indywidualna sprawa. Nie jest to nic powaznego ale nie wolno zaniedbac bo moze skonczyc sie pozniej powaznie. Pozdrawiam i nic sie nie martw.
lidia i weronika
Re: Problemy z ułozeniem główki !
moja córka też jest z położenia miednicowego – miała gigantyczną asymetrie gdyż zaklinowała sie tyłkiem na miom biodrze i miała wyprostowane nogi i zatknięte za gówke. – asymetria ustąpiła po skończeniu 4-5 miesięcy samoistnie – nie wykazuje wad postawy :-))) Pięknie raczkuje (od ponad miesiąca), siedzi, siada, wstaje, wspina sie, zaczyna krążyć przy meblach. NIgdy nie była rehabilitowana, bo fizjoterapeuta powiedział zeby dac czas naturze i nie ma potrzeby jej rehabilitować. To nie rehabilitowałam.
madzia i
Re: Problemy z ułozeniem główki !
Witam.
Moja córeczka też tak ma. Ciągle trzyma głowę w lewą stronę. Na początku nawet nie chciała jej przekręcać w prawo. Lekarka poradziła żeby przekręcać jak śpi i podkładać wałek zrobiony z torebki soli owiniętej w pieluszkę.
Teraz jest troszkę lepiej, choć zawsze zasypia z główką zwróconą w lewą stronę. Trzeba dużo cierpliwości i cały czas pilnować i zachęcać do przekręcenia główki.
[
Ania i Liwia
Dzięki ale….
Dziękuje za wasze odpowiedzi
A to słowo “ale” to tyle ma oznaczać, ze u Natalki to przekręcanie główki zaczeło sie od około 2 -3 tygodni temu jak przestała chcieć spac na boczkach tylko na wznak, więc to z ułozeniem w brzuchu raczej nie ma nic wspólnego… poza tym ona miała ułozenie główkowe a urodziła sie mała 2750 przy czym ja miałam brzuch ogromny 104 cm w pępku więc miejsca miała dosyc i ciasno to jej na pewno nie było
To chyba wina ustawienia łózeczka, i że my podchodzimy do niej zawsze z lewej strony i sie tak przyzwyczaiła, ze teraz główke w lewo przekręca nawet jak ja położę w łózeczku odwrotnie… A główke też ma po lewej stronie trochę spłaszczona, jak sie reką dotyka z tyłu to czuć….
Spróbuje z tą sola czy cukrem… ale ona jest na tyle cwana, ze sie cała odsuwa na tyle daleko by móc tą głowę przekręcić a nie widze, by jak ja kłade na brzuszku czy trzymam w pionie miała jakiekolwiek problemy z ułozeniem głowy, lekarz też nie stwierdził jakiś skrzywień ale uprzedził, zeby to teraz zacząć redukować….
Postaram się cos z tym robić…tylko by mała nie była taka uparta na ta lewa stronę !
…..A czy wy dziecieom podkładałyście czy podkładacie poduszeczke pod główkę czy nie? bo ja na początku podkładałam a teraz tego nie robie i nie wiem czy nie zacząc znowu podkładać bo moze wtedy będzie lepiej niz na takim twardym materacu???
Oczywiście taka płaściutką podusie !
Za 2 tyg mam wizyte u pediatry więc wtedy zobaczymy czy niec się nie dzieje oby nie !
Jeszcze raz dzięki
Buziaczki
Re: Problemy z ułozeniem główki !
Moja ciocia miala podobny problem. Pytalam ja o to bo Gabi tez preferuje lewa strone. Otoz ciocia zrobila poduszeczke w ksztalcie rogalika i podkladala malemu pd glowke tak, ze nie mial mozliwosci sie przekrecic. Zaczynala w porach kiedy byl bardzo zmeczony, albo zapadal w gleboki sen i wtedy ustawiala mu odpowiednio glowke. Moj kuzyn ma teraz jak najbardziej symetryczna glowe. Ja osobiscie nie probowalam, bo w wypadku Gabrysi jak “przestawie” ja podczas spania, na ogol zostaje tak na dluzszy czas..
OlenkaR i Gabrysia (27.01.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Problemy z ułozeniem główki !