Hej! 🙂
Proszę o pomoc. Piszę pracę na temat różnych programów żywieniowych w szkole, szczególny nacisk kładę właśnie na “warzywa i owoce”. Chciałabym wiedzieć, jaka jest Wasza opinia odnośnie tej akcji, co wypaliło, co poszło nie tak, czy dzieci zjadały dostarczone porcje, czy też owoce walały się po szkolnych korytarzach? Czy były przeprowadzane jakiekolwiek działania edukacyjne wśród uczniów/rodziców?
Będę wdzięczna za każdy komentarz!
Pozdrawiam
4 odpowiedzi na pytanie: Program "Owoce i warzywa w szkole
moi dzięki tej akcji polubili paprykę
jak dla mnie warto
U nas w szkole nic nie było o edukacji dzieci dotyczącej warzyw i owoców. Według mnie to fajna akcja, dzieciaki zjadają wszystko, a to czego nie -przynoszą do domu, u nas potem dzielę między synów rzodkiewki, pomidorki i inne-zajadają ze smakiem 🙂 Co mi się nie podoba, to jedynie to, ze owoce miały być rozdawane co drugi dzień, a są tylko w czwartki(nie wiem, czy tak jest wszędzie, czy tylko u nas).
U nas w szkole również sprawnie i fajnie, nic się nie wala po korytarzach. Synek chętnie zaczął jeść rzodkiewkę pije mleko (smakowe ale pije). Uwazam tę akcję za bardzo udaną i słuszną!
Na pewno nikt nie lubi jak mu się coś narzuca, ale umówmy się – to, że my jesteśmy ciągle na diecie zawdzięczamy naszym mamom i babciom, które podtykały nam ciasteczka i drożdżóweczki.
Znasz odpowiedź na pytanie: Program "Owoce i warzywa w szkole