Proszę o kciuki – LEP!

Może któraś z Was ma wśród rodziny czy znajomych lekarzy lub przyszłych lekarzy. I może któraś z Was słyszała o LEPie – Lekarskim Egzaminie Państwowym, krytykowanym chyba przez wszystkich, z wyjątkiem tych, którzy go wprowadzili….

Mój mąż dzisiaj go pisze.

Po 6 latach studiów, roku stażu —> od tego jednego testu będzie zależeć WSZYSTKO! Jeśli go nie zda, nie będzie miał prawa do wykonywania zawodu i tym samym te 7 lat nauki będzie mógł sobie….

Za 45 minut się zacznie.

Na Was, dziewczyny, zawsze można liczyć! Na prośbę mojego męża proszę Was o kciuki i pozytywne fluidki

Asia

27 odpowiedzi na pytanie: Proszę o kciuki – LEP!

  1. Re: Proszę o kciuki – LEP!

    Trzymam bardzo mocniutko!!!

    Daj znać jak już zda

    Gosia

    Kwietniowa Kruszynka (18.04.2006) – ROŚNIE

    • Re: Proszę o kciuki – LEP!

      mocno trzymam kciuki

      na pewno się uda 🙂

      POWODZENIA !!!!!

      • Re: Proszę o kciuki – LEP!

        Oj to 3mam bardzo mocno!!!

        • Re: Proszę o kciuki – LEP!

          Mąz pewnie cały w nerwach…….. Ale trzymam trzymam napewno zda 🙂

          • Re: Proszę o kciuki – LEP!

            Trzymam moooocno !!!

            Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !

            • Re: Proszę o kciuki – LEP!

              i my rowniez trzymamy mooocno kciuki!!!

              pozdrawiamy serdecznie
              Dorota i Kacperek

              • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                Trzymam kciuki za męża, mimo, że kosztuje Was to sporo nerwów i stresu moim zdaniem zdawanie takiego egzaminu jest uzasadnione.
                Powodzenia na pewno się uda
                Ania

                • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                  Trzymamy mocno 🙂

                  Gośkai Karolek (02.09.2004)

                  • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                    Asiu, trzymamy z Alką i Darkiem baaaaaaaaaardzo baaaaaaaaaardzo mocno :-)))))))))))))
                    Na pewno zda!!!!!! Będzie dobrze!!!!!!!

                    Odezwij się jak Tomek bedzie już po :-))))

                    Buziaki
                    Ola & Ala

                    • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                      Dołączam do gorna trzymających kciuki! Na pewno Twój mąż go zda! Musi!

                      Magda & Marcia 07.09.04

                      • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                        Ja też trzymam kciuki bardzo bardzo mocno!!!

                        koleżanka po wachu,
                        Ania

                        P. S.Daj znać jak poszło!?!

                        [Zobacz stronę]

                        • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                          Trzymam mocno!!! Nie martw sie, skoro przebrnal przez 6 lat studiow i rok stazu to na pewno bedzie dobrze. Pozdrawiam

                          • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                            Oj, wiem, wiem co to za koszmar! Ja zdawałam w 2003 roku w styczniu, wtedy to jeszcze nie nazywał się LEP, a “egzamin na specjalizację”, chociaż zakres egzaminu był taki sam. Pytania znacznie wykraczające poza zakres studiów. Najgorzej wspominam pytania z chirurgii ( spaecjalizauję się w psychiatrii, a pytania chirurgiczne były strasznie dokładne, pytali o metody przeprowadzania zabiegów chirurgicznych znane praktycznie tylko specjalistom chirurgom!). Na pociechę dodam tylko, że naprawdę większość osób zdaje ten egzamin, a najlepiej wypadaja osoby bezpośrednio po stażu, bo maja najwięcej takiej ogólnej wiedzy.
                            A jaką specjalizację zamierza wybrać Twój mąż? Ma etat czy rezydenturę? Napisz jak mu poszło!

                            Kaia i Sylwia Margareta 25.10.03

                            • mój mąż sam odpowiada 🙂

                              Cześć, jo ja Tomek, ofiara dzisiejszego LEP’u,

                              powalił mnie ten dzisiejszy egzamin !!! Pytania z perdiatrii były jak z kosmosu, wiedziałem że część pediatryczna jest trudna, dlatego przyłożyłem sie do niej bardzo, ale nie wiedziałem, że pytania będą aż tak szczegółowe. LEP w swoim założeniu ma być egzaminem sprawdzającym wiedzę ogólną, stosowaną w podstawowej opiece zdrowotnej – przy pierwszym kontakcie z pacjentem, nie ma być to sprawdzian z postępowania specjalistycznego !!! Coś czuję, że autorką pytań z pediatrii była pani prof. W. Kawalec i waliła tak specjalistyczne pytania z pediartrii… szok! Bo pytając o to, czy w przypadku przełożenia wielkich pni tętniczych stosować prostaglandyny w celu przetrzymania przewodu Botalla, to chyba przesada !!! I cała reszta w tym stylu. Ratownictwo medyczne… Wiem, nie przyłożyłem się, ale sory – cholera mnie bierze jak muszę się zastanawiać, w jakim mechanizmie dochodzi do śmierci ludzi jadących w autobusie, w którym wybucha bomba tzn. : czy fala uderzeniowa rozrywa im płuca, czy może gwałtownie narasta ciśnienie, czy może dochodzi do zatorów powietrznych w mózgu? Medycyna rodzinna, interna, chirurgia, ginekologia – w porządku, bez udziwnionych pytań. Podobnie psychiatria, prawo medyczne, orzecznictwo lekarskie. Etyka lekarska przegięli, zbyt niejednoznaczne pytania.

                              Co do mnie, to marzę o tym, by zdać, by mieć to za sobą. A co do sensu tego egzaminu, to… ehhh, LEPiej nie gadać…

                              A jeśli chodzi o mój status, to jestem na studiach doktoranckich i myślę albo o psychiatrii albo o internie.

                              pozdrowienia
                              Tomek

                              • Re: mój mąż sam odpowiada 🙂

                                Rzeczywiście pytania bardzo szczegółowe.. Ci co układają pytania chyba nie zdają sobie sprawy jak to jest zdawać egzamin z całej medycyny..przecież tego się nie da nauczyć wszystkiego-z takimi szczegółami..

                                Ja też jestem na studiach doktoranckich,i mam otwartą internę

                                Jeśli jesteś na studiach dziennych-to mam dla Ciebie ważną radę..zrób sobie jak najwięcej staży (najlepiej wszystkie)podczas tych studiów!
                                Bo jak wiesz studia dok. są krótsze niż specjalizacja-więc jak obronisz doktorat możesz zostać na lodzie z końcówką specjalizacji.. A jak będziesz miał staże załatwione,będzie Ci łatwiej załapać się na jakiś etat (będziesz atrakcyjniejszym pracowinkiem dla szpitala aniżeli lekarz który chce sie zatrudnić,ale musi jeździć na staże)..
                                To tyle z uwag technicznych

                                Trzymam mocno kciuki za zdany egzamin!Napewno się udało!
                                Pozdrawiam,
                                Ania

                                [Zobacz stronę]

                                • Re: mój mąż sam odpowiada 🙂

                                  Bardzo dziękuję za radę

                                  I WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA TRZYMANIE KCIUKÓW!

                                  Tomek

                                  • Re: mój mąż sam odpowiada 🙂

                                    Przypomniała mi się jeszcze jedna “perełka” z ginekologii – leczenie zespołu antyfosfolipidowego – a w odpowiedziach różne kombinacje dawek kwasu acetylosalicylowegio i heparyny w różnych dawkach…….. Fajnie że ja jako psychitra mam kogoś- w dodatku ciężąrną- bo o tym było pytanie- leczyć z powodu z. antyfosfolipidowego!
                                    A studia doktoranckie masz z jakiej dziedziny? Coś związanego z psychiatrią? Bo ja jestem zakochana w mojej specjalizacji!

                                    Kaia i Sylwia Margareta 25.10.03

                                    • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                                      • Re: mój mąż sam odpowiada 🙂

                                        Plany mam ambitne: chciałbym “pociągnąć” i naukę, i klinikę (interna lub psychiatria – nie mogę się zdecydować).

                                        Podczas moich studiów trafiłem na wspaniałego naukowca, dostałem sie do niego na studia doktoranckie – będę zajmował się kardiologią eksperymentalną, a konkretnie będę badał biochemiczne zjawiska toczace się w sercu podczas zawału. Jest to projekt niezwykle interesujący. 6 lat temu odkryto, że 20% ludności na ziemi ma nieco odmienny metabolizm, dzieki któremu przeżywają oni o wiele lepiej zawały serca i wolniej rozwija się u nich niewydolność serca. Istnieją już związki chemiczne, które mogą zmieniać metabolizm serca człowieka na ten korzystniejszy, bardziej pożądany w świetle tych odkryć. Będę testował nowy związek chemiczny i sprawdzał, czy zmienia metabolizm tak, jak by tego chciano i czy wywołuje polepszenie przeżywalności. Oczywiście praca będzie robiona na szczurach.
                                        Dodatkowo: za 3 czy 4 lata z tej pracy będzie tytuł “dr n med.”, co na rynku też się liczy…

                                        A jesli chodzi o medycynę, to – jak pisałem wyżej – do końca nie mogę się zdecydować: czy robić przeogromną, ambitną, przyszłościową internę? czy może fascynującą, pasjonującą, ale ciężką ze wzgledu na specyfikę pacjentów psychiatrię? To zależy od dnia, bo w poniedziałki zazwyczaj wole być psychiatrią, a już we wtorek internistą….

                                        Może Ty mi coś doradzisz?

                                        Tomek

                                        PS. Dałem Asi do przeczytania tego posta i stwierdziła, że nic z tego nie rozumie… Ale prościej mojego projektu opisać nie można…

                                        • Re: Proszę o kciuki – LEP!

                                          Mam nadzieję, że egzamin się powiódł.

                                          Agata i Wiktorek (13.04.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Proszę o kciuki – LEP!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general