Wiem, że to forum dla kobiet, które mają poród już za sobą. Ale właśnie z tego powodu umieszczam tu moje pytanie. Mam termin na 21 listopada i już nie moge się doczekać. A symptomów żadnych. No z wyjątkiem tego, że kłuje mnie coś w środku (trudny do sprecyzowania jest ten środek) i czasem nie moge stać na prawej nodze, bo czuje się, jakby mi ją ktoś podcinał. Co się dzieje z organizmem powiedzmy na tydzień przed porodem, czy zawsze się coś dzieje?? Nie chodzi mi o odejście wód czy regularne skurcze. Jak zwiastował swoje przyjście ten poród u Was???
32 odpowiedzi na pytanie: Przed porodem
Re: Przed porodem
tydzien przed nie dzialo sie nic;-)
w sylwestra mlodazaczela sie krecic jak nie wiem kopac szalec jakby mowila ze jest jej ciasno i chce wyjsc….oprocz tego noce spedzalam na kibelku… Nie bylo mowy o wyjsciu bo juz w drzwiach chcialo mi sie siusiu…bolalay mnie straaaasznnnie plecy… A 3stycznia zaczely sie skorcze
kazda z nas bedzie miala inne objawy;-)))))))
ale sprawdzone sa:duza ruchliwosc dziecka
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Przed porodem
Ja Ci nie pomogę……. Mnie nie działo się kompletnie NIC. W dniu porodu przyjechałam do szpitala samochodem.
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: Przed porodem
Ja trzy tygodnie przed porodem miałam bole takie jak przy okresie, trochę “kłujące”….. Nasilające się z dnia na dzień……… No i potem urodziłam……
Julka mama Karolka
Re: Przed porodem
Ja nie czułam absolutnie nic. Żadnych bólów, skurczów, czy nadmiernej aktywności Vikuni. Mimo, że bardzo chciałam, aby urodziła się wcześniej, jej się nie spieszyło i urodziła się trzy dni po terminie!!!
Iza
Re: Przed porodem
Ojeje, to moje kilka dni temu ruszało się bardzo……A teraz jakoś się uspokoiło. Siusiu też robię już co pół godziny. Jeszcze 7-10 dni temu wstawałam w nocy 2 razy, teraz – 5!!! Już się nie mogę doczekać…… Choć z drugiej strony chciałabym urodzić po terminie. Mikołaj nie będzie wtedy wreduskiem-skorpionem:)
Re: Przed porodem
Cholera tego się właśnie obawiałam……. Codziennie mówię do mojego chłopa, ze chyba dzisiaj urodzę. I jak głupia dopatruję się oznak porodu. Ale ponieważ nic się nie dzieje, oświadczyłam w robocie, ze chcę dalej pracować. W domu zwariowałabym tak czekając w towarzystwie psa i kota na poród….
Re: Przed porodem
ja jestem skorpion….;-))))
5 razy to malo;-))))))
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Przed porodem
Ale dziewczyna skorpion to jest zupełnie co innego niż chłop skorpion. Każdy chłop skorpion jest draniem:)) A dziewczyna – aniołem:))
Nie przerażaj mnie, że 5 razy to mało!! Ja co prawda tez mam tak, że przed wyjściem z domu musze iść trzy razy do kibla. Ostatni raz już w kurtce, butach i torbą na ramieniu, ale już nie mam siły wstawać więcej razy w nocy……..
Re: Przed porodem
znajdziesz sily;-)))))))))
hmmmm do aniolkow to ja nie naleze;-)
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Przed porodem
Psa, kota i nas 🙂
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: Przed porodem
tej nocy, kiedy wszystko sie zaczelo w ogole na pocztku nie myslalam, ze to juz. Cos mnie pobolewalo, ale tak dzialo sie i pare nocy wczesniej. Pozniej jakos nie moglam juz zasnac, zaczelam chodzic po mieszkaniu, maz kazal mi wziac tabletke przeciwbolowa (hi,hi,hi). Zaczelo mnie bolec mocniej troche, ale jak probowalam liczyc odstepy i dlugosc, to wcale nie bylo to regularne, jak mowily ksiazki, czy w szkole rodzenia, takze zwatpilam. Uwiezylam dopiero jak poszlam do lazienki i zobaczylam krwawa plame na majtosach.
Re: Przed porodem
Zgadzam sie!
5 razy to mało…….
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: Przed porodem
Ja na każdej mojej trasie miałam obczajone gdzie są toalety…..
Może wydam “Mini-przewodnik po toaletach Krakowa”???
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: Przed porodem
Ale w domu nie mam internetu, bo mój wredny chłop się uparł, że poczekamy, aż internet będzie w kablówce, bo taki przez tpsa jest do niczegop: wolno chodzi i zrujnuje nasz i tak mocno nawyrężony budżet (to niby moja wina:). Więc mam dodatkowa motywację, żeby chodzic do pracy, bo tutaj mogę sobie Was oglądać do woli:)
Re: Przed porodem
dobry pomysl
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Przed porodem
No tak 🙂
Dobra Helga 🙂
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: Przed porodem
Oj to pomysł doskonały, jeszcze fortunę na tym zbijesz:)
Re: Przed porodem
No myślę, że każda ciężarówka kupi 🙂
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: Przed porodem
Ja też tak zrobiłam i urodziłam w połowie serii szkoleń…..jeszcze na sali porodowej kłóciłam się, że nie mogę urodzić we wtorek bo w środę mam ważne szkolenie…..
Julka mama Karolka
Re: Przed porodem
I co wepchnęli Karolka do środka???:) Ja aż taka zawzięta nie jestem, ale robotę mam niestresującą więc mogę sobie popracować.
Znasz odpowiedź na pytanie: Przed porodem