Wracając z Karolm od klienta zatrzymałam się nad pobliskim jeziorkiem, bo Karol usnął…padał deszcz i wszyscy zmyli się z plaży do domu….jak skończyło padać, wyszłam poszukać książki w bagażniku….zobaczyłam w oddali faceta, był trochę niższy ode mnie…..zbliżył i się i ujrzałam, jak oplata sobie ręce jakimś sznurkiem…oglądając się w każdą stronę zacząl zbliżać się do mnie…..stałam samochodem na opustoszałym prakingu, niby obok bl9oki, ale żywej duszy nie było, nawet ludzi z psami….chłopak schował ręce pod kurtkę i nadal oglądająć się szybko zmierzł w moim kierunku……szybko wsiadłam do samochodu, wcisnęłam bl9okadę i odjechałam…widziałam, odjeżdzając że był tuż przy jezdni….wiecie co? Może za dużo oglądałam, Discowery albo kronik 997, ale miałam wrażenie, że mnie chciał udusić tym snurem……..poważnie….
Julka z nieciążowym brzuszkiem i Karolek, który jutro będzie miał roczek !!!!!!!!!
23 odpowiedzi na pytanie: przedziwna sprawa…….
Re: przedziwna sprawa….
Az mnie ciarki przeszly! moze juz nie stawaj na pustych pakingach? Szok po prostu, na kazdym kroku trzeba sie pilnowac!!!
Marta i Kubuś ur. 27.11.02
Re: przedziwna sprawa….
Na p[ewno juz tak nie pojadę sama…chyba że jak będzie ciepło…..i będą tłumy ludzi……
Julka z nieciążowym brzuszkiem i Karolek, który jutro będzie miał roczek !!!!!!!!!
Re: przedziwna sprawa….
lepiej być przewrażliwionym niż… nic nie powiem…. brrr…
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: przedziwna sprawa….
Pluto musze Ci przyznać, ze odkąd urodził się Miki, ja ciągle mam jazdy, ze ktoś chce mi coś zrobić…. Na przykład ostatnio, gdy czekałam na metro jeden facet z obłędem w czach gapił się na mnie jak opetały. I gdy metro zblizało się do stacji on zaczął iśc szybko w moim kierunku. Złapałam się tablicy ogłoszeń, bo dałabym głowe, ze chce mnie wepchnąć na tory….Gdy zobaczył, ze chwyciłam się tablicy ogłoszeń, zwolnił i poszedł w inną stronę
Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (7 miesięcy!!)
Re: przedziwna sprawa….
A może Ci się nie zdawało?????? W końcu świat jest pelen świrow, a te przypadki z 997 dzieją się naprawdę…..
Julka z nieciążowym brzuszkiem i Karolek, który jutro będzie miał roczek !!!!!!!!!
Re: przedziwna sprawa….
Może nie, w kazdym razie, mnie tez przeszły ciarki, jak przeczytałam Twojego posta….
A może to my musimy iśc do psychiatry…:)
Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (7 miesięcy!!)
Re: przedziwna sprawa….
Jednak ja to po prostu czułam, że on chce coś złego zrobić…….po raz pierwszy w życiu….. Autentycznie czułam to…..swoją drogą psychiatra by się też przydał hi,hi……
Julka z nieciążowym brzuszkiem i Karolek, który jutro będzie miał roczek !!!!!!!!!
Re: przedziwna sprawa….
Jejku ale sie musialas wystraszyc. Dobrze, ze nic sie nie stalo i samochod w tym momencie nie nawalil 🙂
Gratuluje mocnych nerwow ! – ja bym nie trafila kluczykiem do stacyjki.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: przedziwna sprawa….
Kluczyki cały czas były w stacyjce…
Julka z nieciążowym brzuszkiem i Karolek, który jutro będzie miał roczek !!!!!!!!!
Re: przedziwna sprawa….
to moze dlatego sie czail…
kleeo i Natalia (ur.26.07.02)
Re: przedziwna sprawa….
Nie mógł wiedzieć wcześniej,że kluczyki są w stacyjce, bo na początku stał za daleko……. Nawet gdyby był dalekowidzem…….
Julka z nieciążowym brzuszkiem i Karolek, który jutro będzie miał roczek !!!!!!!!!
Re: przedziwna sprawa….
ciarki mi przeszly…ojoj… Ale wiesz na mnie napadly kilka lat temu dwie dziewczyny,chcialy torebke,obrocilam sie i spojrzalam i co zobaczylam?miala czarna rajstope na twarzy-b.mnie przerazil ten widok,piszczalam a ona uciekla…horror..strach wyjsc z domu!
Re: przedziwna sprawa….
Rany, jak z filmu sensacyjnego..
tyle że ja mam taka wybraźnię, ze pewnie bym zwiewała już jak tylko on się pojawił… hihi
Re: przedziwna sprawa….
o qrde – aż mi gęsia skórka wystąpiła…
ja bym chyba zapomniała ze strachu jak sie samochód odpala…
dobrze, że nie dałaś się zdenerwowaniu, bo kto wie, co ten gość mial w zamiarze…
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: przedziwna sprawa….
dobrze że jesteś taka czujna
mnie pewnie by udusił (jeśli miał taki zamiar) bo nie wiem czy zareagowałabym tak szybko
a swoją drogą to przypomniała mi się jedna historyjka, którą umieszczę w wątku głównym, może więcej dziewczyn sie pośmieje 🙂
Inaśkowa mama(9m)
Re: przedziwna sprawa….
O matko! Sama bym tak pomyślała!!!!!!!!!!! I chyba umarłabym ze strachu!
Kaśka z Natusią (15 miesięcy 🙂
Re: przedziwna sprawa….
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Ja już i tak w każdym “dziwnym” facecie widzę mordercę albo zboczeńca………..
GOSIA i Kubuś (14.09.2002)
Re: przedziwna sprawa….
ja też bym tak to odebrała
szok !!!!!
/
Re: przedziwna sprawa….
Nie dziwię Ci się że uciekłaś, samotna kobieta, niewyraźny facet ze sznurkiem, też bym prysła. Lepiej być przewrażliwionym niż…
Klucha i Kluseczka (12.V.2002 r.)
Re: przedziwna sprawa….
Lepiej zareagowaćza wczau i zmyć sięjak to tylko jest możliwe. Może rzeczywiście miał złe zamiary???????????
Gratulacje za refleks i działanie 🙂
Ani_ani i Izunia-Kropunia (9 miesęcyi 1/2)
Znasz odpowiedź na pytanie: przedziwna sprawa…….