Przemoc w szkole mojego synka…

Wczoraj mój synek “pochwalił” się, że służył jako zabwka starszym chłopcom, którzy przewracali go na ziemię i nie pozwalali wstać, śmiejąc się przy tym, że Dareczek nie daje rady sie podnieść. Kazali mu też oddać pieniądze i komórkę i pewnie dlatego go przewrócili, bo nie posiada takich rzeczy.
Miało to miejsce podczas zajęć świetlicowych Dareczka na boisku.

Najpierw udam sie do pań ze świetlicy. W zależności od ich reakcji mam także w planach wizytę u pani dyrektor i poinformuję o przemocy w szkole oraz z zapytam dlaczego 6 latki z klasy I nie mogą korzystać w z wypasionego, ogrodzonego placu zabaw. Był budowany z myślą o 6 latkach.

W zeszłym tygodniu skradziono mu zabawki, które przyniósł do szkoły. Zabrał je ze soba do szkoły wbrew zakazom pań ze świetlicy i naszym więc uznałam, że dymu robić nie będę, taką miał karę. Ale teraz nie odpuszczę!!

42 odpowiedzi na pytanie: Przemoc w szkole mojego synka…

  1. Goha, jak to dobrze, że Dareczek Ci od razu mówi.
    Działaj!
    Strasznie współczuję i trzymam kciuki, jak chcesz pogadać, to wiesz…

    • Zamieszczone przez kas
      Goha, jak to dobrze, że Dareczek Ci od razu mówi.
      Działaj!
      Strasznie współczuję i trzymam kciuki, jak chcesz pogadać, to wiesz…

      Dzięki Kasiu..

      • Przerażające jest to co piszesz. Ja wierzę, że w szkole Dawida nie ma takich problemów ale czy tak jest na prawdę? Dawid mi nie powie… 🙁

        • Goha, konieczna jest ostra reakcja. Inaczej nie da się wyjść z problemu.
          U nas na pewno by ten problem został pozytywnie rozwiązany.
          Wychowawca, dyrektor musi być powiadomoiony, żeby zadziałał.

          Smiało, bo to nie jest pojedyncze popchnięcie, czy drobny incydent.
          Zeby nie było przemocy w szkole, konieczna jest współpraca rodzic-szkoła.

          Tak jak pisałam, w mojej szkole na pewno dyrektor by poważnie do tego problemu podszedł.
          Nie odpuszczaj w żadnym razie.

          • Zamieszczone przez GOHA
            Wczoraj mój synek “pochwalił” się, że służył jako zabwka starszym chłopcom, którzy przewracali go na ziemię i nie pozwalali wstać, śmiejąc się przy tym, że Dareczek nie daje rady sie podnieść. Kazali mu też oddać pieniądze i komórkę i pewnie dlatego go przewrócili, bo nie posiada takich rzeczy.
            Miało to miejsce podczas zajęć świetlicowych Dareczka na boisku.

            Najpierw udam sie do pań ze świetlicy. W zależności od ich reakcji mam także w planach wizytę u pani dyrektor i poinformuję o przemocy w szkole oraz z zapytam dlaczego 6 latki z klasy I nie mogą korzystać w z wypasionego, ogrodzonego placu zabaw. Był budowany z myślą o 6 latkach.

            W zeszłym tygodniu skradziono mu zabawki, które przyniósł do szkoły. Zabrał je ze soba do szkoły wbrew zakazom pań ze świetlicy i naszym więc uznałam, że dymu robić nie będę, taką miał karę. Ale teraz nie odpuszczę!!

            Współczuję.
            To dzieci z tej samej klasy czy kilka lat starsze?

            Ja to bym już o świcie stawiła się u świetlicy bram
            i dyrektora pewnie zaraz też.
            Bo nie ważne jak zareaguja panie ze świetlicy – i tak uderzyłabym do dyrektora – agresorów trzeba namierzyć i ukarać.

            • Zamieszczone przez GOHA
              Wczoraj mój synek “pochwalił” się, że służył jako zabwka starszym chłopcom, którzy przewracali go na ziemię i nie pozwalali wstać, śmiejąc się przy tym, że Dareczek nie daje rady sie podnieść. Kazali mu też oddać pieniądze i komórkę i pewnie dlatego go przewrócili, bo nie posiada takich rzeczy.
              Miało to miejsce podczas zajęć świetlicowych Dareczka na boisku.

              Najpierw udam sie do pań ze świetlicy. W zależności od ich reakcji mam także w planach wizytę u pani dyrektor i poinformuję o przemocy w szkole oraz z zapytam dlaczego 6 latki z klasy I nie mogą korzystać w z wypasionego, ogrodzonego placu zabaw. Był budowany z myślą o 6 latkach.

              W zeszłym tygodniu skradziono mu zabawki, które przyniósł do szkoły. Zabrał je ze soba do szkoły wbrew zakazom pań ze świetlicy i naszym więc uznałam, że dymu robić nie będę, taką miał karę. Ale teraz nie odpuszczę!!

              Rób dym, aby huk. A gdzie były wtedy panie ze swietlicy????

              • my mięlismy podobny problem 2 tygodnie temu
                syn wskazał mi dzieciaków, poszlam z tym do wychowawcy a ona do dyrekcji
                w ciagu jednego dnia sprawe załatwiono-dostali nagane od dyrekcji. trzeba walczyć o swoje dzieci!
                ale przykre to bardzo….

                • Nie popuszczaj i konecznie do wychowawcy i dyrekcji od razu, trzeba, żeby zostali poinformowani rodzice tamtych chłopców i wyciągnięte konsekwencje, bo jak raz im ujdzie płazem to będą następne, to niedopuszczalne.
                  Dobrze, że Dareczek powiedział, moja Natalia nie mówiła niestety (zamykały ją starsze dziewczyny w ubikacji), dowiedziałam sie po jakimś czasie od innej mamy, której córka powtórzyła co się dzieje – dym zrobiłam straszny, tamte dziewczynki przeprosiły Natalię i więcej się to nie powtórzyło.
                  Trzymam kciuki

                  • Goha
                    przerażające

                    idź do “świetliczanek”
                    ale nie czekaj na ich reakcję
                    w rozmowie z nimi ja zarządałabym aby o zaistniałym zajściu została powiadomiona dyrekcja szkoły
                    i…
                    chciałabym wiedzieć jakie kroki podejmą w tej sprawie

                    edit: daj znać jak i co

                    • Byłam wczoraj u pań ze świetlicy i przyjęto oficjalnie moja skargę z arówno o przemocy jak i kradzieży. Reakcja była taka jak powiinna być.

                      Niestety mój synek mówi, że nie rozpozna tych chłopców 🙁 też mieliśmy pomysł, żeby ich przydybać przezd lekcjami.

                      Zgłosiłam także wniosek o możliwość korzystania z wypasionego, zamkniętego placu zabaw dla 6 latków.

                      Dzięki dziewczyny za wsparcie.

                      • Zamieszczone przez smoki
                        Przerażające jest to co piszesz. Ja wierzę, że w szkole Dawida nie ma takich problemów ale czy tak jest na prawdę? Dawid mi nie powie… 🙁

                        Przerażające…

                        • Zamieszczone przez Figa
                          To dzieci z tej samej klasy czy kilka lat starsze?

                          Strasze, przebywające na boisku.

                          • Straszne. 🙁
                            Przerażają mnie takie sytuacje.
                            Mam nadzieję, że to był pierwszy i ostatni raz.
                            Trzymajcie się!

                            • Współczuje…
                              Zaczynam się bać…

                              Dobrze, że Dareczek Ci tak szybko o całym wydarzeniu opowiedział! Dzielny chłopak. Nie jestem pewna czy Mati by mi powiedział…

                              • Jestem po rozmowach z kierownik świetlicy.
                                Rozmawiała z Dareczkiem, jeszcze raz pouczyła go jak reagowac w takich sytuacjach.
                                Poza tym ma z Dareczkiem poszukać oprawców. Nie wiem czy to coś da, bo mój synek twierdzi, że ich nie rozpozna.
                                Doatkowo bardzo mnie przepraszała i poinformowała, że zgłosiła sprawę do dyrekcji. My do pani dyrektor wybieramy sie jutro.

                                • Parę tygodni temu Iza (Mama3M) pisała o podobnym zdarzeniu w szkole jej syna. Nie można odpuszczać.
                                  Winni muszą zostać ukarani.

                                  • Współczuję 🙁

                                    Zamieszczone przez komanczera
                                    A gdzie były wtedy panie ze swietlicy????

                                    No własnie?

                                    • Zamieszczone przez Kasiasta
                                      Współczuję 🙁

                                      No własnie?

                                      Pań w świetlicy jest za mało w stosunku do ilości dzieci jakie w tym roku szkolnym napłynęły do szkoły. Szkoły nie są przygotowane do tej reformy…

                                      • Zamieszczone przez GOHA
                                        Wczoraj mój synek “pochwalił” się, że służył jako zabwka starszym chłopcom, którzy przewracali go na ziemię i nie pozwalali wstać, śmiejąc się przy tym, że Dareczek nie daje rady sie podnieść. Kazali mu też oddać pieniądze i komórkę i pewnie dlatego go przewrócili, bo nie posiada takich rzeczy.
                                        Miało to miejsce podczas zajęć świetlicowych Dareczka na boisku.

                                        Najpierw udam sie do pań ze świetlicy. W zależności od ich reakcji mam także w planach wizytę u pani dyrektor i poinformuję o przemocy w szkole oraz z zapytam dlaczego 6 latki z klasy I nie mogą korzystać w z wypasionego, ogrodzonego placu zabaw. Był budowany z myślą o 6 latkach.

                                        W zeszłym tygodniu skradziono mu zabawki, które przyniósł do szkoły. Zabrał je ze soba do szkoły wbrew zakazom pań ze świetlicy i naszym więc uznałam, że dymu robić nie będę, taką miał karę. Ale teraz nie odpuszczę!!

                                        Współczuję ogromnie i Darkowi i Tobie:((

                                        Co do placu zabaw- daj znać co wskórałaś, bo jak tak może być – plac zabaw jest i nie można wchodzic???

                                        Mam nadzieje, ze incydent nie wplynie na Darka i jego chec chodzenia do szkoly

                                        • Zamieszczone przez GOHA
                                          Szkoły nie są przygotowane do tej reformy…

                                          No właśnie, tego się mocno obawiam 🙁

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Przemoc w szkole mojego synka…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general