lataniu – raczej dlugim
Bedziemy niebawem jeciec 9h z jedna przesiadka zubozeni o glowe rodziny
i moja lepetyna juz osiwiala na sama mysl bo jak mam ogarnac 1,5 roczniaka zapatrzonego na kapucynki w zoo i 3,5 letnia pannice wymagajaca szczegolowych wywodow fotelowych
dla wszystkich bedzie to pierwszy raz…
Kochane o co ja mam zrobic aby to zniesc lepiej niz moje czarne mysli to podpowiadaja?
jak ubrac, co zabrac, o co sie pytac przed czy w trakcie?
mlody ma osobny fotel bo na opcja na kolanach skonczy sie wyrzuceniem przez okno
moze ja sie z motyka na slonce porywam?
ps..pod pokladem bedzie jeszcze kot czy do przesiadkowego samolotu bede musialabagaze i jego sama zatarabanic?
4 odpowiedzi na pytanie: Przepraszam ze tu ale w koncu o dzieciakach i …
Re: Przepraszam ze tu ale w koncu o dzieciakach i…
to co oddajesz pod poklad to juz masz z glowy do lotniska docelowego, wiec sie nie martw. Do samolotu ubierz dzieci na cebulke. W samolotach czesto jest dosc zimno. Warto miec jakies ulubione jedzonko dla dzieci zeby w chwilach krytycznych zatkac pyszczek jedzeniem. Jakies nowe drobne zabawki dla obojga.ALe nie drogie, mkoze sie cos wcalym zamieszniu zgubic i bedzie szkoda. I nie wachaj sie prosic stewardessy o pomoc przy dzieciach – w koncu od tego sa. Nie wiem na ile twoja corcia kontroluje potrzeby fizjologiczne i jak dlugo jest w stanie wytrzymac. Czasem jest problem z toaleta w szamolocie ( bo ktos siedzi godzinami i nie mozna sie doczekac) wiec ja jak bede leciec to rozwazam opcje pieluchomajtek dla swojego 3 latka na wszelki wypadek, zeby nie targac sterty ubran na przebranie jak sie cos wydarzy. Jak ni ebierzesz wozka dla mlodszego to mozna czasem na niektorych lotniskach pozyczyc. Jak bierzesz to niech bedzie lekki i latwo skladany. Wozek na lotnisku ma plusy i minusy. Plusy – jak sie dziecko zmeczy to nie musisz og niesc ani sie z nim szarpac i mozesz wrzucic podreczny do kosza pod wozkiem albo powiesic na raczce. ALe sa i minusy. Jak masz przesiadke to nie wiadomo czy bedziesz przechdzic przez rekaw (wtedy nie ma problemu) czy bedzie autobus (wtedy wozek moze byc klopotlwy) czy schody – zddazylo mi sie niestety targac wozek na lotnisku po schodach.
Z 13III07
A 22II04
Re: Przepraszam ze tu ale w koncu o dzieciakach i
Wprawdzie w takim układzie nie leciałam, to znaczy leciałam z dwójką, ale także z mężem. Bez przesiadki, ale lot długi -11 godzin.
Po pierwsze koniecznie przypilnuj wsiadając, żeby Ci na przesiadce wózek oddali. Kiedyś jak leciałam z Zu to musiałam ją na barana przez całe lotnisko w Amsterdamie nieść – fajnie nie było. My lecąc poszliśmy na łątwiznę i wzięliśmy laptopa i bajki dla Zu, książki do czytania, samochodziki. Sprawdź jakim lecicie samolotem, sprawdź jaki jest rozkład siedzeń i sprawdź czy możesz sobie przed lotem zarezerwować takie, które mają więcej miejsca na nogi (w naszym przypadku jak zadzwoniliśmy to okazało się, że biuro podróży samo nam takie miejsca zarezerwowało). My też mieliśmy róże myśli, ale w sumie poszło dobrze i sprawnie. Roczny wtedy Tymek sporo spał, a Zu trochę bajki, trochę książeczki i samochody, a trochę dmuchany samolot, który dostała jako dziecko na pokładzie i dolecieliśmy.
Będzie dobrze
A! I do startu i lądowania wzięłam dla Zu żelki-miśki, żeby jej się uszy odetkały (Tymek jeszcze był przy piersi)
Re: Przepraszam ze tu ale w koncu o dzieciakach i…
Nie wiem co Ci poradzić, może to abyś kotu cos na uspokojenie dała 🙂
Nie latałam, nie wiem, współczuje nerwowej wyprawy. Czarne mysli odgania – musi byc ok.
Kaśka i Mikołaj
Re: Przepraszam ze tu ale w koncu o dzieciakach i…
Mieszkajac w USA, troche sobie polatalam na dlugich lotach.
Dosc czesto latam z Olutem do mamy w Polsce.
Duzo do pisania…
Napisz do mnie na priv. To pogadamy.
Palomka.
Paloma & Alex(10.3.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Przepraszam ze tu ale w koncu o dzieciakach i …