Przeprowadzka z roczniakiem

Pod koniec maja przeprowadzamy sie do nowego domu i chcialabym to sobie jak najlepiej zoganizowac. O czym powinnam pomyslec, jak to sobie ulatwic?
A jak moze zareagowac Daniel na mieszkanie w innym miejscu? Czy od razu dac go do jego pokoju, czy najpierw z nim nocowac? Teraz spi w swoim lozeczku, ale w naszej (jedynej) sypialni.
Mysle ze zaczne sie juz pakowac, bo raczej nie moge wszystkiego zostawic na ostatnia chwile.
Pozdrawiam i czekam na rady i porady 🙂

Magda i Daniel (22.02.05)

5 odpowiedzi na pytanie: Przeprowadzka z roczniakiem

  1. Re: Przeprowadzka z roczniakiem

    Ja sie przeprowadzałam z miasta na wieś a raczej z ciepłego bloku do zimnego domku (w listopadzie) Dziecku nie zrobiło to żadnej różnicy. No ale on do temperatur domkowych był przyzwyczjony bo codzienie był u mojej mamy. Spał z nami w pokoju, tak jak w bloku, bo nie mielismy wykonczonych pozostałych pomieszczen. Na czas przeprowadzki był u mojej mamy. No ale u nas to nie była duza odległość – z Warszawy 20 km pod Warszawe i to w okolice moich rodziców.

    Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003 i czercowa dzidzia

    • Re: Przeprowadzka z roczniakiem

      Przeprowadzaliśmy się jak Ulka miała
      – 10 miesięcy
      – 16 miesięcy
      – 20 miesięcy

      Pierwsze dwie przeprowadzki nie robiły na niej wrażenia, ostatnią trochę przeżywała.
      Od razu przeprowadziliśmy ją do jej osobnego pokoju (na początku musiałam z nią spać). Zrezygnowaliśmy też z łóżęczka, przeszła na “dorosłe”.

      Z okazji ostatniej przeprowadzki dostała fajny prezent.

      Myślę, że młodsze dziecko łatwiej jest przeprowadzać 😉
      Powodzenia 🙂

      Olka i Ulcia dwa latka!!!

      • Re: Przeprowadzka z roczniakiem

        wszystko jak zwykle zalezy od samego dziecka, ale i od wieku. Patrzac wstecz na moje, jak mial rok, to byl duzo latwiejszy w przeprowadzkach:-) Przeprowadzilabym od razu do swojego pokoju. Co najwyzej jedna noc spalabym z nim razem. Jak zabierasz jego lozeczko i zabawki, to nie powinno byc wiekszego problemu. Prezent tez jest fajnym pomyslem, ale tez mozna zrobic prezent z wlasnego pokoiiku:-)

        Elik i Antek 2 latek

        (*) (*)

        • Re: Przeprowadzka z roczniakiem

          U nas przeprowadzka własnie w tym wieku spowodowała wysyp chorób. Podejrzewam, że Kacperek zetknął sie z nowymi bakteriami w nowym mieszkaniu i kiedy 1 szego grudnia wprowadzilismy sie to zachorował 3-ciego i był non stop chory az do konca marca. Nie umiem tego wytłumaczyc niczym innym. Teraz juz od tego czasu minął ponad rok i choroby opuściły nas na dobre. ( tfu,tfu)

          Ciku i Kacperek 12.02.2004

          • Re: Przeprowadzka z roczniakiem

            My się przeprowadzaliśmy, jak Wiktor miał rok i 7 miesięcy. Wcześniej kilka razy pokazywaliśmy mu to mieszkanie (pierwszy raz jeszcze w stanie surowym), więc chociaż nie bardzo rozumiał o co chodzi,t o jednak nie było to dla niego zupełnie obce miejsce. Od razu spał w swoim pokoju i od razu sam. I rano ku naszemu zdziwieniu bez słowa, bez płaczu wstał z łóżka i przyszedł do nas. Tyle, że on od urodzenia spał sam o swoim pokoju, więc odmianą było tylko miejsce, a nie sam fakt, że jest sam. Przeprowadzkę zniósł świetnie. Pomagał mi nawet pakować pudła. Moja mama zabrała go tylko na pół dnia – na czas przewożenia mebli i pudeł. Jego pokój był “rozpakowany” jako pierwszy i jak on się pojawił, to od razu mógł sie tam bawić. A do wieczora rozpakowaliśmy resztę pudeł (prócz kilku, które stoją do dzisiaj ;-)) i wszyscy czuliśmy się jak w domu. Ja się tylko bałam, żeby następnego dnia nie urodzić i nie zostawić Wiktorka w nowym miejscu bez mamy….


            Kra+Wiktorek(2.5l)+Marcelek(8.5m)

            Znasz odpowiedź na pytanie: Przeprowadzka z roczniakiem

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general