Przerywanie ssanie – problem

Czesc dziewcyzny !
Mam od kilku dni problem podczas karmienia (chociaz czasem je zupelnie dobrze) – mala podczas jedzenia denerwuje sie – ssie i nagle krzywi sie,marszczy i zaczyna plakac, wyjmuje piers, potem znowu lapie, possie moment, znow sie denerwuje. Tak bywa nawet na poczatku karmienia wiec wtedy na pewno pokarm powinien byc i raczej leci mocno, tak sadze.. ale moze sie myle. Wczoraj ewidentnie marudzila przy piersi z powodu bolu brzucha – oddawala gazy, mahala raczkami, kurczyla nozki. kurcze, bardzo ciezko tak karmic – jak tak dalej pojdzie to bedize jakas masakra.

13 odpowiedzi na pytanie: Przerywanie ssanie – problem

  1. Zamieszczone przez sylwkasz
    Czesc dziewcyzny !
    Mam od kilku dni problem podczas karmienia (chociaz czasem je zupelnie dobrze) – mala podczas jedzenia denerwuje sie – ssie i nagle krzywi sie,marszczy i zaczyna plakac, wyjmuje piers, potem znowu lapie, possie moment, znow sie denerwuje. Tak bywa nawet na poczatku karmienia wiec wtedy na pewno pokarm powinien byc i raczej leci mocno, tak sadze.. ale moze sie myle. Wczoraj ewidentnie marudzila przy piersi z powodu bolu brzucha – oddawala gazy, mahala raczkami, kurczyla nozki. kurcze, bardzo ciezko tak karmic – jak tak dalej pojdzie to bedize jakas masakra.

    a moze wlasnie leci jej za szybko?
    Moj Hubi tak mial, ze musialam odciagnac troche mleka przed daniem cyca bo za mocno mu lecialo i sie wkurzal:)
    a moze tez byc kolka, ale skoro pozniej ssie normalnie to raczej ta teoria odpaa

    • a nie ma katarku może?
      moje jak były przeziębione to tak sie denerwowały…

      • Moja jak sie wkurza przy ssaniu to ja pionizuje, zeby jej sie odbilo, i to nawet na poczatku karmienia, potem juz je normalnie. Czasem jej za szybko leci i tez puszcza, bo sie krztusi i pozniej placze. Ewentualnie boli ja brzuszek i cyc jest tylko na pocieszenie. Jak ma zatkany nosek tez jest krzyk, a czesto jej sie ulewa i nosek ma zalany mlekeim, to albo odciagam z noska albo pionizuje, to wycieka wszystko i dalej je spokojnie.

        • Dzieki dziewczyny, wlasciwie to moze byc wszystko o czym mowicie. Bo tak: z brzuszkiem czesto problemy, nadyma sie i potem puszcza baki wiec tu na pewno moze byc problem. Ostatnio glownie wieczorem tak sie dzieje i w nocy wiec tak jakby kolkowo (odpukac..). Nosek caly czas zapchany, uzywam soli morskiej, gruszki, mam w ostetecznosci krople Nasivin. Odbijam ja czasem juz na poczatku karmienia, ale musze dlugo czekac az sie odbije (czasami nie odbija sie wcale). Wazne, ze nie tylko my mamy takie problemy i ze to normalne, staram sie podchodzic na spokojnie, przerwac karmienie, uspokoic, potem dalej karmie – to troszke pomaga. Karmienie “na sile” przynosi marne efekty. Moze postaram sie tez odciagac troche mleka przed karmieniem, sprobuje.

          • Ja bym poleciła jeszcze zmianę pozycji do karmienia. Moja Marta marudziła przy karmieniu, ale po zmianie pozycji jest ok Czasami tak żałuję czemu te dzieci nie potrafią nam powiedzieć czego chcą:Zamotany:

            • Sylwkasz, odnośnie katarku, to z tym nasivinem ostroznie, bo mozna max do 5 dni-niszczy sluzówke noska. Moje skrzaty często maja katar. teraz podaje im homeopatyczne krople w aerozolku EUPHORBIUM (cena koło 25zł) 3x dziennie i zielony katarek znikł po 3 dniach i można go stosowac długo, bo nie szkodzi.

              • Wiecie jaki numer z tym ssaniem, moje dziecko nie chce ssac jeden piersi 🙁 Od razu dodam, ze piersi sie troche roznia od siebie wielkoscia, rowniez otoczki. Coreczka z checia je prawa piers i bardzo rzadko grymasi (jesli ewidentnie ma gazy lub robi akurat kupke), natomiast nie chce ssac lewej piersi – malo tego czasem ma odruchy wymiotne jak probuje ja do tej wlasne piersi przystawic. Czy to nei dziwne? Kurcze, prawie za kazdym razem tak jest, na pocatku chwile possie, a potem juz sie denerwuje, wypuszcza te lewa piers. Juz czuje ze ona sie napelnia w mniejszym stopniu niz ta prawa. Mimo to karmie coreczke i ta piersia, ale to bardzo meczace, obie jestesmy umordowane po tym karmieniu, a dziecko zjada wtedy duzo mniej niz z prawej piersi.

                Spotkalyscie sie z czyms takim w ogole?

                • Jeżeli je z lewej piersi to leży bardziej na prawym uchu, może ucho ją boli…..
                  A może z lewej musi mocniej ssać, bo ma węższe kanaliki?
                  A może po prostu sobie tak umyślała i jej przejdzie

                  • No wlasnie, z tymi naszymi maluchami to na poczatku wszystko “moze” byc..
                    Ja sie nie poddaje i karmie tą piersia, chociaz jest to meczace i trwa dluzej. Zobaczymy co bedzie dalej..

                    • położna w szpitalu mowiła mi, że jak dziecko nie chce ssać z jednej piersi to trzeba spróbować karmić z pod pachy. wtedy często udaje się oszukać maluszka i myśli, że je z tej ulubionej 🙂
                      może tak spróbuj

                      • Zamieszczone przez sylwkasz

                        Spotkalyscie sie z czyms takim w ogole?

                        .. A pewnie..;)

                        ..ja od początku w lewym cycuchu miałam mniej pokarmu.. Majut nie lubiła z niego ssać..był czas, że męczyłam się strasznie..było wiercenie, płacz.. Nerwy..tylko dzięki konsekwencji utrzymałam w nim pokarm..teraz już problem zażegnany.. Ale był czas, że z lewej piersi karmiłam Małą, trzymając ją na prawej ręce (po skosie)..głupiutkie to moje dziecię..dawało się oszukiwać..

                        Powodzonka

                        • Moj jak sie prezyl podczas karmienia, przerywal, plakal nagle, “ciagnal sutka” i generalnie pil niespokojnie to sie okazalo, ze kolka. Podaje Infacol a sama sie faszeruje gaspertinem i cos pomaga 😀

                          • Zamieszczone przez andina
                            Moj jak sie prezyl podczas karmienia, przerywal, plakal nagle, “ciagnal sutka” i generalnie pil niespokojnie to sie okazalo, ze kolka. Podaje Infacol a sama sie faszeruje gaspertinem i cos pomaga 😀

                            u mnie jest to samo, co sylwkasz opisała, ale wiem, że wtedy męczy kupkę, albo faktycznie kolka, bo czasem krzyczy do tego potwornie, a i mam wrażenie, że mi pierś zaraz odgryzie.
                            my podajemy małemu sab simplex, ale nie chcę go za bardzo przyzwyczajać i staram się tylko na noc podawać przed karmieniem około 10 kropelek i jest dobrze.
                            próbowałam pić herbatki- z kopru i ułatwiającą trawienie, ale nie pomaga.

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Przerywanie ssanie – problem

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general