czy robicie juz jakiekolwiek zakupy dla dzidzi..
ja w czwartek kupilam kocyk i komplecik (kaftanik i szpioszki) w smyku -wszyto sliczniutkie, przyjechalam do domu.. i chcialam pochwalic sie mamie a ona mnie strasznie opieprzyla ze jak dziecku sie cos stanie to bedzie moja wina…bo za wczesnie kupuje i tak mi sie przykro zrobilo ze szok…cala radosc z zakupow gdzies wyparowala czy wy tez wierzycie w te przesady?
Kiedy zaczac mozna kupowac? Boje sie ze potem bede musiala np. lezec.. i nie bede mogla kupowac ubranek…
Erika26
+Malenstwo -15 marzec
13 odpowiedzi na pytanie: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
U mnie na odwrót- ja, moja mama i teściowa bardzo chciałyśmy od samego początku kupować malutkie ubranka, a mąż się sprzeciwiał, no bo……..żeby nie zapeszać. Ale i tak zgromadziłam niezłą kolekcje ubranek, jest wózeczek, fotelik samochodowy, wanienka. Teraz jestem w 36-tym tygodniu i nawet mąż stwierdził że najwyższy czas na zakupy. Wczoraj kupiliśmy łóżeczko i materacyk i pościel w pieski. Wszystko śłiczniutkie i słodziutkie.
Kupuj gdy tylko masz ochote! I nie martw sie o zapeszanie, jeszcze nikt nie stracił dzidzi przez kupowanie ubranek! W końcu to Ty jesteś mamą i nie przejmuj sie co inni mówią.
Trzymaj sie-
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Dla mnie tez sa glupota jakies tam smieszne przesady,co ma byc to bedzie,czy bedziemy kupowaly ubranka czy tez nie!!!!Ja zaczynam 12 tydzien i juz zaczelam zakupy dla maluszkaprawia mi to wieka przyjemnosc i nie mam zamiaru sobie tej przyjemnosci odmawiac:)
Nasz pierwszy zakup odbyl sie wczoraj:)
A my wczoraj zakupilismy wanienkę + gratis pływająca gumowa kaczuszka 🙂 Moze to wczesnie, ale ja wlasnie tak zamierzam robic zakupy. Nie wszystko na jedna chwile.
Pozdrawiam!
Kate, 24 IV 2004!
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Wiesz co u mnie było podobnie-co kupłam coś dla malucha to mama-“nie kupuj, za wcześnie”.Ja to puszczałam mimo uszu i co miesiąc coś kupowałam. Nie wyobrazam sobie zebym miała teraz latać po wszytsko.
Kupuj…przesądy i tak zostaną
Miłych i radosnych zakupów
Marta i Mateuszek (26.X.2003)
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
ja tam w to niewieze, jestem w 20 tygodniu ale juuz zdazylam kupic pare zeczy,butelke smoczek, 3 pary spioszkow i 2 przesliczne komplety na wiosenne wypady, ale zebyscie sylszaly moja tesciowa “niewolno bo sie urodzi chore albo jeszcze gozej nic nie kupuj dopiero przed porodem jakis tydzien” ale wiecie co niewyobrazam sobie tego ja w lutym ganiajaca za wszystkim naraz .. lepiej pomalu a wszystko a nie naraz i puzniej miec jakies braki!!!
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Kochana Eriko!!! Po pierwsze jeśli Twoja mama jest osobą wierzącą to zapytaj ją czy uważa,że np. Pan Bóg siedzi sobie w niebie na chmurce i obserwuje” O!! Ty kupiłaś kocyk będąc w 12 tygodniu!!?? A to ja Ci tu zaraz zrobię”. ( przepraszam jeśli ktoś poczuł się urażony tym co napisałam, ale wiara i przesądy naprawdę nie idą ze sobą w parze) Jeśli zaz Twoja mama jest osobą niewierzącą to wytłumacz jej,że na przebieg ciąży, donoszenie i urodzenie zdrowego dzidziusia ma wpływ bardzo wiele różnych rzeczy. Np choroby wrodzone, nabyte, genetyczne, wady w budowie, niedobór czy nadmiar hormonów itd. Ale napewno, na 200 % nie ma na to wpływu ten kocyk, który kupiłaś, choćbyś bardzo chciała to niestety kocyk nic nie jest w stanie zdziałać!!! To tyle mojego wymądrzania się, bo naprawdę słowa Twojej mamy mnie poruszyły!!!
Ja też kupowałam od początku ciaży, kupuję nadal i kupować będę, choćby z tego względu,że nie stać mnie iść jednego dnia do sklepu i wydać np. 3000 na wyprawkę. Wolę to robić sukcesywnie i po trochu. Poza tym ja też urodzę w zimie( luty), i nie mam zamiaru w lutym kiedy będę jak balon latać po sklepach, raz,że nawet nie ma co na siebie włożyć, dwa,że jest slizko niebezpiecznie, łatwo o grypę itd. Wolę siedieć sobie wtedy w cieplutkim domku oglądać i układać malutkie ubranka. Jeśli np będę musiała leżeć to kto za mnie wszystko kupi??Mąż, mama, teściowa?? O nie!! To ja jestem mamą i to ja chcę wybrać sama wszystko dla swojego malucha. Jak się już dzidzia urodzi tez nie mam zamiaru jej zostawić z mamą i biegać po sklepach, a tym bardziej z dzidzą przy cycu. I wiesz co? jak leżałam tydzień w szpitalu to opowiedziałam położnej jak bardzo się boję poronienia i jak mnie to paraliżuje, a ona odpowiedziała mi, że zamiast o tym myśleć, to lepiej,żebym poszła sobie do skepo, kupiła coś dla dzieciątka,żebym się nastawiła na to,że ono za niedługo NAPEWNO tu z nami będzie. Tak też zrobiłam i świetnie się poczułam jak prawdziwa mama!!! Cieszyłam się z tych pierdułek i dzidzi też na pewno udzieliła się radość zakupów. No to tyle ode mnie, a wybór jest TWój i TYLKO Twój Eriko!! Pozdrawiam i życzę udanych zakupów!!!
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
ja jutro ide do lekarza i jesli wszystko bedzie ok to we wtorek zamierzam kupic jakies ubranka
juz sie nie moge doczekac 🙂
———-
pozdrawia was szczesliwa Ptysia i mala fasolka
termin 16.04.2004
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
ja wszystko miałam przed urodzeniem dzidzi
niektóre rzeczy nawet dłuuugo przed ciążą (3 lata), bo mama naszyła mi ubranek jak pracowała w szwalni, później takiej okazji by nie miała, a o wnuku bardzo marzyła
Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Pewnie, że kupować. Pozytywne nastawienie działa cuda wkońcu. Ja też kupuję przeróżne rzezcy ale wózek kupię po porodzie albo przed terminem krótko, ale i tak będzie wybrany wcześniej przezemnie i męża. Lóżeczko dostanę więc też przyjedzie wcześniej.
A swoją drogą-dziecko urodzi się chore-czy to oznacza, że nie potrzebuje ubranek, wanienki, kocyka. Powiem brutalnie-chore dziecko oddać komuś gdzieś i zapomnieć i nie patrzyć na ubranka które kupiłyśmy?!?
Denerwują mnie przesądy.
Asia i ONO (16.01.2004)
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
ja mialam terminana sierpien a juz w lutym zaczelam wszystko gromadzic
teraz Marysia ma 14 miesiecy i jak widac na zdjeciu – jakos jej to nie zaszkodzilo
Gaba i Marysia
+ Fasola! (6 tygodni)
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Mysle ze sprawa przesadu na ten temat to lekka przesada, ale w gruncie rzeczy ma to prowadzic do oszczedzenia przyszlym mamom smutkow, czy zalu gdyby cos nie potoczylo sie w porzadku, nie mam tu na mysli choroby dziecka, a czegos znacznie gorszego. Niestety zdarzylo sie to mojej mamie i dlatego obiecalam jej ze poczekam do 7-8 miesiaca ciazy. Ale i tak nawet mojej mamie zdarza sie kupic dla nas jakies pojedyncze drobiazgi. Mam juz fotelik samochodowy – to taki powazniejszy zakup. Pozdrawiam. Nie przejmujcie sie przesadami, tu jest miejsce na zdrowy rozsadek 😉
Asia i maluszek 😉 (22 tygodniowy)
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
Ja nic nie kupowałam, a i tak prawie cały czas leżę. Teraz za to mam sporo do nadrobienia… Jak masz kasę to kupuj, bo różnie w życiu bywa i nie weirz w te głupie przesady!
Pozdraiwam!
Re: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi
ja wszystko miałam przed porodem kupione….
własciwie to wyrobiłam sie z zakupami do 7 miesiąca…
i wszystko jest ok
NIE WIERZ W PRZESĄDY!! One tylko zatruwają umysł i jak sama już wiesz – odbierają radość życia
Znasz odpowiedź na pytanie: Przesady co do niekupowania niczego dla dzidzi