Witam wszystkich,
Jestem w 20 tygodniu ciąży (04.06.2007) i coraz więcej myślę o przygotowaniach na przyjście maleństwa. Czy można w jakiś sposób przygotować piersi do karmienia? Słyszałam, że czasami karmienie strasznie boli, że brodawki mogą pękać, krwawieć itp. Czy polewanie piersi zimną i ciepłą wodą na zmianę coś da? A może masowanie?
Chętnie wysłucham Waszych rad.
Pozdrawiam,
Agnieszka
4 odpowiedzi na pytanie: Przygotowanie piersi do karmienia
Re: Przygotowanie piersi do karmienia
Nie przygotowywałam piersi do karmienia w żaden sposób.
Grunt to dobra technika przystawienia i tu jeśli nie nauczą Cię tego w szpitalu polecałabym kontakt z poradnią czy doradcą laktacyjnym. A jeśli dziecko traktuje pierś jak smoczek rozważyłabym podanie smoczka.
Z “męczeniem” piersi spotkałam się w kontekście wywołania akcji porodowej. Imitacja ssania przez dziecko ma spowodować wydzielanie oksytocyny.
Re: Przygotowanie piersi do karmienia
jak byłam w pierwszej ciąży to moja ginekolog kazała koniecznie chartować piersi tak jak napisałaś 😉 i robić masaże rękawicą taką z grubej froty-słabo się przykładałam i potem tego żałowałam,a na płaskie brodawki polecała takie specjalne nakładki medeli podobne do tych wkładek do zbierania mleka.Ale w sumie to nie wiem czy te zabiegi miały służyć brodawkom? chyba nie ogólnie chodziło o piersi.
Olek17.07.04 i Zosia2.04.07
Re: Przygotowanie piersi do karmienia
Hartowanie jast dobrym sposobem. Ja masowałam sudki tak jakbym kręciła gałkami od radia (Tak polecali nam w Szkole Rodzenia), ale należy pamiętać, żeby przed końcem ciąży nie przesadzać, bo pobudzajac piersi w ciaży wydziela się siarka (tzw. pierwsze mleko), która powoduje wydzielanie się hormonu, który wywołuje poród.
Alina & Cyprianek (09.04.2007r.)
Re: Przygotowanie piersi do karmienia
Uważam, że nie powinno się tego robić wcześniej niż w 9 miesiącu, bo inaczej mozesz narobić więcej biedy niż pożytku i wywołać przedwczesne skurcze. Co do bólu… Tak, boli na początku. Mimo, że umiałam karmić, bo Majeczka już u mnie druga, to brodawki zareagowały podrażnieniem, pękaniem, strupkami. Bolało jak diabli, ale to trwa kilka dni, potem brodawki się przystosują do częstego ssania. Teraz nic nie boli. 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Przygotowanie piersi do karmienia