przyjechalismy na urlop a on zwial

.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: przyjechalismy na urlop a on zwial

          • Zamieszczone przez majkaa82

            kurczaku jesli chodzi o ciebie nie chce buntowac dziecka ono samo zdecyduje, ale nie bede jej oklamywac ze ojciec jej nas zostawil,

            Jak na razie zostawił CIEBIE.
            Nie WAS.

            W tym momencie od Ciebie wiele zależy, czy dziecko będzie ojca znało czy nie (nawet jak teraz nie chce się córką zajmować, to za parę lat, jak mała dorośnie może się to zmienić i może do niego np. na wakacje jeździć…)

            Pozbawianie go praw rodzicielskich zaraz na wstępie jest bardzo dobrą drogą do tego, żeby faktycznie zostawił WAS.

            • Zamieszczone przez kurczak
              Jak na razie zostawił CIEBIE.
              Nie WAS.

              W tym momencie od Ciebie wiele zależy, czy dziecko będzie ojca znało czy nie (nawet jak teraz nie chce się córką zajmować, to za parę lat, jak mała dorośnie może się to zmienić i może do niego np. na wakacje jeździć…)

              Pozbawianie go praw rodzicielskich zaraz na wstępie jest bardzo dobrą drogą do tego, żeby faktycznie zostawił WAS.

              zalezy jak kto patrzy może i lepiej zeby zostawił na dobre-bo skoro raz juz tak postapił to nie jest to normalny facet! i wątpie zeby ktoraś z was chciałą takiego mieć za męża-a dziecku nie zawsze jest lepiej jak zna ojca czasami lepiej nie znac go

              • Zamieszczone przez dominikaau81
                zalezy jak kto patrzy może i lepiej zeby zostawił na dobre-bo skoro raz juz tak postapił to nie jest to normalny facet! i wątpie zeby ktoraś z was chciałą takiego mieć za męża-a dziecku nie zawsze jest lepiej jak zna ojca czasami lepiej nie znac go

                Ja patrzę z perspektywy dziecka, któremu matka zabraniała kontaktów z ojcem… Dlatego że ją (wg. jej słów nas) “zostawił”.

                Na koniec dnia mam z ojcem i jego “nową” żoną lepszy kontakt niż z matką…

                Oczywiście są sytuacje, gdy należy rodzica pozbawić praw rodzicielskich (choćby znęcanie się fizyczne czy psychiczne), ale tutaj tego nie widzę…

                  • Zamieszczone przez kurczak
                    Ja patrzę z perspektywy dziecka, któremu matka zabraniała kontaktów z ojcem… Dlatego że ją (wg. jej słów nas) “zostawił”.

                    Na koniec dnia mam z ojcem i jego “nową” żoną lepszy kontakt niż z matką…

                    Oczywiście są sytuacje, gdy należy rodzica pozbawić praw rodzicielskich (choćby znęcanie się fizyczne czy psychiczne), ale tutaj tego nie widzę…

                    ja nie każe zabraniac ale nie mówic o ojcu-bo i po co

                      • Zamieszczone przez majkaa82
                        tak czyli on poprostu za pare lat przyjdzie na gotowe, ale to ja musze sie teraz sama o wszystko martwic, a on bedzie sie bawil, teraz dziecku jest bardziej potrzebny ojciec niz jak dorosnie a teraz on ma je gdzies, nie uwazasz ze to troche niesprawiedliwe? on nie tylko nie interesuje sie mna ale o dziecko tez nie pyta nie dzwoni nic zero odzewu uwazasz ze to oki jesli tak to wspolczuje twojej mamie bo napewno bardzo ja skrzywdzilas takim zachowaniem bo to ona ci wszystko zapewnila tak jak ja bede musiala swojemu dziecku bo tatus nie chce, ja wcale jej nie zabraniam kontaktu z ojcem to on sie nie kontaktuje,

                        wiesz kurczaku nie zycze ci takiej sytuacji jak bedziesz miala dziecko zeby cie facet zostawil ale dopiero w takiej sytuacji zobaczylabys i zrozumiala taka sytuacje dopiero wtedy przyznalabys nam racje, bo tylko ktos kto to przezyl moze cos powiedziec, przeczytalas co napisalam jak jego rodzina sie wyparla mojej malej jak bys sie czula, powiedz prosze

                        wiadome i zrozumiałe jest to, że żal przez Ciebie przemawia ale zastanów się, przecież dziecka nie wychowujemy dla siebie czy dla kogokolwiek innego
                        robimy to z miłości dla dziecka i tylko w jego interesie a Ty masz żal, że niejako ojciec skorzysta z tego, że ty mu dziecko wychowujesz
                        a jego rodzina?, wiadomo mogło być Ci przykro ale oni tak naprawdę nie są w żaden sposób zobowiązani póki jesteś Ty i ojciec
                        mnie tez rodzina nie pomaga, ja się nie obrażam bo niczego nie oczekuję co najwyżej jestem mile zaskoczona jak któraś z ciotek/wujków się do czegoś poczuje

                        a co do pozbawienia praw to nie jest tak, że mówisz i masz, muszą istnieć poważne podstawy typu ojciec naraził dziecko na niebezpieczeństwo, pije, bije, molestuje etc. to, że nie dzwoni a jest w innym kraju napewno nie da podstaw do pozbawienia praw

                        trzymaj się

                            • Zamieszczone przez majkaa82
                              i tak jak juz mowilam nie chcialabym pozbawiac go praw ale jesli nie bedzie sie interesowal dzieckiem to zrobie to

                              wzoraj tu trafiłam…dziś nie przebrnęłam waszej dyskusji, ale wróciłam, bo…

                              bp męczy mnie myśl od wczoraj…może to zatrzymanie nie było takie “za nic” za nic nie trzymaja 6 dni…może on was tu wywiózł dla waszego bezpieczeństwa…

                              • Zamieszczone przez majkaa82
                                nie nie ja pisze do kaczorka bo sie z tym nie zgadzam

                                Czytam i czytam, no i szukam kaczorka:)

                                Kurczak, no prawie jak kaczorek.
                                To ptak i to ptak:)

                                    • Zamieszczone przez majkaa82
                                      i tak jak juz mowilam nie chcialabym pozbawiac go praw ale jesli nie bedzie sie interesowal dzieckiem to zrobie to, a ty mylisz pojecia troche z wychowaniem, wychowuje dziecko bo bardzo je kocham i bardzo go chcialam a ojciec powinien takze byc przy nim a jesli nie to chociaz sie interesowac co sie z nim dzieje, to co napisales to 2 rozne sprawy, a jesli jego rodzina ma moje dziecko gdzies to ja moge powiedziec ze moje dziecko tez nie bedzie sie z nimi kontaktowac, jeszcze raz powtorze blizniego nie zostawia sie w potrzebie tylko ktos bez serca tak postepuje, nawet bezdomnemu psu sie zawsze cos rzuca, miloby ci bylo jesli ktos by cie w potrzebie zostawil, a co bym zrobila jak bym mleka dla dziecka nie miala a oni odmowili pomocy rozumiesz co napisales, chyba nie

                                      zrobisz jak uwazasz bo to Twoje życie ale wydaje mi się że robisz to ze złych pobudek bo dla zemsty, żeby się odegrać… A spróbuj w imię tego “miłosierdzia bliźniego” być ponad to. Nie oddzywaj się do niego, nie informuj o sobie, dziecku. Nie chce kontaktu niech go nie ma i tak z tego co piszesz nie wiele może Ci pomóc. A rodzina? cóż…tej i On nie wybieral….zreszta ciezko wyczuc o co im chodzi

                                      • wiec ja powiem tak:co dopraw do dziecka to moi rodzce całe zecie sie schodzili rozchodzili ojciec roznie sie mna interesował ale dziekuje mojej mamie ze dała mi ten wybor czy chce sie z nim kontaktowac czy nie długo bo prawie 9lat sie do niego nie odzywałam ale to był mój wybór i moja decyzja a jak byłam mała to tylko mama sie mna zajmowała i tez zostawił ja bez zadnej pomocy finansowej wysadziła alimenty (mowie o wieku gdzies do 4 lat bo pozniej to roznie było schodzili sie on znowu odchodził i tak w kólko)jego nie było ale widzisz dała mi ten wybór za co bede jej wdzieczna do konca zycia ludzie wiele błedów w zyciu popełniaja a ja wiem że moj tata mnie kocha i zawsze kochał a to dla mnie duzo choc mam do niego żal który nigdy nie zniknie a teraz mamy ze soba swietny kontakt a ja mam juz własna rodzine i własne dziecko i moj syn ma teraz wspaniałego kochajacego dzidka:) wiec mimo wszystko przemysl tą decyzje TY możesz sie znim nie odzywac możesz mieć zal i masz do tego prawo ale jesli chodzi o dziecko to uwazam ze powinnas pomyslec o dziecku nie tylko wtej chwili ale naprzyszłośc mysle ze nie chciałabys nigdy usłyszeć od własnego dziecka”MAMO DLACZEGO NIE POZWOLIŁAŚ KONTAKTOWAC SIE OJCU ZE MNA NIE CHCIAŁ NIE MUSIAŁ ALE TO TY MU ZABRONIŁAŚ!!” a tak to wyjdzie ze to ty ojcu zabronisz kontaktów….

                                        • Zamieszczone przez dominicaa
                                          zrobisz jak uwazasz bo to Twoje życie ale wydaje mi się że robisz to ze złych pobudek bo dla zemsty, żeby się odegrać… A spróbuj w imię tego “miłosierdzia bliźniego” być ponad to. Nie oddzywaj się do niego, nie informuj o sobie, dziecku. Nie chce kontaktu niech go nie ma i tak z tego co piszesz nie wiele może Ci pomóc. A rodzina? cóż…tej i On nie wybieral….zreszta ciezko wyczuc o co im chodzi

                                          no własnie i to popieram

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: przyjechalismy na urlop a on zwial

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general